Mieszkańcy z Korsz protestowali przed sesją sejmiku
2017-02-21 14:00:34(ost. akt: 2017-02-21 13:02:48)
Grupa mieszkańców Korsz protestowała przed urzędem marszałkowskim w Olsztynie, gdzie we wtorek odbywała się sesja sejmiku województwa. Mieszkańcy domagają się cofnięcia pozwolenia na działanie zakładu utylizacji akumulatorów.
Konflikt mieszkańców z zakładem ZRA ZAP Sznajder w Korszach trwa już od lat. Sprawa trafiła nawet na posiedzenie sejmowe. Sprawą zakładu zajął się poseł Adam Ołdakowski, który złozył zapytanie do olsztyńskiej prokuratury okręgowej dotyczące ZAP Sznajder.
— Sprawę prokurator prowadzi już drugi rok z rzędu i do tej chwili dał mi taką odpowiedź, że w dalszym ciągu tę sprawę będzie prowadził. Ja myślę, że tu potrzebna jest szybka decyzja w tej kwestii...— stwierdził poseł na posiedzeniu Sejmu 13 stycznia.
W 2014 roku kętrzyński Sanepid wstrzymał produkcję w zakładzie w związku z przekroczeniem norm na obecność ołowiu we krwi u kilku pracowników. Decyzję uchylił po dwóch miesiącach wojewódzki Sanepid, gdy zakład przedstawił dowody, że na stanowiskach produkcyjnych nie ma już takich przekroczeń.
Z kolei wiosną 2015 roku Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska orzekł, że pomiary emisji zanieczyszczeń powietrza, wykonane w Zakładzie Przerabiającym Złom Akumulatorowy i Produkującym Czysty Ołów ZAP Sznajder Batterien S.A. Oddział Produkcyjny w Korszach nie wykazały naruszenia warunków pozwolenia zintegrowanego wydanego przez marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
czytelniczka #2190176 | 83.9.*.* 25 lut 2017 23:19
a może czytelnik odniesie się do wrześniowych badań, a nie szuka kija żeby psa uderzyć, bo wygląda na to ,że winni są mieszkańcy ,- tak ?.. dlaczego oddychają ?????
odpowiedz na ten komentarz
czytelniczka #2190173 | 83.9.*.* 25 lut 2017 23:10
do czytelnika , i nie upubliczni bo wyniki te są dowodem w postępowaniu sądowym a dowodów nie można ujawniać przed zakończeniem postępowania, taka jest procedura prokuratorska , a pro po wyników , jak czytelnik jest taki ciekawy to na pewno w swoim czasie się dowie nie tylko o poziomach ołowiu , ale i o innych związkach , których poziomy są zatrważające ,
odpowiedz na ten komentarz
Czytelnik #2189736 | 91.94.*.* 25 lut 2017 12:02
Dlaczego komitet nie upublicznil wyników badań dzieci z Korsze,przeprowadzonych jesienia 2016 roku? Tak głośno krzyczał komitet przed a potem ucichl w tym temacie. Czy dowiemy się jakie są wyniki? A może to temat dla redaktorów z gazety?
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
maya #2189528 | 79.185.*.* 25 lut 2017 00:09
kilka dni temu był art, w WP , że w Polsce największa zachorowalność na raka płuc jest na Warmii i Mazurach"(zielone płuca Polski )" i na południu kraju , nie wiem co jest na południu ale wiem co jest na Warmii i maz. - huta przerobu zużytych akumulatorów kwasowo - ołowiowych i nie sądzę że tan rak płuc jest spowodowany jednoznacznie z powodu palenia papierosów, wygląda na to że o hucie niewiele ludzi wie a posadowiona jest w mieście ok . 60 m od pierwszych domostw, w Korszach k/Kętrzyna to właśnie Warmia i Mazury - tak zwane "CUD NATURY", gdzie właśnie w Korszach i okolicy w ostatnich czterech- pięciu lat zachorowalność na te nowotwory wzrosła o 100 % ,czy na pewno to papierosy ??????????
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
to ja #2189525 | 79.185.*.* 24 lut 2017 23:43
tak pani Halino, co nas nie zabije to nas wzmocni , bo tyle związków metali ciężkich , rakotwórczych itd. co Korszeniacy wdychają- wchłoną to na pewno nas wzmocni i żaden robak po naszej śmierci nas nie ruszy, i będziemy leżeć w ziemi nietknięci, jak Napoleon Bonaparte, bo on był podtruwany arszenikiem, a w Korszach poziom arsenu, ołowiu , kadmu itd w trakcie badania był bardzo ale to bardzo przekroczony.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz