Wiemy, od kiedy będziemy mogli jeździć bez polisy i dowodu
2018-07-06 07:12:00(ost. akt: 2018-07-05 15:42:13)
zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
Bez dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia polisy OC w teorii mogliśmy jeździć od 4 czerwca, gdy w życie weszła odpowiednia ustawa. Znamy oficjalną datę.
Marek Zagórski, minister cyfryzacji, podpisał komunikat, dzięki któremu od 1 października (3 miesiące od ogłoszenia komunikatu — red.) kierowcy nie będą musieli wozić ze sobą dowodu rejestracyjnego pojazdu i polisy OC. Czekamy dość długo, bo prezydent podpisał ustawę 15 maja, a w życie weszła 4 czerwca.
Zniesienie obowiązku posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego wiąże się też ze zmianą dotyczącą zatrzymywania dokumentów. Do tej pory było to zatrzymanie fizyczne. Od 1 października uprawniony do zatrzymania organ (np. policja) odnotuje ten fakt w systemie informatycznym, np. jeśli pojazd nie spełnia wymagań ochrony środowiska, czy zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. Informacja o zatrzymaniu ma być przekazana do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Kierowca otrzyma pokwitowanie.
Kierowcy nadal będą musieli mieć przy sobie prawo jazdy i dowód osobisty. W okresie przejściowym — co raczej dziwi — można się spodziewać pytań o to, kto aktualnie przechowuje dowód rejestracyjny auta. Będzie on nam zresztą nadal potrzebny w przypadku załatwiania formalności, m.in. na Stacjach Kontroli Pojazdów, przy sprzedaży auta lub wyjeździe za granicę.
Policja, Inspekcja Transportu Drogowego czy choćby straż miejska może w Centralnej Ewidencji Pojazdów sprawdzić dane dotyczące pojazdu i wydanego dokumentu, w tym również polisy i badania technicznego. Podobne możliwości dostanie obywatel, który w bazie CEPiK może sprawdzić liczbę punktów karnych, dane swojego samochodu lub choćby stan techniczny autobusu, np. przed wycieczką szkolną.
pj
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (11)prawnik #2532075 | 212.244.*.* 6 lip 2018 19:26
w państwie prawa ( nie dotyczy Polski) ustawa jest ważniejsza od jakiegoś ,,komunikatu" . Komunikat to on sobie może na czole napisać że jest wariatem. Albo jest prawo albo go nie ma od 2 lat
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
eska #2531953 | 195.136.*.* 6 lip 2018 15:41
A po co jeździć bez polisy i dowodu???
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
password #2531946 | 37.187.*.* 6 lip 2018 15:31
ZOMO
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Katarzyna #2531937 | 81.190.*.* 6 lip 2018 15:19
Mimo wszystko nadal jednak lepiej będzie wozić ze sobą przynajmniej potwierdzenie polisy OC. Teoretycznie w razie kolizji można za darmo sprawdzić, czy dane auto jest ubezpieczone, korzystając z systemu UFG. System nie jest jednak kompletny i w praktyce może być, że jak kierowca nie będzie miał przy sobie potwierdzenia OC, to trzeba będzie wzywać policję nawet do drobnego zarysowania, by potwierdziła, czy samochód jest ubezpieczony. Katarzyna ekspert porównywarki ubezpieczeń Ubea.pl
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
TeX #2531877 | 83.9.*.* 6 lip 2018 13:26
Ale na stacji kontr.poj. pieczątki dalej będą wbijać do dowodu z ograniczonym na nie miejscem? A jak zabraknie to znowu do urzędu na pół dnia i zapłacić kasę?
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)