Poważne deklaracje w sprawie Górnej
2017-05-28 09:00:00(ost. akt: 2017-05-28 08:11:34)
Remont ulicy Górnej „trwa” już kilka lat. W 2012 roku zaczęto robić dokumentację, ale prace nad nią ostatecznie zostały wstrzymane. Konsultacje z mieszkańcami także. Problem polega na tym, że właścicielami drogi jest zarówno miasto, jak i powiat. A na tej płaszczyźnie jak powszechnie wiadomo porozumienia nie ma od dawna.
Mieszkańcy jednak spotkali się z włodarzami obu samorządów. W imieniu miasta przybył zastępca burmistrza Damian Nietrzeba, powiat reprezentował starosta Ryszard Niedziółka. — Mieszkańcy mają słuszne zarzuty, że nikt się tym nie zajmuje — komentuje spotkanie starosta.
Ryszard Niedziółka wyjaśnia, że jak tylko powiat będzie miał zatwierdzony budżet (w tej sprawie RIO wciąż milczy), starostwo przystąpi do wykonania dokumentacji projektowej. Miałoby to nastąpić jeszcze w tym roku, natomiast w 2018 roku możliwa byłaby realizacja remontu. — To jest dobra informacja, ponieważ my także będziemy mogli rozpocząć prace projektowe nad swoim odcinkiem tej drogi. Mam nadzieję, że we współpracy z powiatem, gdyż te drogę należy traktować jako jedną wspólną inwestycję — uważa zastępca burmistrza.
Miasto w tej sprawie wydaje się być o krok dalej. W ocenie burmistrza Nietrzeby spotkanie z mieszkańcami było związane z sesją nadzwyczajną Rady Miasta, podczas której zaproponowano kilka zmian w budżecie. Jedna z nich dotyczyła wyasygnowania środków na wykonanie jednego z sięgaczy, znajdującego się właśnie przy ul. Górnej. Dokładnie przy dawnym budynku MOPS-u, obecnie remontowanym na potrzeby mieszkań społecznych.
— To nie jest też tak, że w ramach dokumentacji chcemy zlecić tylko część od ulicy do budynku. Ten sięgacz zostanie wykonany w ramach inwestycji przebudowy budynku po Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Zamierzamy pójść o krok dalej i od budynku do końca sięgacza, tj. ok. 220 metrów chcemy zaprojektować i wykonać ten pierwszy odcinek ulicy Górnej — mówi Damian Nietrzeba.
Mieszkańcy ulicy Górnej uczestniczący w spotkaniu mają jednak obawy, że władze lokalne rzucają jedynie deklaracje, których nie zrealizują. — Żeby to nie było tak, że przyjdą wybory, coś się pozmienia, a my znowu zostaniemy sami z tymi dziurami — mówią. Po coraz głośniejszych zapowiedziach z jednej i drugiej strony, ciężko będzie się jednak wykręcić ze składanych obietnic. Miasto ma już sprecyzowane plany co do inwestycji w ulicę Górną, powiat również widzi potrzeby mieszkańców tej części miasta.
— Skończmy już z deklaracjami i zacznijmy coś razem robić. My swoją część zaczynamy robić jak tylko będziemy zarządzali swoim budżetem. To oznacza, że w tym roku dokumentacja, a w przyszłym roku remont — potwierdza Ryszard Niedziółka.
masz
Czytaj e-wydanie ">kliknij.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
HALINA #2254688 | 5.172.*.* 28 maj 2017 20:56
ale obciach , cale miasto w kwiatkach i rabatkach a ul. Górna jak ser szwajcarski z dziurami, aż pójdę obejrzeć na żywo, nie do wiary zapomniano, że tam ludzie mieszkają, żaden radny tam nie mieszka?może jakiś dyrektor lub prezes to przyśpieszy sprawę
odpowiedz na ten komentarz