Honorowy gość z Belgii i nowi doktorzy, czyli 19. święto UWM

Na święto UWM tradycyjnie zaproszono wielu gości. Byli to parlamentarzyści, samorządowcy, reprezentanci uczelni z Polski i zagranicy. Prof. Ryszardowi Góreckiemu, rektorowi UWM, odczytanie listy zajęło prawie pół godziny.

UWM ma w swoim 19. roku istnienia powody do zadowolenia. W rankingu uczelni Fundacji Perspektywy UWM awansował o pięć miejsc, a rankingu uniwersytetów o dwa. Teraz zajmuje 9 miejsce wśród 22 klasyfikowanych uniwersytetów. Wśród wszystkich polskich uczelni UWM zajmuje 27 miejsce razem z Uniwersytetem Przyrodniczym w Poznaniu. To postęp, bo w ubiegłym roku zajmowaliśmy 32 miejsce, a wcześniej 35.

Prof. Górecki nie krył satysfakcji, ale mówił przede wszystkim o przyszłości UWM.

— Obchody XX-lecia naszej uczelni zaczną się już 1 października 2018 roku — zapowiedział. — Jubileuszowy rok wypełnią wydarzenia artystyczne, takie jak koncerty i filmy, oraz pikniki z nauka i sztuką. Ukażą się publikacje poświęcone naszemu uniwersytetowi. Zorganizujemy sesję naukową poświęconą UWM i jego wpływowi na rozwój regionu i kraju. Obędzie się też konferencja rektorów, na którą przyjedzie blisko 100 osób.

Rektor dodał, że poważnym wyzwaniem będzie wdrożenie nowej ustawy o szkolnictwie wyższym.

— Ale nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko trudne do wykonania — prof. Górecki zacytował Aleksandra Wielkiego. Podkreślił, że poziom kształcenia na UWM stale się podnosi, o czym świadczy m.in. kategoria A przyznana Wydziałowi Humanistycznemu. W przyszłym roku akademickim na UWM będzie można się kształcić na 75 kierunkach. W kolejnym roku przybędą nowe: animacja pamięci społecznej, chemia oraz inżynieria maszyn rolniczych, spożywczych i leśnych. Będą też nowe miejsca nauki i pracy w tym centrum Popularyzacji Nauki.

Do sukcesów mijającego 20-lecia należy przyznanie na UWM ponad 3 tysiącom osób stopni naukowych — od doktora, przez doktora habilitowanego do profesora. Wczoraj 111 osób otrzymało dyplomy doktorskie, a 38 dyplomy doktora habilitowanego.


Gościem specjalnym uroczystości był prof. Aart de Kruif z Uniwersytetu w Gandawie w Belgii, który otrzymał od Wydziału Medycyny Weterynaryjnej tytuł doctora honoris causa. 
Kruif jest Holendrem, urodził się w 1947 roku w Woudenberg. Studiował w Utrechcie, gdzie później też pracował. W 1987 roku został zatrudniony na Uniwersytecie w Gandawie.

Aart de Kruif zajmował się ochroną weterynaryjną zdrowia bydła i świń, zaburzeniami funkcji jajników u krów wysokomlecznych oraz położnictwem weterynaryjnym dużych zwierząt. Od 20 lat utrzymuje kontakty w Wydziałem Medycyny Weterynaryjnej UWM.

— Bez takich ludzi jak on nasza współpraca naukowa nie byłaby tak bogata — powiedział w laudacji prof. Tomasz Janowski, promotor de Kruifa. — To nie tylko ekspert, ale też ciepły i dobry człowiek, pracowity i praktyczny. Dobrze czuje się zarówno w salonach Królewskiej Belgijskiej Akademii Medycyny, jak i na fermach w rozmowach z ich właścicielami. To dżentelmen i Europejczyk, światowy autorytet w dziedzinie weterynarii.

Nowy doktor UWM wygłosił po angielsku wykład zatytułowany „Nowe rozwiązania w kształceniu lekarzy weterynarii”. Wskazał na rosnące zapotrzebowanie na specjalistów zajmujących się kontrolą zwierząt w stadzie, ochroną zdrowia koni, ochroną zdrowia zwierząt domowych oraz naukowców. Przedstawił także nowy program nauczania studentów.

Kruif przyjechał do Olsztyna z żoną. Para ma czworo dzieci i sześcioro wnucząt. 


MZG

Więcej informacji o naszym uniwersytecie: >>> kliknij tutaj.