CEPiK wciąż nie działa, kierowcy tracą cierpliwość. Urząd Miasta w Olsztynie: system wciąż zawiera błędy
2017-11-21 13:26:24(ost. akt: 2017-11-21 19:59:03)
CEPiK 2.0 to system, który ma pomóc w wyeliminowaniu turystyki przeglądowej oraz ułatwić życie kierowcom. Na razie jednak go nie ułatwia, tylko utrudnia. Bo wciąż zawiera błędy.
Kierowcy, którzy chcą skorzystać z nowego systemu CEPIK 2.0 zaczynają tracić cierpliwość. A to dlatego, że zapowiadany przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji jako "największy projekt administracji w Polsce, a być może w całej Europie" już pierwszego dnia swojego funkcjonowania, czyli od 10 listopada odmówił posłuszeństwa. Mimo upływu czasu wciąż zawiera błędy i nie działa tak, jak powinien. Kierowcy są wściekli, a w wydziałach komunikacji w całej Polsce tworzą się długie kolejki. Właściciele pojazdów mieli mieć łatwiej, tymczasem mają problemy z zarejestrowaniem aut. Emocji nie brakuje też na stacjach diagnostycznych, bo wynik badania na stacji od razu musi trafić do systemu. Urząd Miasta w Olsztynie zaapelował do olsztyńskich kierowców o cierpliwość.
"W związku z uruchomieniem przez Ministerstwo Cyfryzacji zmodernizowanego Systemu Informatycznego Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK 2.0) informujemy, że nadal występują znaczne utrudnienia w realizacji spraw referatu rejestracji pojazdów. Z powodu nieprawidłowego działania CEPiK 2.0 w systemie Pojazd nadal nie można dokonać wszystkich operacji związanych z rejestracją, przerejestrowaniem, wyrejestrowaniem pojazdów oraz wymianą dowodów rejestracyjnych. Przyczyną jest brak rubryk do wpisania kolejnych terminów okresowych badań technicznych" — czytamy na stronie urzędu.
Przypomnijmy, że jednym z elementów nowego systemu ministerstwa są też nowe przepisy o Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, które weszły w życie 30 października. Teraz za badanie techniczne pojazdu dopuszczające samochód do ruchu należy zapłacić przed jego przeprowadzeniem. A to nie jedyna nowość. Nowe przepisy wykluczają sytuację, w której, jeśli wynik badania technicznego jest negatywny, właściciel samochodu może za nie nie płacić. Wynik badania od razu kierowany jest do bazy danych, więc uniemożliwia to turystykę przeglądową.
Inne stacje po wejściu do systemu widzą, że samochód ma negatywny wynik diagnozy. Są jednak wyjątki od tej reguły, czyli badania rozliczane na podstawie faktury VAT. W tym przypadku istnieje możliwość zapłaty za badanie już po jego wykonaniu.
Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
To Ja! #2381430 | 93.208.*.* 23 lis 2017 20:40
Po pięknej Pomocy Pani Kaśi Dowbor i Ekipie Nasz Nowy Dom ,w Szczytnie umilacie życie biednej Rodzine! ,wstyd na całą Polskę!
odpowiedz na ten komentarz
prze trwam #2380121 | 83.3.*.* 22 lis 2017 17:26
o co awantury ? nie ważne, że nie działa, ważne, że rząd może się pochwalić, że jest !
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Zenek #2379860 | 94.254.*.* 22 lis 2017 13:16
Weszli na prod bez testow? Czy zaocznie odebrali?
odpowiedz na ten komentarz
mata zmianę #2379795 | 37.47.*.* 22 lis 2017 11:58
Cep,i,kurwa ma......
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
toja #2379704 | 195.136.*.* 22 lis 2017 09:35
w koncu rozliczmy ministrow i imme osoby za ten bałagan.Za mniejsze przewinienia ząda się dymisji a tu co?qon
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz