42-latek podróżował skradzionym kamperem na fałszywych tablicach rejestracyjnych. Na dodatek nie miał uprawnień
2017-06-09 10:26:08(ost. akt: 2017-06-09 12:20:24)
Policjanci szczycieńskiej „drogówki” zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Hobby, który przekroczył dozwoloną prędkość. Po sprawdzeniu kampera w bazie okazało się, że auto jest kradzione i porusza się na fałszywych tablicach rejestracyjnych. Na dodatek kierujący pojazdem 42-letni gdańszczanin ma cofnięte uprawnienia za szereg popełnionych wykroczeń w ruchu drogowym.
We wtorek, 6 czerwca policjanci szczycieńskiej „drogówki” dokonywali kontroli prędkości w miejscowości Borki Wielbarskie. Kilka minut przed godziną 21:00 policyjny miernik prędkości wskazał, że zbliżające się auto jedzie z prędkością 116 km/h. Szybko okazało się, że nie będzie to rutynowa kontrola gdyż kierowca pomimo wydanego polecenia do zatrzymania pojazdu, zaczął uciekać. Natychmiastowa reakcja funkcjonariuszy zaowocowała zatrzymaniem 42-letniego gdańszczanina kilkanaście metrów dalej.
Mężczyzna poproszony o okazanie dokumentów oświadczył, że ich nie posiada. Okazało się, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Ponadto po sprawdzeniu auta w bazie danych, wyszło na jaw, że poruszał się on pojazdem skradzionym w 2016 roku na terenie Niemiec. Początkowo 42-latek tłumaczył się tym, że przyjechał na Mazury z Gdańska żeby przetestować wypożyczonego kampera. W trakcie kontroli policjanci ujawnili także, że na pojeździe znajdują się tablice rejestracyjne zarejestrowane na inne auto.
Policjanci szczycieńskiej „drogówki” zatrzymali 42-latka i osadzili w policyjnej celi. Pojazd marki Hobby został zabezpieczony i przewieziony na parking strzeżony. Jego wartość szacuje się na około 140 tysięcy złotych.
Prokurator zastosował wobec 42-letniego gdańszczanina policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych.
Mężczyzna poproszony o okazanie dokumentów oświadczył, że ich nie posiada. Okazało się, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Ponadto po sprawdzeniu auta w bazie danych, wyszło na jaw, że poruszał się on pojazdem skradzionym w 2016 roku na terenie Niemiec. Początkowo 42-latek tłumaczył się tym, że przyjechał na Mazury z Gdańska żeby przetestować wypożyczonego kampera. W trakcie kontroli policjanci ujawnili także, że na pojeździe znajdują się tablice rejestracyjne zarejestrowane na inne auto.
Policjanci szczycieńskiej „drogówki” zatrzymali 42-latka i osadzili w policyjnej celi. Pojazd marki Hobby został zabezpieczony i przewieziony na parking strzeżony. Jego wartość szacuje się na około 140 tysięcy złotych.
Prokurator zastosował wobec 42-letniego gdańszczanina policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych.
Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ta #2263079 | 94.254.*.* 9 cze 2017 18:06
Gdańszczanie to byli do 45 roku teraz to są przesiedleńcy, pewnie ten był akurat kurpsiem i do rodziny przyjechał poszpanować
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Z "ukosa" #2263008 | 83.9.*.* 9 cze 2017 16:01
Czy to już ku..a (przepraszam) ostatni złodziej , krętacz , w tym kraju , czy to się kiedyś skończy.. , oto jest pytanie.? ps. sądząc po ostatnich rewelacjach "rozmowy u Sowy .." i bieżących aferach amber- gold i "frankowej" - bez kary śmierci za korupcję -marnie to widzę.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
wielbark #2262969 | 89.228.*.* 9 cze 2017 14:56
i wszystko jasne
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
WW #2262963 | 37.47.*.* 9 cze 2017 14:42
To Jesse Pinkman
odpowiedz na ten komentarz
ZŁODZIEJSTWA NIE TRAWIĘ #2262944 | 195.136.*.* 9 cze 2017 14:06
ZŁODZIEJ ODRAZU DO CELI SZYBKI PROCES Z 10 LAT ,I TYLE
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)