Wesoła zabawa na góralską nutę [zdjęcia]

— Tegoroczne wydarzenie odbyło się pod hasłem „wesele góralskie”. Bogate stroje gospodarzy i przybyłych gości, skoczna muzyka, tańce i przyśpiewki ludowe oraz dekoracyjny wystrój sali przeniosły nas w góry — mówi kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy Caritas Diecezji Toruńskiej im. Św. Jana Pawła II w Iłowie–Osadzie Lucyna Mątowska.

Na spotkaniu obecnych było ponad 130 osób, w tym blisko 100 osób niepełnosprawnych, które na co dzień uczestniczą w zajęciach wspierająco – aktywizujących w siedmiu środowiskowych domach samopomocy tj.: Działdowo, Toruń, Blizno, Nidzica, Mława, Chełmno, Iłowo-Osada. Kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Iłowie – Osadzie Lucyna Mątowską przywitała przybyłych gości i po uroczystym otwarciu imprezy przez dyrektora Caritas Diecezji Toruńskiej ks. Daniela Adamowicza – wręczyła symboliczne upominki osobom, które zawsze wykazują wielką życzliwość i otwartość na działania realizowane przez ŚDS w Iłowie–Osadzie. W gronie wyróżnionych znaleźli się: starosta działdowski – Marian Janicki, wójt Gminy Iłowo-Osada – Sebastian Cichocki, dyrektor GOKiS w Iłowie–Osadzie – Piotr Olszewski, kierownik GOPS w Iłowie–Osadzie – Piotr Wilgowicz oraz proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Różańca Świętego w Iłowie- Osadzie – ks. kanonik Jan Pezara.

Gospodarze spotkania tj. pracownicy i uczestnicy ŚDS Iłowo-Osada chcąc stworząc atmosferę radości i zabawy przygotowali liczne atrakcje nawiązujące do weselnych zwyczajów: powitanie gości chlebem i solą, wprowadzenie pary młodej przez szpaler drużby, pierwszy taniec czy niezwykle barwne, ludowe stroje — opowiada pani Lucyna.
— Następnie podopieczni Domu wraz z terapeutami wykonali popisowy taniec do muzyki ludowej „Zasiali górale”, który został nagrodzony wielkimi oklaskami. Na weselu nie mogło również zabraknąć tortu weselnego, który również został wykonany w pracowni kulinarnej ŚDS. Głównym punktem programu, na który wszyscy czekali była jednak wspólna zabawa taneczna, która niewątpliwie łączy ludzi i daje poczucie, że wszyscy są jedną rodziną. Po trzygodzinnej skocznej zabawie, spotkanie zakończył wspólny ciepły posiłek i słodki poczęstunek.

Spotkanie przede wszystkim służyło integracji osób niepełnosprawnych z pobliskich placówek. Tego typu inicjatywy pozwalają na bardziej świadome podejście do problemu nietolerancji i dyskryminacji oraz promują równość szans w życiu społecznym — podsumowuje Lucyna Mątowska. — Pragnę wyrazić wielką wdzięczność Michałowi Lipińskiemu i członkom Zespołu Imperial za profesjonalną i niesłychanie radosną oprawę muzyczną imprezy. Wszystkim dziękujemy za wspólną zabawę i do zobaczenia za rok.

Czytaj e-wydanie ">kliknij