Cieszą się, że ludzie ich doceniają

2017-03-02 15:41:12(ost. akt: 2017-03-02 15:41:15)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Zostały już tylko dwa dni na głosowania na najlepszych sołtysów w województwie! Ich pozycje w rankingach wciąż się zmieniają, ale zachowują spokój przed wielkim finałem. Koniec głosowania w piątek o godz. 23.59
Teresa Walczak, sołtys Wielimowa, prowadzi w rankingu wojewódzkim na supersołtysa. Jak mówi, wymagania są ogromne, a praca bardzo ciężka. Trzeba coś jednak robić, żeby wioska się rozwijała.

I choć Teresa Walczak jest na emeryturze, to w ogóle się nie nudzi. — Byłam już i radną, i sołtysem, to łącznie moja trzecia kadencja. Przyznaję jednak, że często odbywa się to kosztem rodziny. Niekiedy zastanawiam się, że może czas już zrezygnować, ale jakoś ciągle trwam w tym, co robię.
— Nie da się wszystkim dogodzić?
— To nierealne — mówi pani sołtys. — Mieliśmy paskudną drogę w Wielimowie. Co jakiś czas ją utwardzamy, staramy się, żeby było bezpieczniej. Teraz kończymy świetlicę. Potrzebowaliśmy takiego miejsca — dodaje. — Powstanie też plac rekreacyjny, może z ogniskiem i zadaszeniem. Budżet mamy niewielki, więc czasem dokładam do wszystkiego z własnej emerytury. Oprócz tego uczymy młodzież tradycyjnego wyszywania i szycia na maszynie.
A dobre miejsce w rankingu? — To duże wyróżnienie i docenienie mojej pracy — cieszy się i dodaje:
— Ani jednego sms-a na siebie nie wysłałam. To byłoby nie w porządku.
Na 15. miejscu w województwie jest Beata Kacprzycka, sołtys Orłowa. A tak wysokie miejsce we wczorajszym wojewódzkim rankingu to dla niej... — ...spory sukces, bo sołtysem jestem dopiero pierwszą kadencję. — Bo tak naprawdę dopiero się uczę.
Dla niej miejsce jest zatem obojętne. — Bo ja już wygrałam — mówi Beata Kacprzycka. — Jestem wdzięczna za głosy i na pewno będę dalej prężnie działać.

Jan Wiśniewski, sołtys Słupnicy w gminie Biskupiec jest 5. w rankingu regionalnym. Swoje poczynania śledzi, ale i tak... — To dla mnie wielkie zaskoczenie — mówi. — No i duma. Nawet bym nie pomyślał, że może mi pójść tak dobrze. Ludzie chyba mnie trochę doceniają i na pewno motywują. — zapewnia.
— Może jakieś nadchodzące inwestycje ich do pana przekonują?
— Mamy w planach budowę świetlicy. Prawdopodobnie będzie gotowa w 2018 roku. Współpracuję w tej sprawie z wójtem.
— A rodzina?
— Są zadowoleni — śmieje się sołtys. — Teraz, gdy już nie mam tylu obowiązków w gospodarstwie to mogę ten czas poświęcać na obowiązki sołtysa. No i odbierać telefony, bo czasem i w nocy do mnie zadzwonią.
Równie zaskoczony swoim wynikiem jest Grzegorz Januszewski z sołectwa Dębień w gminie Rybno. Zamyka TOP 25 rankingu wojewódzkiego. — To moja pierwsza kadencja, więc jestem w szoku — przyznaje. — To ogromny sukces. I jest mi po prostu miło, że ktoś mnie zauważa. To ciężka, społeczna praca.
— Może pan liczyć na pomoc?
— Sołtys w pojedynkę nic nie zdziała, więc pomoc jest niezbędna — Grzegorz Januszewski nie ma wątpliwości. — Razem z radą sołecką działamy prężnie i dzielimy między siebie obowiązki. Teraz budujemy boisko z prawdziwego zdarzenia, bo do tej pory dzieci grały na łące. Wspiera mnie też rodzina, choć czasem wściekają się, że mnie nie ma w domu.
— A jak pana nie ma w domu, to pewnie pan coś we wsi organizuje?
— Mamy sporo ciekawych inicjatyw — zapewnia. — Np. noc świętojańską 24 czerwca. Spotykamy się nad stawem i integrujemy. Poza tym są u nas zimowiska dla dzieci, gdzie w wiejskiej świetlicy uczą się i bawią przez ferie. Do tego dzień dziecka. Nie nudzimy się.

Głosowanie w naszym plebiscycie na Supersołtysa 2017 potrwa do 3 marca. Listę kandydatów znajdziecie państwo również na stronach internetowych tygodników regionalnych. Na kandydatów głosujemy, wysyłając sms-y. Koszt jednego to 1,23 zł z VAT.
Państwa głosami wybierzemy Supersołtysów danych powiatów, a sołtys, który otrzyma najwięcej głosów w regionie otrzyma tytuł Supersołtysa 2017 województwa.

[b]RANKING REGIONALNY