Żarty się skończyły. Zmień gumy na zimowe

2017-10-11 12:00:00(ost. akt: 2017-10-11 13:50:37)   Artykuł sponsorowany

Autor zdjęcia: Materiały prasowe

Perspektywa wpadnięcia w poślizg zmusza nas do wymiany opon letnich na zimowe.— Właśnie teraz jest ku temu najlepsza pora — radzą eksperci z olsztyńskiej Kliniki Koła Vianor. — Nie ma co czekać do pierwszych przymrozków. Kto chciałby zakończyć jazdę w przydrożnym rowie? Co jeszcze warto sprawdzić przed zimą?
Eksperci od bezpiecznej jazdy z Kliniki Koła Vianor, która mieści się przy ulicy Kazimierza Jagiellończyka 45 w Olsztynie już teraz zachęcają do wymiany opon letnich na zimowe.

— Jest ku temu pora bo dobowa amplituda temperatur oscyluje w okolicach 7 stopni Celsjusza — mówi Karol Górczyński, ekspert z Kliniki Koła Vianor w Olsztynie. — W nocy i o poranku jest jeszcze zimniej. Po wymianie będziemy mogli spokojnie czekać na pierwszy śnieg.

Opony zimowe wykonane są ze specjalnej mieszanki, która nie twardnieje przy niższych temperaturach, to dlatego auto lepiej trzyma się drogi. Swoją rolę odgrywają również lamelki, które "wgryzają" się w śnieg.

Okazuje się, że zimą równie dobrze można jeździć na felgach aluminiowych. Co więcej, eksperci podkreślają ich zalety...
— Alufelga w niskich temperaturach zachowuje się nie gorzej, jak latem przy wysokich — mówi Karol Górczyński.

Może jedynie zimą na nasze ładne felgi czyha więcej niebezpieczeństw. A nuż wjedziemy w przydrożną zaspę i ją uszkodzimy.
— Równie dobrze można zarysować ją latem wjeżdżając na krawężnik — odpowiada Karol Górczyński. — Niewątpliwym plusem alufelgi jest jednak to, że łatwiej można ją wyczyścić. Wystarczy tylko użyć wody pod ciśnieniem. Po prosty mamy ułatwiony dostęp do wnętrza koła. W ten sposób zdejmiemy np. błoto pośniegowe i nie będziemy mieli problemów ze źle wyważonym kołem.

Istotnym aspektem jest to, że felga aluminiowa nie koroduje, tak, jak metalowa. Dziś wiele samochodów już z salonu wyjeżdża na alufelgach i kierowcy używają je przez okrągły rok. Oczywiście, dobrze jest mieć dwa komplety kół, aby bezproblemowo zmieniać je wiosną oraz jesienią. Kiedy nie musimy zdejmować koła z felgi. W ten sposób oszczędzamy ranty opon.

Wymieniliśmy koła letnie na zimowe, co więc zrobić z zestawem kół letnich?
Nie każdy ma pojemną piwnicę, aby je tam schować. — Tak się składa, że mamy wielki magazyn, gdzie możemy taki komplet kół przetrzymać — mówi Karol Górczyński. — W ten sposób możemy przeprowadzić szybką sezonową wymianę kół. Są one przygotowywane, umyte i wyważane jeszcze przed umówioną wizytą z klientem.

Przed zimą warto sprawdzić stan i jakość płynu chłodniczego oraz płyn do spryskiwaczy wymienić na zimowy. W przypadku płynu chłodniczego jego temperatura zamarzania nie powinna być wyższa niż 35 stopni Celsjusza, natomiast jeżeli chodzi o płyn do spryskiwaczy — 21 stopni Celsjusza. — Koszty wymiany płynów nie są wysokie, warto więc to zrobić — mówi Karol Górczyński.
Warto wspomnieć, że Klinika Koła Viano oferuje swoim klientom KARTĘ VIP dzięki której mogą otrzymywać zniżki.


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Miałem rację #2351861 | 37.47.*.* 16 paź 2017 12:42

    " felga aluminiowa nie koroduje, tak, jak metalowa" Zawsze podejrzewałem, że aluminium to nie metal!

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Pl #2350136 | 176.221.*.* 13 paź 2017 18:08

    A ja mam opony wielosezonowe opony juz drugi rok. I jestem zadowolony

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Zbyszek #2348930 | 37.47.*.* 12 paź 2017 08:58

    Wczoraj zamówiłem komplet opon ze strony aaaopony w następnym tygodniu już pewnie będę je miał. Mój brat jest wulkanizatorem więc nie będzie problemu, by zmienił letnie na zimówki.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)