Samochód śmiertelnie potrącił pieszego. DK 51 była zablokowana

2017-04-14 22:06:02(ost. akt: 2017-04-15 20:09:50)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Na drodze krajowej nr 51 między Olsztynem a Lidzbarkiem Warmińskim doszło do śmiertelnego potrącenia pieszego. Akcja ratunkowa trwała kilka godzin, straż pożarna musiała użyć specjalnych poduszek, aby uwolnić młodego mężczyznę spod samochodu.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek około godz. 22 na drodze krajowej nr 51. W miejscowości Smolajny kierowca renault śmiertelnie potrącił pieszego.

Według wstępnych ustaleń policji, 47-letni kierowca dostawczego renault jechał w kierunku Lidzbarka Warmińskiego, kiedy potrącił około 30 letniego mężczyznę, leżącego na środku jezdni.

Straż pożarna musiała użyć poduszki pneumatycznej aby ruszyć samochód. Wraz z ratownikami pogotowia wyciągnięto potrąconego mężczyznę uwięzionego pod samochodem. Ratownicy próbowali go reanimować, ale nie udało się przywrócić mu funkcji życiowych. Szczegóły wypadku ustali policja pracująca pod nadzorem prokuratora.


Komentarze (35) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. xxx #2227195 | 88.156.*.* 21 kwi 2017 12:26

    to rodzina powinna poczowac sie do winy .dlaczego mu nie pomagala albo nie wspierala .a jak ma sie czus teraz kierowca i jego rodzina to przez takich ludzi cierpia inni

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Andrzej #2225172 | 83.137.*.* 18 kwi 2017 15:08

      Czy ktoś wie skąd był ten chłopak?

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. KRIS #2224542 | 81.190.*.* 17 kwi 2017 08:43

        Do kierowca sasiedzki Pisze ,pan w swoim komentarzu ,ze tez pan ,jezdzi przez las ,w nocy i nie tylko ,ludzi ale i zwierzyne ,pan spotyka i ze,juz nie raz mogl by pan kogos,przejechac,i zycia,pozbawic,ale niestety,tak nie bylo,i nie bedzie .Panie kierowco,dlaczego niestety,jeszcze wszystko ,przed panem,moze akurat,ktos bedzie szedl,moze nawet,para,i pan ich,je...e tak ze tylko ,gowna,i trepy z nich,zostana,prosze sie nie zalamywac,i nie pisac, Niestety ,musi ,pan byc optymista z calym ,szacunkiem dla pana ,i zycze powodzenia

        odpowiedz na ten komentarz

      2. kierowca #2224532 | 37.47.*.* 17 kwi 2017 08:04

        Wspolczuje bardzo rodzinie, wyobrazam sobie co przezywa, nikt im go nie zwroci, szoda mi jego corki bo jakim ojcem by nie byl zlym czy dobrym to nim byl, a to ze jesli byl pijany to mimo wszystko byl czlowiekem. Nikt nie jest idealny kazdemu przjdzie gorszy czas w zyciu. Tylko nie powinien byc sam w tych chwilach, a po drugie szkoda tez i kierowcy nie mial szans sie zatrzymac, nie byla to jego wina bezposrednio, a niestety bedzie z tym zyl do konca zycia i zycze mu zeby jak najszybciej sie z tego pozbieral. Sam jestem kierowca takie sytuacje zdarzaja sie dosyc czesto, pieszy nie bierze pod uwage ze na drodze nie tylko kierowcy maja uwazac na nich ale oni rowniez powinni sie dostosowac i pilnowac. Zarowno pieszy i kierowca to tez czlowiek i szkoda tu obu poszkodowanych.

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      3. kierowca Sasiedzki ! #2224507 | 84.138.*.* 17 kwi 2017 01:38

        Juz ponad 14 lat jezdze w Nocy do pracy i u nas tez chodza bez Kamizelek , I tesz jezdze przez Las , nie tylko ludzi spotykam w srodku nocy na drodze tak jak i zwierzyne , i juz nie raz bym mogl przejechac oraz kogos zycia pozbawic , ale niestaty tak nie bylo i nie bedzie , poniewaz trzeba Patrzec przed siebie i to caly czas !

        odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (35)