Barca — Real, czyli jak iławianie przypadkowo spotkali się na Camp Nou [WIDEO]
2018-05-07 11:57:41(ost. akt: 2018-05-07 12:15:26)
Świat jest mały, a ten piłkarski to już w ogóle. No bo jak inaczej opisać sytuację, że na najważniejszym dla wielu kibiców meczu ligowym na świecie w oddalonej od nas o tysiące kilometrów Barcelonie spotykają się ludzie z Iławy?
Około godziny 17.00 zadzwonił do nas wczoraj (niedziela 6 maja) Piotr Jakielski, nasz czytelnik mieszkający na stałe we Francji (wspomagał nas wielokrotnie przy okazji zbiórek gadżetów i pamiątek sportowych na akcje charytatywne).
— Co robicie? Bo ja właśnie stoję pod Camp Nou... — zagadał. Obecność pochodzącego z Iławy kibica (w tym przypadku, dopingował gospodarzy) na meczu FC Barcelona — Real Madryt w ogóle nas nie zaskoczyła: "Kielo" przyzwyczaił nas już do tego, że potrafi świat zjechać wszerz i wzdłuż, by tylko dostać się na wymarzony pojedynek.
— Co robicie? Bo ja właśnie stoję pod Camp Nou... — zagadał. Obecność pochodzącego z Iławy kibica (w tym przypadku, dopingował gospodarzy) na meczu FC Barcelona — Real Madryt w ogóle nas nie zaskoczyła: "Kielo" przyzwyczaił nas już do tego, że potrafi świat zjechać wszerz i wzdłuż, by tylko dostać się na wymarzony pojedynek.
Tym razem jednak na Gran Derbi, jak określany jest bój Realu z Barcą, zabrał swojego syna Maxime'a. — To jego pierwsze Grand Derbi w życiu widziane na żywo. Trzeba w młodym zaszczepiać miłość do futbolu. Dla mnie natomiast to druga taka wyprawa. Byłem już w Madrycie na meczu z Barcą, teraz jestem w Barcelonie, czyli mam już komplet — żartuje Jakielski.
Ciekawy jest też fakt, że Piotr będąc już na meczu spotkał grupę kibiców z Iławy.
— Na Camp Nou spotkałem Miłosza Koneckiego i jego ekipę. Stało się to zupełnie przypadkowo, przy jednym ze stoisk handlowych — opowiada Piotr, który nie ukrywa, że był pod ogromnym wrażeniem oprawy przygotowanej przez kibiców Barcy tuż przed rozpoczęciem meczu.
— Ta kartoniada robiła ogromne wrażenie — mówi "Kielo", od którego mamy — w odróżnieniu od lokalnej konkurencji — zgodę na publikację zrobionego przez niego zdjęcia pod Camp Nou oraz filmiku z meczu. Na zdjęciu widać flagę, która zawieszona została na trybunach stadionu.
— Na Camp Nou spotkałem Miłosza Koneckiego i jego ekipę. Stało się to zupełnie przypadkowo, przy jednym ze stoisk handlowych — opowiada Piotr, który nie ukrywa, że był pod ogromnym wrażeniem oprawy przygotowanej przez kibiców Barcy tuż przed rozpoczęciem meczu.
— Ta kartoniada robiła ogromne wrażenie — mówi "Kielo", od którego mamy — w odróżnieniu od lokalnej konkurencji — zgodę na publikację zrobionego przez niego zdjęcia pod Camp Nou oraz filmiku z meczu. Na zdjęciu widać flagę, która zawieszona została na trybunach stadionu.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
NIEZWYKŁA ATMOSFERA NA CAMP NOU PRZED MECZEM FC BARCELONA — REAL MADRYT
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Barras bravas #2497712 | 83.9.*.* 8 maj 2018 10:51
Prawdziwe el classic to mecz Boca-River Plate a nie jakiś piknik
odpowiedz na ten komentarz
Polak #2497587 | 193.243.*.* 8 maj 2018 07:17
http://petycja.eu/petycja-o-wpisanie-kon stytucji-ojcostwa-jako-wartosci-chronion ej/
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
ghostbusters #2497265 | 31.0.*.* 7 maj 2018 14:40
Wszystko fajnie, ale po co te napisy na fladze?
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Chowajcie sie #2497264 | 84.62.*.* 7 maj 2018 14:35
Trzymac sie z dala od polskojezycznych, bo kradna i oszukuja.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
mecze to każdy chce oglądać #2497262 | 212.160.*.* 7 maj 2018 14:35
a robić to nie ma komu;) oj Kielo, zawsze miałeś parcie na szkło;)
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz