Wspomnienie po Pawle Bejnarowiczu
2017-05-23 12:00:00(ost. akt: 2017-05-23 14:59:03)
Odszedł porucznik w stanie spoczynku Paweł Bejnarowicz
Byliśmy świadkami i uczestnikami ziemskiej wędrówki kombatanta, porucznika w stanie spoczynku, Kolegi Pawła Bejnarowicza. Drogi Pawle, przeżyłeś 93 lata. Byłeś jednym z najaktywniejszych weteranów lidzbarskiej kombatanckiej rodziny, weteranem II wojny światowej. Zmogła Cię nagła, niespodziewana choroba. Zgasłeś, zrobiłeś niespodziankę swojej rodzinie i nielicznej już grupie lidzbarskich weteranów II wojny światowej.
Urodziłeś się 30 grudnia 1924 roku w miejscowości Biorżołaty na ziemi wileńskiej. Tak jak większość rodaków przeżyłeś okupację sowiecką w latach 1939-41, następnie okupację przez III Rzeszę Niemiecką, które to lata uniemożliwiły młodym chłopcom by ich marzenia spełniły się.
Byłeś Pawle naocznym świadkiem prześladowań, najpierw przez okupanta sowieckiego, a następnie niemieckiego, wywózki całych rodzin na Syberię, a następnie na przymusowe roboty na rzecz III Rzeszy Niemieckiej.
I oto jest rok 1944. Zmagający się ze sobą krwiożerczy okupanci są już na ziemi wieleńskiej Rzeczypospolitej. Paweł zostaje zmobilizowany i skierowany do miejscowości Sumy, poza linię frontu wschodniego na przeszkolenie do tworzących się oddziałów 2 Armii Wojska Polskiego. Wcielony zostaje do 2. Pułku Moździerzy 8 Dywizji Wojska Polskiego. Paweł przemierza krwawy szlak bojowy w szeregach 2 Armii Wojska Polskiego od stycznia 1944 roku do końca wojny, walcząc z okupantem niemieckim i wyzwalając tereny Rzeczypospolitej.
I oto jest rok 1944. Zmagający się ze sobą krwiożerczy okupanci są już na ziemi wieleńskiej Rzeczypospolitej. Paweł zostaje zmobilizowany i skierowany do miejscowości Sumy, poza linię frontu wschodniego na przeszkolenie do tworzących się oddziałów 2 Armii Wojska Polskiego. Wcielony zostaje do 2. Pułku Moździerzy 8 Dywizji Wojska Polskiego. Paweł przemierza krwawy szlak bojowy w szeregach 2 Armii Wojska Polskiego od stycznia 1944 roku do końca wojny, walcząc z okupantem niemieckim i wyzwalając tereny Rzeczypospolitej.
Ostatni akcent działań wojennych Pawła to tereny gór sudeckich na polsko-czeskiej granicy w ostatniej fazie działań wojennych, top jest do 8 maja 1945 roku.
Euforia i radość z zakończenia II wojny światowej z niemieckim okupantem nie trwała długo. Kilka dywizji frontowych 2 Armii Wojska Polskiego pod dowództwem Gen. Karola Świerczewskiego, w tym jednostka wojskowa Pawła, zostały skierowane na wschodnie rubieże Rzeczypospolitej Polskiej do walki z bandami UPA (Ukraińskiej Powstańczej Armii). Dopiero pod koniec 1947 roku Paweł został zdemobilizowany.
Wraca na ojcowiznę, na Ziemię Wileńską. Repatriuje się do kraju z całą rodziną i osiedla na ziemi warmińskiej w Lidzbarku Warmińskim.
Paweł Bejnarowicz pracował w wielu instytucjach państwowych i zakładach pracy jako zawodowy kierowca. Od wielu lat był aktywnym członkiem kombatanckiej organizacji. Ostatnio pełnił funkcję społeczną Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Powiatowego Zarządu Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych w Lidzbarku Warmińskim.
Za udział w walkach z niemieckim okupantem został uhonorowany wieloma odznaczeniami bojowymi, między innymi dwukrotnie medalem „Zasłużony na Polu Chwały”. Za działalność społeczną i zawodową uhonorowano Pawła „Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski”.
Paweł posiadał wiele odznaczeń resortowych, pamiątkowych oraz dyplomów za działalność zawodową i społeczną.
Minister Obrony Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej awansował Pawła do stopnia Porucznika Wojska Polskiego. Premier Rzeczypospolitej Polskiej nadał Mu tytuł „Patentu Weterana Walk o Niepodległość Ojczyzny”.
Nasz kolega Paweł był osobą skromną, zdyscyplinowaną, koleżeńską uczynną i wyrozumiałą. Tym zaskarbił sobie ogólną sympatię wśród swoich najbliższych i sąsiadów.
Dzisiaj drogi Pawle, oddaje Tobie cześć sztandar, któremu byłeś wierny przez całe swoje życie, a szczególnie znakomitemu hasłu, które widnieje na sztandarze obok godła państwowego, czyli „Bóg – Honor – Ojczyzna”.
Oto Drogi Pawle taki był Twój los, jak już niewielu z nas, jeszcze żyjących, dzierżących z godnością ten sztandar przez naszych żołnierzy Wojska Polskiego.
Żegnamy Ciebie Pawle: Twoja najbliższa rodzina, koledzy kombatanci, znajomi i sąsiedzi, prosząc Najwyższego o godne dla Ciebie miejsce w wiecznej warcie u Jego Majestatu.
Drogi Pawle! Byłeś cichym bohaterem. Nie umarłeś, będziesz żył nadal w naszej pamięci.
W imieniu Związku składam wyrazy współczucia i otuchy całej rodzinie zmarłego.
Prezes Zarządu Powiatowego w Lidzbarku Warmińskim
Związku Kombatantów R.P. i Byłych Więźniów Politycznych
por. w stanie spoczynku Jan Krunis
Związku Kombatantów R.P. i Byłych Więźniów Politycznych
por. w stanie spoczynku Jan Krunis
Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ekspedientki ze sklepu #2252145 | 195.136.*.* 24 maj 2017 22:01
Wielka szkoda..Pan Paweł był przesympatycznym, bardzo wesołym staruszkiem.Niech spoczywa w spokoju..
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
odp #2251073 | 195.136.*.* 23 maj 2017 17:53
"oddzialach przeklętych" o czym ty piszesz? Wyzwalanie Polske na zachodzie ! Monte Casino , Bitwa o Anglie itd. za to m.in obecna władza kadzi ? ! Durniejszego wpisu dawno nie czytałem !
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
toja #2251059 | 109.128.*.* 23 maj 2017 17:24
niech mu chwala bedzie bo byl uczciwym czlowiekiem,nie bra udzialu w oddzialach przekletych i wyzwalal swoj kraj a nie jak niektorzy/ktorym obecna wladza kadzi/wyzwalali Polske na zachodzie
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz