Najpierw do chirurga plastycznego, później do ołtarza
2017-09-29 13:03:59(ost. akt: 2017-09-29 13:20:52)
Liczba ślubów zawieranych w Polsce rośnie. W ubiegłym roku swój związek sformalizowało 195 tys. pari. To o około 6 tys. więcej niż rok wcześniej. Okazuje się, że coraz więcej osób decyduje się na poprawienie niedoskonałości wyglądu właśnie przed ślubem.
Poprawianie urody przed ślubem nie dziwi, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, choć zjawisko to obserwujemy również w Europie i coraz częściej w Polsce. Portal „The Good Surgeon Guide” przepytał ponad 1000 osób przed ślubem, co zmieniłyby w swoim wyglądzie. Kobiety najczęściej wskazywały na botoks, wybielanie zębów, liposukcję i powiększanie piersi. Mężczyźni, poza botoksem, liposukcją i korektą zębów, chcieliby przeszczepić włosy.
Ten trend obserwujemy też w Polsce. Z czego wynika? – Na pewno jednym z czynników jest kult pięknego wyglądu, zwłaszcza w dniu ślubu – wyjaśnia Krzysztof Sokalski z MediRat.. – Po drugie, rośnie świadomość oraz poziom życia Polaków, którzy zabiegi medycyny estetycznej czy zabiegi stomatologiczne traktują jak inwestycję w siebie i przepustkę do lepszego życia. Po trzecie, Polacy, podobnie jak przedstawiciele innych narodowości, zawierają małżeństwo coraz później - dodaje.
Z danych GUS-u wynika, że już blisko 40 proc. kobiet staje się mężatkami w wieku 30-35 lat. Część z nich uważa, że przed zamążpójściem należy poprawić wygląd. Trzeba jednak pamiętać, że każda operacja plastyczna, szczególnie wykonywana w znieczuleniu ogólnym, jest zawsze wyzwaniem dla całego organizmu i dlatego musi być dokładnie przemyślana i traktowana bardzo poważnie. Zabiegi takie powinny być zaplanowane i przeprowadzane pod okiem specjalistów najwyższej klasy.
Wybór zabiegów dermatologicznych, czy chirurgii estetycznej – zwłaszcza dla przyszłej panny młodej - jest bardzo duży. Gabinety medycyny estetycznej i gabinety kosmetyczne przyznają, że dużą popularnością cieszy się usuwanie przebarwień, ubytków po zmianach trądzikowych, leczenie blizn.
Coraz większą popularnością cieszy się powiększanie piersi. Z danych Międzynarodowego Towarzystwa Estetycznej Chirurgii Plastycznej wynika , że korekta tej części ciała wciąż plasuje się na pierwszym miejscu zabiegów chirurgii plastycznej i medycyny estetycznej tuż przez zmianą kształtu nosa, plastyką powiek, czy liposukcją. – Powiększanie piersi jest kosztowne. Zabieg z użyciem implantów kosztuje średnio 16-20 tys. zł, podobnie jest z korekcją brzucha, nieco tańsza jest chirurgiczna korekcja pośladków – mówi Krzysztof Sokalski z MediRaty.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Do głupich cip #2341313 | 195.136.*.* 2 paź 2017 10:09
Jak KOCHA to nie trzeba nic poprawiać
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
pijany rycho #2339777 | 79.186.*.* 30 wrz 2017 08:28
to jest normalne oszustwo matrymoniale
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz