Demograf: liczba małżeństw będzie się zmniejszać
2017-04-06 07:55:00(ost. akt: 2017-04-06 07:09:30)
Liczba małżeństw w Polsce będzie się zmniejszać, bo najpopularniejszy wiek zawierania związków małżeńskich osiągają coraz mniej liczne roczniki urodzone w latach 90. Typowy wiek wstępowania w związki małżeńskie jest obecnie o pięć lat wyższy niż w końcówce lat 80.; wynosi 29 lat w przypadku mężczyzn i 27 lat wśród kobiet - mówi demograf prof. Piotr Szukalski z UŁ.
W ostatnich kilku latach liczba zawieranych w Polsce małżeństw utrzymuje się na stabilnym poziomie 180-190 tys. rocznie. Jednak na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza widoczne były znaczące zmiany liczby nowo zawieranych małżeństw, które przede wszystkim odzwierciedlały czynnik kohortowy, czyli zmieniającą się wyraźnie w przeszłości liczbę urodzeń.
„To jest naturalne, że kiedy mamy do czynienia z okresem niżu demograficznego i niewielką liczba urodzeń, to po 25 latach jest mało kandydatów w najlepszym wieku do zawierania związków małżeńskich. Jak jest wysyp urodzeń, to sytuacja po ćwierćwieczu jest oczywiście odwrotna" - wyjaśnił demograf.
Silny wpływ na to miała także bardzo widoczna w polskich warunkach tendencja do odraczania momentu zawierania związków małżeńskich. „Doprowadziło to do tego, że typowy wiek wstępowania w związki małżeńskie wynosi obecnie 29 lat w przypadku mężczyzn i 27 lat wśród kobiet. I jest o pięć lat wyższy niż w końcówce lat 80." - dodał ekspert.
Według niego w ostatnich 10 latach widać także najpierw powolny, a potem coraz bardziej widoczny wzrost znaczenia małżeństw powtórnych. W latach PRL-u i pierwszym okresie wolnej Polski takie związki stanowiły ok. 12-13 proc. ogółu małżeństw. Obecnie już niemal 1/5 (18-19 proc.) zawieranych małżeństw to związki, w których przynajmniej jedno z nowożeńców ma już za sobą doświadczenia małżeńskie.
„Jest to nic innego, jak konsekwencja wzrostu liczby rozwodów na początku XXI wieku, kiedy to nagle po 2004 roku bardzo dynamicznie, przez kilka lat, wzrastała liczba rozwodów" - dodał prof. Szukalski.
W przypadku małżeństw bardzo widoczne są różnice regionalne. Według demografa mieszkańcy południowo-wschodnich regionów są bardziej skłonni do wstępowania w związki małżeńskie i z reguły robią to częściej niż mieszkańcy części północno-zachodniej. Jednocześnie jest tam zdecydowanie najmniej związków nieformalnych.
Źródło: Codzienny Serwis Inforacyjny PAP
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
czasami jest tak #2217945 | 89.228.*.* 6 kwi 2017 10:41
Że to rodzice wybierają za swoje dzieci kandydata na męża/ żonę. A głupie dzieci się na to godzą. Zwłaszcza, gdy mają mieszkać z rodzicami dożywotnio.
odpowiedz na ten komentarz
ony #2217943 | 89.228.*.* 6 kwi 2017 10:37
Nazawieranie małżeństw ma też bezsensowny wpływ pędu za robieniem studiów i kariery.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Janusz-ojciec Brajana,Dżesiki,Ala iDelfiny #2217861 | 83.9.*.* 6 kwi 2017 08:43
a mój Kewni ma 18 lat się żeni, bo jego Andżela jest w ciąży. Moja córa Delfina ma 16 lat i jest w 5 miesiącu ciąży, za 2 lata ma brać ślub, bo ja im każę
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)