Księżniczki i Książęta w Olsztynie!

2018-06-19 16:49:27(ost. akt: 2018-06-19 15:54:36)
Książęca para: Maciej Kozłowski i Natalia Suchodolska

Książęca para: Maciej Kozłowski i Natalia Suchodolska

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Do olsztyńskiej Warmiolandii zawitały niezwykłe osobistości. To laureaci naszej akcji Mały Książę i Mała Księżniczka. Zabawa była przednia, a upominki ucieszyły najmłodszych. A my zwycięzcom z całego serca gratulujemy!
Jak co roku szukaliśmy Małej Księżniczki i Małego Księcia w regionie. I mieliśmy szczęście, bo znaleźliśmy. Tytuł Małej Księżniczki regionu zdobyła ośmioletnia Natalia Suchodolska z Ostrzeszewa. Z kolei Małym Księciem został dziewięciomiesięczny Maciej Kozłowski z miejscowości Knipy. Ale to nie wszystko. Kandydatów do sięgnięcia po koronę szukaliśmy także we wszystkich powiatach naszego województwa.
Wczoraj w olsztyńskiej Warmiolandii, czyli największej sali zabaw dla dzieci na Warmii i Mazurach, nagrodziliśmy zwycięzców naszej akcji. Zabawa była przednia. I oczywiście nie mogło zabraknąć koronacji z prawdziwego zdarzenia!

Nasi laureaci chętnie pozowali do zdjęć. A Natalka i Maciek, zwycięzcy regionalni, chętnie nosili korony. — Maciuś jest przyzwyczajony, że zawsze ma coś na głowie — opowiada jego mama Monika. — Bierze udział z nami w rajdach, więc zawsze ma kask. To bezproblemowe dziecko. Raczkuje, zaczął już stawać przy meblach.
Natalia wyznała nam, że chciałaby być prawdziwą księżniczką, ale... nie taką z bajki. — One są dziecięce — stwierdza szczerze. — Na pewno nie chciałabym być Elzą z „Krainy Lodu”!

Małgorzata Suchodolska, mama Małej Księżniczki regionu, dodała, że i koronacja, i zabawa jest bardzo przyjemna dla dzieci. — Fajnie to tak zobaczyć na żywo. A Natalka lubi salony zabaw — stwierdza.
Przypominamy, że Natalia Suchodolska zdobyła podwójną koronę — została także Małą Księżniczką powiatu olsztyńskiego. Kocha sport i wszystko wskazuje na to, że zwiąże z nim swoją przyszłość.

Paweł Kurp z Dobrego Miasta, Mały Książę powiatu olsztyńskiego, dzielnie uczestniczył w imprezie. Nie przerażały go nowe twarze i duża przestrzeń Warmiolandii. W ramionach babci Lucynki czuł się bezpiecznie. Zresztą obok była cały czas mama Aneta. — Zabieramy Pawełka wszędzie. Chodzi też na basen. Niedawno dostał dyplom — mówi pani Aneta. — Syn lubi kolory i jak coś się dzieje.

Czteroletni Filip Sięda to Mały Książę powiatu szczycieńskiego. Uwielbia zwierzęta. Opowiedział nam, że ma królika i dwa psy. Jest bardzo aktywnym i energicznym chłopcem. Pani Magda i pan Mariusz, rodzice Filipa, dbają o to, żeby chłopiec jak najwięcej przebywał na świeżym powietrzu. Przed domem ma basen i wielką piaskownicę.

— Syn lubi też pomagać tacie naprawiać samochód — dodaje pani Magda. — Ze mną natomiast gotuje. Zabieramy Filipka nad jezioro, układamy puzzle. Synek chętnie jeździ hulajnogą.
— Blanka całą podróż przespała — mówi Katarzyna Szok, mama Małej Księżniczki powiatu mrągowskiego. — To wspaniałe dziecko, cudowne, bezproblemowe. Ja ją uczę, a tata rozpieszcza.
A co na to pan Tomasz, tata Blanki? — Noszę Blankę na rękach. To nasze jedyne dziecko — odpowiada z czułością.

Pani Katarzyna przyznaje, że z całą rodziną do końca walczyła o zwycięstwo córki. — Było ciężko — opowiada. — Do północy wysyłaliśmy sms-y. Gazety, w których była Blanka, schowaliśmy. Ale będzie pamiątka!
Co sprawiło, że rodzice Blanki zdecydowali zawalczyć o wygraną? — Nasza córka ma nietypową urodę. Chcieliśmy po prostu pokazać ją światu — mówią.

Z kolei roczny Marcel Pieróg, Mały Książę powiatu mrągowskiego, uwielbia bańki mydlane, wiatraki i... dobre jedzenie. Szczególną miłością darzy swoją siostrę Weronikę. Z rodziną mieszka w miejscowości Babienice Małe. Zachwyca burzą loków i uśmiechem.

— Na uroczystość przyjechałam z teściową i córką — opowiada Edyta Pieróg, mama Marcela. — Widzę, że synkowi podoba się kąpiel w basenie z kulkami. To prawdziwy książę. Ma do tego i wygląd, i charakter.
Przed rozstrzygnięciem konkursu był czas na wesołe animacje i wspólne tańce. Nagrody naszym małym zwycięzcom wręczyli poseł Paweł Papke oraz redaktor naczelny „Gazety Olsztyńskiej” i „Dziennika Elbląskiego” Igor Hrywna. — Wielkie gratulacje dla was, dla waszych rodziców i opiekunów — zwrócił się Paweł Papke do gości. — Wasz uśmiech jest najważniejszy!

Po uroczystej koronacji i pamiątkowych zdjęciach przyszedł czas na prawdziwe szaleństwa.

at