Znowu padła jaskinia hazardu
2018-03-07 07:15:00(ost. akt: 2018-03-06 22:45:10)
Kary są drakońskie, bo obecnie za każdy nielegalny automat do gier, wynoszą 100 tys zł. Jednak maszyny wciąż się kręcą. I nie trzeba ich szukać gdzieś w podziemiach, wystarczy spojrzeć z krajowej „szesnastki”. My tak zarobiliśmy.
Budka z kolorowymi światełkami od razu przykuła naszą uwagę. Stała niedaleko stacji paliw koło Mrągowa, blisko krajowej „szesnastki”. Aż wierzyć się nie chciało, że mogłyby być tam automaty do gier, bo takie pierwsze skojarzenie przyszło nam do głowy na widok błyskających światełek. Ale żeby tak na widoku, tak wręcz bezczelnie, to było aż niepojęte. Przecież kary są drakońskie, za każdy nielegalny automat do gier można dziś zapłacić 100 tys zł kary. Majątek. Niedawno wszak Warmińsko-Mazurski Urząd Celno-Skarbowy zdecydował, że olsztyniak, który miał siedem nielegalnych automatów do gier, ma zapłacić 700 tys. zł kary. I to było pierwsze takie rozstrzygnięcie w naszym regionie, w oparciu o przepisy nowej ustawy hazardowej, która weszła w życie 1 kwietnia ubiegłego roku. Czy kary niektórym są niestraszne?
Wspomnianą budkę zobaczyliśmy, gdy wracaliśmy ze spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim w Piszu. Rok temu, kiedy jeszcze ówczesny minister był w Olsztynie, zapytaliśmy go o wchodzącą właśnie w życie nową ustawę hazardową. Czy myśli, że wszystkie automaty, które są dziś w budkach, blaszakach, przestaną działać?
— To nie nastąpi z dnia na dzień, ale mamy ogromną determinację, żeby tego dokonać — odparł nam wtedy Mateusz Morawiecki. — Nie pozwolimy sobie na to, na co państwo sobie pozwalało przez ostatnie osiem lat, że wchodziła kontrola do jakiegoś lokalu, a właściciel wyjmował wtyczkę z kontaktu, twierdząc, że to jest tylko taki bezużyteczny mebel. Gwarantuję, że od 1 kwietnia będzie tutaj zupełnie inne podejście. Tych automatów szacuje się na kilkadziesiąt tysięcy, a państwo polskie było okradane na miliard, może nawet parę miliardów złotych — mówił ówczesny minister finansów.
Postanowiliśmy sprawdzić, co kryje się w budce. Zajechaliśmy na stację. Do budki, ustawionej kilkadziesiąt metrów od terenu stacji, prowadził elegancki, drewniany podest. Ktoś najwyraźniej zadbał o to, żeby można było się tu przedostać suchą nogą. Niestety do środka kontenera nie udało nam się wejść. Drzwi były zaryglowane i najwyraźniej otwierane zdalnie, o czym świadczyły blokady elektroniczne. Nad nimi wisiała kamera. No i żeby wejść do środka trzeba było zdjąć nakrycie głowy, jak głosiła tabliczka przytwierdzona na budce. Co za tajemnice skrywa kontener? Nie wiedzieliśmy na pewno.
Po naszym sygnale pojechali tam celnicy. I udało im się wejść do środka.
— Nawet nie musieliśmy używać łomów, choć byliśmy przygotowani i na taką ewentualność — mówi podinspektor Ryszard Chudy, oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie. — W środku znaleźliśmy trzy nielegalne automaty hazardowe. Trwa teraz postępowanie w tej sprawie.
Zgodnie z ustawą o grach hazardowych właścicielom nielegalnych automatów lub osobom udostępniającym lokal na ich wstawienie grozi kara w wysokości 100 tys. zł od jednej maszyny, ale także kara grzywny lub pozbawienia wolności do 3 lat — to już na podstawie kodeksu karnego skarbowego.
Ale nielegalne automaty koło Mrągowa to niejedyne, które ujawnili ostatnio funkcjonariusze KAS z Olsztyna. Na zapleczu sklepu spożywczego koło Szczytna znaleźli kolejne cztery maszyny, choć obsługa wpuszczała do środka tylko znane sobie osoby.
Celnicy zapowiadają kolejne kontrole.
— Ich efekt to wyraźne zmniejszenie się liczby nielegalnych salonów gier — dodaje podinspektor Chudy. — Z naszych szacunków wynika, że od stycznia ubiegłego roku do teraz, na Warmii i Mazurach, zamknięto ok. 90 proc. punktów z nielegalnymi automatami.
— Ich efekt to wyraźne zmniejszenie się liczby nielegalnych salonów gier — dodaje podinspektor Chudy. — Z naszych szacunków wynika, że od stycznia ubiegłego roku do teraz, na Warmii i Mazurach, zamknięto ok. 90 proc. punktów z nielegalnymi automatami.
W ubiegłym roku funkcjonariusze celno-skarbowi zatrzymali ponad tysiąc nielegalnych automatów w rożnych punktach oraz aż 9300 zgromadzonych w magazynie pod Ostródą.
Obecnie wszystkie automaty do gry, działające poza kasynami (w regionie są tylko dwa: w Olsztynie i Elblągu) są nielegalne. A monopol na urządzanie gier na automatach poza kasynami ma Totalizator Sportowy. Państwowy hazard rodzi się jednak w bólach. Początkowo mówiono, że pierwsze salony do gier z państwowymi automatami pojawią się już pod koniec 2017 roku. Nic z tego nie wyszło. Teraz mówi się o pierwszym kwartale tego roku. TS planuje postawić w kraju w ciągu dwóch, trzech lat 35 tys. automatów. Zgodnie z ustawą o grach hazardowych jeden automat może przypadać na 1000 mieszkańców powiatu. A gra idzie o wielkie pieniądze, bo w tym roku zaplanowane dochody do budżetu państwa z tytułu podatków od gier to 1,9 mld zł.
am
Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (16)Olsztyn #2455986 | 81.190.*.* 7 mar 2018 12:12
GO na Limanowskiego macie kolejne kasynko do zlikwidowania.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
czytelnik #2455968 | 5.172.*.* 7 mar 2018 11:54
A ja jeszcze mogę dodać, że właściciel tych automatów nie zapłaci ani złotówki - prawda Panowie z UC ?
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
kasyno na limanowskiego #2455965 | 94.254.*.* 7 mar 2018 11:47
A kiedy KAS zajmie się automatami przy bibliotece na limanowskiego ? pod latarnią najciemniej.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Zenio #2455910 | 188.146.*.* 7 mar 2018 10:34
Jak zwykle zauwazyli ja ci co zyja z podstkow
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
. #2455904 | 178.36.*.* 7 mar 2018 10:28
Przecież ta buda stoi tam z dobry rok jak nie lepiej. Ile razy przejeżdżała tamtędy policja, ITD, celnicy i inne służby? Podejrzewam, że z kilkanaście tysięcy razy. Potrzeba było podkablowania przez GO żeby ktoś się tym zainteresował? Tak samo buda stoi na wylocie na Morąg.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz