Nawet kilkanaście stopni poniżej zera. Czekają nas duże mrozy i wiatr
2018-02-21 12:37:25(ost. akt: 2018-02-21 12:38:42)
W tym roku na większe mrozy musieliśmy poczekać nieco dłużej. Wiele wskazuje jednak na to, że prawdziwa zima w końcu do nas zawita. Termometry wskażą nawet -18 stopni.
W najbliższych dniach czeka nas duże ochłodzenie. Słupki rtęci spadną nawet do -18 stopni. — Końcówka lutego pokazuje swoje oblicze i zima jeszcze o nas nie zapomniała — mówi Tomasz Siemieniuk, synoptyk biura prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Białymstoku. I dodaje: — Faktycznie spodziewamy się spadku temperatury. Największego w weekend i na początku przyszłego tygodnia. Już w nocy ze środy na czwartek temperatura powietrza na północno-wschodnich krańcach województwa spadnie do około -10 stopni, a w Olsztynie do -9.
W czwartek lekki mróz będzie utrzymywał się już w ciągu dnia. Kolejne dni to jednak coraz większe ochłodzenie. — W nocy z czwartku na piątek na przeważającym obszarze województwa temperatura spadnie do poniżej -10 stopni. Najzimniej będzie na granicy z Suwalszczyzną gdzie temperatura może obniżyć się nad ranem do nawet -15 stopni. Na zachodzie województwa do -10. Krótka przerwa jeśli chodzi o mrozy to tylko piątek, ale cały czas temperatura powietrza w ciągu dnia powinna być na lekkim minusie w granicach -4 stopni — przyznał w rozmowie z nami Tomasz Siemieniuk.
Jak się okazuje, niskie temperatury nad Polską to efekty wyżu z północy. — Na razie jesteśmy w wyżu skandynawskim, natomiast nad Morzem Arktycznym w typowo mroźnej masie powietrza rozbudowuje się mroźny wyż. Wygląda na to, że już w piątek stopniowo zacznie przemieszczać się nad Skandynawię i nad Europę północną. Nasz obszar dostanie się w jego zasięg. Wyż będzie utrzymywał się przez kolejne dni. Zacznie też przejściowo nasilać się wiatr północno-wschodni i wschodni, który będzie umiarkowany, a chwilami może być nawet porywisty. Spotęguje to odczucie chłodu.
W ostatnich latach tak niskie temperatury miały miejsce zazwyczaj w końcówce stycznia. Tak było chociażby w 2010 roku, gdy termometry pokazywały nawet -25 stopni. Dokładnie rok temu — 21 lutego 2017 roku temperatura wynosiła 2 stopnie na plusie. — Jest to w zasadzie anomalia, bo jest to przesunięcie mroźnego okresu ze stycznia na luty — mówi Tomasz Siemieniuk.
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
maniac #2445591 | 88.156.*.* 21 lut 2018 19:00
Boże miej w opiece tramwaje i pasażerów .
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
Ja #2445437 | 37.47.*.* 21 lut 2018 15:58
Mamy zime, minusowa temp to normalna rzecz.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Złomiaerz #2445430 | 5.172.*.* 21 lut 2018 15:41
Wszyscy pracownicy ratusza proszeni są o stawienie się wzdłuż linii tramwajowych w celu chuchania na szyny i obkładania ich kocami,
Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
www #2445425 | 95.160.*.* 21 lut 2018 15:26
to niech już Grzymkowski szykuje zastępstwa za tramwaje , a ekipy spawające szyny niech stoja na każdym skrzyżowaniu!!
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Jajo #2445424 | 94.254.*.* 21 lut 2018 15:25
https://youtu.be/4T3QxOFg2OM
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz