Kto zostanie SuperBelfrem?

2017-05-10 08:37:38(ost. akt: 2017-05-10 08:42:48)

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

Waldemar Piechocki jest kolejnym kandydatem do tytułu SuperBelfra w naszym plebiscycie. Jak przyznaje, kiedy w 1984 roku zaczynał pracę to nie sądził, że praca w małej wiejskiej szkole na tyle go wciągnie, że spędzi tam trzydzieści lat.
Waldemar Piechocki jest kolejnym kandydatem do tytułu SuperBelfra w naszym plebiscycie. Jak przyznaje, kiedy w 1984 roku zaczynał pracę to nie sądził, że praca w małej wiejskiej szkole na tyle go wciągnie, że spędzi tam trzydzieści lat.

Pan Waldemar jest kandydatem z powiatu węgorzewskiego. — Już 33 lata pracuję w tej jednej szkole i nigdy wcześniej nikt mnie nie zgłosił do plebiscytu. Nigdy nie walczyłem o żadne nagrody dla siebie i chyba już nie będę. Ale jeżeli uczniowie i ich rodzice wyrażają chęć, by na mnie głosować to niezmiernie mi miło — podkreśla. Nauczycielstwo nie od razu było pasją doświadczonego nauczyciela.
— Może nie powinienem się do tego przyznawać, ale na studia poszedłem za żoną — wspomina. — Znaliśmy się już od liceum i jakoś nie bardzo chciałem się z nią wtedy rozstawać. To pierwszy powód dla którego postanowiłem studiować nauczanie początkowe.

Ciekawe zajęcia i wykłady sprawiły, że początkujący student szybko wciągnął się w naukę uczenia. Praktyki z dziećmi również nie wystraszyły młodego adepta dydaktyki.
— Szkołę polubiłem na tyle, że postanowiłem się dalej dokształcać — dodaje. — Kilka lat później, gdy do szkół wchodziła informatyka, szybko poszedłem na studia podyplomowe i za chwilę już miałem papier, że mogę tego przedmiotu uczyć.

I z wielkim oddaniem robi to do dziś. Uczy ośmiolatków projektowania, tworzenia prezentacji, a nawet kodowania. — Tak, to prawda dzieciaki nie mają ze mną łatwo, zwłaszcza, że ja nie pozwalam grać! — podkreśla nauczyciel. I jak sam zauważa, dzieciaki zbyt dużo czasu spędzają przed komputerami w domu, żeby gry były obecne również podczas lekcji.

Jednak nie samą informatyką człowiek żyje. Waldemar Piechocki stawia również na sport — przez wiele lat był trenerem drużyny piłkarskiej FC Węgielsztyn.
— Sporo trenowaliśmy. Istniała liga sołecka, braliśmy udział w wielu rozgrywkach. Nierzadkie były zwycięstwa — wspomina. Nauczyciel współpracował także z Ośrodkiem Rehabilitacji Uzależnionych „Doren”.
Plebiscyt SuperBelfer 2017 potrwa do 16 czerwca i jest prowadzony we wszystkich powiatach w regionie. W plebiscycie mogą brać udział czynni zawodowo nauczyciele pracujący na terenie województwa warmińsko-mazurskiego zgłoszeni przez czytelników „Gazety Olsztyńskiej”, „Dziennika Elbląskiego” oraz tygodników lokalnych Grupy WM.

Tytuł SuperBelfra 2017 w danym powiecie w kategorii szkoła podstawowa oraz szkoła ponadpodstawowa otrzyma nauczyciel, który uzyska największą liczbę prawidłowo oddanych głosów. Tytuły SuperBelfra 2017 „Gazety Olsztyńskiej” i „Dziennika Elbląskiego” otrzymają nauczyciele szkoły podstawowej i ponadpodstawowej, którzy uzyskają największą liczbę głosów ze wszystkich powiatów.

Jak zgłosić kandydata do tytułu Super Belfer 2017? Wystarczy wysłać e-mail (zgłoszenie powinno zawierać imię i nazwisko nauczyciela, specjalizację oraz nazwę szkoły i miejscowość w której się mieści, mile widziane krótkie uzasadnienie oraz zdjęcie) na adres e-mail stosownie do miejsca zamieszkania (powiatu), np. mragowo@gazetaolsztynska.pl czy nidzica.wm.pl. Adres dla Olsztyna i powiatu olsztyńskiego to: ro@gazetaolsztynska.pl. Kandydatury można zgłaszać do 15 czerwca 2017 do godz. 12.

Kandydatury można zgłaszać do 15 czerwca do godz. 12. Zwycięzcy zostaną przedstawieni na łamach „Gazety Olsztyńskiej”.

Agnieszka Porowska
a.porowska@gazetaolsztynska.pl