Łyna - córka Króla Tysiąca Jezior
2017-04-12 08:09:12(ost. akt: 2017-04-18 12:56:47)
Artykuł
sponsorowany
Okolice Bartąga to urokliwy zakątek baśniowej Warmii, regionu bogatego w niesamowite legendy i fascynującą historię. Miejsca, gdzie czas odmierzany jest przez malowniczą rzekę Łynę. Ech, chciałoby się tu zamieszkać!
Warmia to kraina legend. Według jednej z nich, źródła Łyny powstały z łez żony wodza Prusów. Kiedy podczas polowania stał w gęstym lesie i szykował się do zabicia dzika, jakaś wiedźma ugodziła go zatrutą strzałą. Jego żona tak miała rozpaczać po nim, że z łez powstało źródło Łyny. Według innej legendy Łyna miała być córką Króla Tysiąca Jezior, która została zamieniona w rzekę...
Dziś meandrującą Łynę można podziwiać w okolicach Bartąga. To tędy wiedzie historyczny trakt królewski z Warszawy do Królewca, którego początki sięgają średniowiecza. Podróżowali nim królowie, biskupi, rycerze, humaniści... Mikołaj Rej, Jan Kochanowski, Andrzej Frycz-Modrzewski. Tędy przemieszczały się wojska króla Jagiełły, czy cesarza Francuzów Napoleona. Wielka historia nie raz gościła więc w Bartągu.
Dziś meandrującą Łynę można podziwiać w okolicach Bartąga. To tędy wiedzie historyczny trakt królewski z Warszawy do Królewca, którego początki sięgają średniowiecza. Podróżowali nim królowie, biskupi, rycerze, humaniści... Mikołaj Rej, Jan Kochanowski, Andrzej Frycz-Modrzewski. Tędy przemieszczały się wojska króla Jagiełły, czy cesarza Francuzów Napoleona. Wielka historia nie raz gościła więc w Bartągu.
Pierwotnie ludność wsi Bartąg stanowili głównie Prusowie. Nieopodal wsi znajdują się ślady osadnictwa z młodszej epoki kamienia. To tutaj odnaleziono złote ozdoby z przełomu VI-VII wieku. Pod koniec XV wieku oraz w wiekach późniejszych nastąpił napływ ludności polskiej z Mazowsza. Mikołaj Kopernik, jako administrator komornictwa olsztyńskiego przebywał tu dwukrotnie: 26 lutego 1517 roku oraz 14 marca 1518 roku.
W 1776 roku proboszczem w Bartągu został ks. Tomasz Grem, który próbował odbudowywać zaniedbane szkolnictwo parafialne na Warmii. Apelował o to nawet u samego króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III. Wydarzeniem wartym wspomnienia jest ochrzczenie przez niego pięcioraczków, które przyszły na świat w rodzinie miejscowego organisty i nauczyciela Jana Jabłońskiego. Chrzest odbył się on w październiku 1779, a za pośrednictwem biskupa Ignacego Krasickiego dowiedzieć się miał o nim sam król Stanisław August Poniatowski.
Bartąg, mimo bliskości Olsztyna, położony jest w sercu warmińskiego lasu.
Jeszcze w 1861 roku na 447 mieszkańców Bartąga, aż 385 mówiło po polsku. Nie ma więc co się dziwić, że schronienie otrzymali tutaj uczestnicy Powstania Styczniowego. Za przemyt broni powstańcom 11 września 1963 roku w pobliskiej wsi Jaroty aresztowany został Wojciech Kętrzyński. W miejscu tym znajduje się dziś obelisk.
Świadkiem historii Bartąga jest kościół św. Jana Ewangelisty wybudowany w drugiej połowie XIV wieku. Przed głównym ołtarzem jest pochowany Węgier Andrzej Michał Kalnassy. Wytarte napisy na płycie nagrobnej są już ledwo widoczne. "Oficer Króla Jegomościa...". Był ojcem Zygmunta, burgrabiego Barczewskiego i dziadkiem księdza kanonika Joachima Kalnassy, sekretarza biskupa Ignacego Krasickiego.
Skąd Węgrzy wzięli się na Warmii? Przybyli w ślad za biskupem Andrzejem Batorym, bratankiem króla Stefana Batorego.
Skąd Węgrzy wzięli się na Warmii? Przybyli w ślad za biskupem Andrzejem Batorym, bratankiem króla Stefana Batorego.
Urokliwe kapliczki są znakiem rozpoznawczym Warmii
W bartąskim kościele znajdują się aż trzy relikwiarze. Jeden z nich zawiera relikwie św. Fulgencjusza z Ruspe, drugi św. Faustyny, a trzeci, według przekazywanej tradycji, to drzazgi Krzyża Świętego.
Przy ołtarzu Opatrzności Bożej, czyli miejsca, z którego tak naprawdę słynie sanktuarium w Bartągu wisi tablica poświęcona księdzu Walentemu Barczewskiemu. Ten znany Warmiak, pisarz i folklorysta właśnie tutaj przyjął chrzest i odprawił swoją mszę prymicyjną.
Bractwo Opatrzności Bożej w Bartągu założył ks. Tomasz Grem dzięki wsparciu bp. Ignacego Krasickiego. Z kultem Opatrzności Bożej związane były również pielgrzymki do bartąskiego kościoła, zwane po warmińsku łosierami. Pisał o nich ks. Barczewski w książce „Kiermasy na Warmii”.
Przy ołtarzu Opatrzności Bożej, czyli miejsca, z którego tak naprawdę słynie sanktuarium w Bartągu wisi tablica poświęcona księdzu Walentemu Barczewskiemu. Ten znany Warmiak, pisarz i folklorysta właśnie tutaj przyjął chrzest i odprawił swoją mszę prymicyjną.
Bractwo Opatrzności Bożej w Bartągu założył ks. Tomasz Grem dzięki wsparciu bp. Ignacego Krasickiego. Z kultem Opatrzności Bożej związane były również pielgrzymki do bartąskiego kościoła, zwane po warmińsku łosierami. Pisał o nich ks. Barczewski w książce „Kiermasy na Warmii”.
Maria Zientara-Malewska, znana warmińska poetka zaliczyła Bartąg do najpiękniej położonych miejscowości w okolicach Olsztyna. Kilkadziesiąt lat temu tak o nim pisała: W szerokiej dolinie wśród krętej Łyny rozsiadła się pośród soczystych łąk i żyznych pól długa i piękna wieś Bartąg. Schludne, murowane domy i przytulne drewniane chaty stoją frontem po obu stronach wygodnej szosy, prowadzącej z Olsztyna poprzez Bartąg do uroczej Rusi. Czerwone chaty toną wśród sadów owocowych i ogrodów kwiatowych. Nad rzeką rozciągają się szerokie, urodzajne warzywniki. Za wioską, w kierunku Rusi, teren się zupełnie zmienia. Z płaszczyzny bartąskiej wyrastają dosyć wysokie i liczne pagórki, które nadają krajobrazowi nazwę Ruskiej Szwajcarii...
Rozpościerające się wokół Bartąga gęste lasy tworzą niepowtarzalny, magiczny klimat.
Nadszedł czas, aby odkryć nową kartę historii. Dziś nieopodal wsi powstaje nowoczesne Osiedle Bartąg, oczywiście z widokiem na meandrującą rzekę Łynę, córkę Króla Tysiąca Jezior oraz okoliczne lasy... Jego obszar zajmuje niemal 4 ha.
Każdy architekt powie, że dziś w budownictwie liczy się piękno, funkcjonalność i energooszczędność. Niestety często zbyt mało doceniane jest samo miejsce, na którym staje budynek. W przypadku Osiedla Bartąg jest ono wyjątkowe bez dwóch zdań. Bliskość przyrody, która znajduje się tutaj dosłownie na wyciągnięcie ręki oraz interesująca historia zachęca do odkrywania piękna okolicy podczas pieszych wędrówek czy rowerowych przejażdżek. Odległe zaledwie o kilka kilometrów centrum handlowe umożliwia zrobienie zakupów czy relaks. Dobre połączenie z centrum Olsztyna to z kolei dostęp do kultury.
Każdy architekt powie, że dziś w budownictwie liczy się piękno, funkcjonalność i energooszczędność. Niestety często zbyt mało doceniane jest samo miejsce, na którym staje budynek. W przypadku Osiedla Bartąg jest ono wyjątkowe bez dwóch zdań. Bliskość przyrody, która znajduje się tutaj dosłownie na wyciągnięcie ręki oraz interesująca historia zachęca do odkrywania piękna okolicy podczas pieszych wędrówek czy rowerowych przejażdżek. Odległe zaledwie o kilka kilometrów centrum handlowe umożliwia zrobienie zakupów czy relaks. Dobre połączenie z centrum Olsztyna to z kolei dostęp do kultury.
Osiedle w Bartągu Zobacz więcej zdjęć. Kliknij i otwórz galerię.
Poznaj nowe, malownicze osiedle w Bartągu. Idealne miejsce dla rodzin i osób pracujących w Olsztynie.
Na Osiedlu Bartąg docelowo ma stanąć dziewięć budynków wielorodzinnych, jedno- i dwuklatkowych pięciokondygnacyjnych o powierzchni użytkowej od 34 do 70 m kw. W każdym zainstalowano nowoczesne, cichobieżne windy. Pod budynkami znajdują się garaże indywidualne, a w ich pobliżu miejsca postojowe.
Różna wielkość budynków i przemyślany układ urbanistyczny pozwoliły uzyskać wyjątkowy efekt przestrzenny. Miejsce to charakteryzuje nowoczesność i zarazem ponadczasowość. Spore odległości między budynkami to gwarancja swobody i zarazem pewnej intymności. Całość dopełnia odpowiedni dobór roślin i jakość nasadzeń. Atutem są duże balkony, dzięki którym można obcować z naturą.
Różna wielkość budynków i przemyślany układ urbanistyczny pozwoliły uzyskać wyjątkowy efekt przestrzenny. Miejsce to charakteryzuje nowoczesność i zarazem ponadczasowość. Spore odległości między budynkami to gwarancja swobody i zarazem pewnej intymności. Całość dopełnia odpowiedni dobór roślin i jakość nasadzeń. Atutem są duże balkony, dzięki którym można obcować z naturą.
Lokalizacja na obrzeżach miasta to niewątpliwie atut dla miłośników rowerowych wycieczek oraz osób uprawiających jogging. Z myślą o najmłodszych mieszkańcach osiedla powstały place zabaw dostosowane do potrzeb dzieci w różnym wieku. Od osiedla o zaledwie dziesięć minut marszu oddalone jest jezioro Bartąg. Zimą z kolei czekają na nas atrakcje na stoku narciarskim w pobliskiej Rusi.