Dzięki Naturhouse moje życie zmieniło się na lepsze!
2017-02-13 15:31:12(ost. akt: 2017-02-17 11:53:14)
14-letnia Maria Koperska, mieszkanka Mrągowa, nie miała łatwego dzieciństwa. Spotkało ją wiele przykrości z powodu jej nadwagi. Miała dość dokuczania i wytykania palcami. Zgłosiła się do dietetyka z Naturhouse, ponieważ chciała zmienić swoje dotychczasowe życie. Po dawnej Marysi nie pozostał już żaden ślad. I wcale nie chodzi tylko o zgubione kilogramy. Teraz jest pogodną dziewczyną, która coraz częściej się uśmiecha i więcej czasu spędza z rówieśnikami.
Dlaczego zdecydowałaś się na odchudzanie w nowo powstałym Centrum Dietetycznym Naturhouse?
— Z otyłością walczyłam już od 2 roku życia. Na pierwszą wizytę przyszłam 2 sierpnia 2016 roku. Było to w połowie wakacji. Wybrałam Naturhouse, ponieważ liczyłam na to, iż pod okiem specjalisty mogę uzyskać skuteczny efekt w zakresie odchudzania.
Jak wyglądało odchudzanie z dietetykiem NH?
— Na pierwszej wizycie Pani dietetyk wykonała mi dokładna pomiary, m.in. zatrzymana wodą w organizmie, nadmiar tkanki tłuszczowej, wagę kości itd. Przygotowała mi odpowiednią dietę, z godzinami posiłków. Mówiła co i kiedy jeść, a czego unikać na diecie. Otrzymywałam równie suplementacje, która pomagała uzyskać wyznaczony cel. Do tego cotygodniowe wizyty pod opieką pani Angeliki, która mnie kontrolowała i dawała coraz więcej motywacji. Nauczyłam się pić wodę, zdrowo, a przede wszystkim regularnie jeść. Z tygodnia na tydzień miałam coraz więcej energii i siły.
Ile kilogramów udało Ci się zrzucić?
— Udało mi się zrzucić 23 kilogramy. To więcej niż zakładałam przy pierwszej wizycie!
Czy Twoja rodzina była zaangażowana w całą akcję odchudzającą? Czułaś wsparcie z ich strony?
— Cała moja rodzina, zarówno bliska, jak i ta dalsza, była bardzo zaangażowana w moje odchudzanie. Nawet przy uroczystościach rodzinnych np. podczas chrzcin pamiętali o mnie, że jestem na diecie i nie zachęcali mnie do „złamania się”.
Co Cię pozytywnie zaskoczyło podczas kuracji?
— Dużym zaskoczeniem było to, że nie chodzę głodna. Bałam się, że sobie nie poradzę i będę podjadać. Okazało się inaczej, jedzenia było naprawdę dużo i było smaczne:)
Czy pojawiły się momenty kryzysowe – chwile zwątpienia, w której stwierdziłaś: „mam już dość, to nie dla mnie!”
— Oczywiście. Zdarzały się momenty zwątpienia i słabości, ale na wizycie Panie Angelika zawsze potrafiła mnie zmotywować do walki i wytłumaczyć dobre strony tego co robimy.
Czy masz jakieś ulubione dania z przepisów kuchni NH?
— Jasne, moje ulubione danie to kurczak curry oraz faszerowana cukinia, której wcześniej bym nie spróbowała.
Jak oceniasz współpracę z Centrum dietetycznym Naturhouse w Mrągowie? Czy poleciłabyś je swoim znajomym/rodzinie?
— Współpracę z Naturhouse w Mrągowie oceniam znakomicie. Polecam ją wszystkim znajomym i tym, którzy potrzebują zmiany, a nie mają pomysłu od czego zacząć. Jeśli ktoś chce się odchudzić, niech podejmie próbę, a na pewno mu się uda!
Na koniec chciałabym powiedzieć, że zachęcam wszystkich do udania się do Centrum Dietetycznego Naturhouse , a w szczególności rodziców, których dzieci borykają się z nadwagą i otyłością. Teraz mogę powiedzieć, że moje życie dzięki Naturhouse bardzo się zmieniło i to zdecydowanie na lepsze. Dziękuję za wielkie wsparcie pani Angelice Wiśniewskiej, a także mojej siostrze Emilce i Mamie, które przyczyniły się do tego sukcesu – w porę zauważyły problem, poszukały dietetyka i zachęciły do zmiany niezdrowych nawyków.
— Z otyłością walczyłam już od 2 roku życia. Na pierwszą wizytę przyszłam 2 sierpnia 2016 roku. Było to w połowie wakacji. Wybrałam Naturhouse, ponieważ liczyłam na to, iż pod okiem specjalisty mogę uzyskać skuteczny efekt w zakresie odchudzania.
Jak wyglądało odchudzanie z dietetykiem NH?
— Na pierwszej wizycie Pani dietetyk wykonała mi dokładna pomiary, m.in. zatrzymana wodą w organizmie, nadmiar tkanki tłuszczowej, wagę kości itd. Przygotowała mi odpowiednią dietę, z godzinami posiłków. Mówiła co i kiedy jeść, a czego unikać na diecie. Otrzymywałam równie suplementacje, która pomagała uzyskać wyznaczony cel. Do tego cotygodniowe wizyty pod opieką pani Angeliki, która mnie kontrolowała i dawała coraz więcej motywacji. Nauczyłam się pić wodę, zdrowo, a przede wszystkim regularnie jeść. Z tygodnia na tydzień miałam coraz więcej energii i siły.
Ile kilogramów udało Ci się zrzucić?
— Udało mi się zrzucić 23 kilogramy. To więcej niż zakładałam przy pierwszej wizycie!
Czy Twoja rodzina była zaangażowana w całą akcję odchudzającą? Czułaś wsparcie z ich strony?
— Cała moja rodzina, zarówno bliska, jak i ta dalsza, była bardzo zaangażowana w moje odchudzanie. Nawet przy uroczystościach rodzinnych np. podczas chrzcin pamiętali o mnie, że jestem na diecie i nie zachęcali mnie do „złamania się”.
Co Cię pozytywnie zaskoczyło podczas kuracji?
— Dużym zaskoczeniem było to, że nie chodzę głodna. Bałam się, że sobie nie poradzę i będę podjadać. Okazało się inaczej, jedzenia było naprawdę dużo i było smaczne:)
Czy pojawiły się momenty kryzysowe – chwile zwątpienia, w której stwierdziłaś: „mam już dość, to nie dla mnie!”
— Oczywiście. Zdarzały się momenty zwątpienia i słabości, ale na wizycie Panie Angelika zawsze potrafiła mnie zmotywować do walki i wytłumaczyć dobre strony tego co robimy.
Czy masz jakieś ulubione dania z przepisów kuchni NH?
— Jasne, moje ulubione danie to kurczak curry oraz faszerowana cukinia, której wcześniej bym nie spróbowała.
Jak oceniasz współpracę z Centrum dietetycznym Naturhouse w Mrągowie? Czy poleciłabyś je swoim znajomym/rodzinie?
— Współpracę z Naturhouse w Mrągowie oceniam znakomicie. Polecam ją wszystkim znajomym i tym, którzy potrzebują zmiany, a nie mają pomysłu od czego zacząć. Jeśli ktoś chce się odchudzić, niech podejmie próbę, a na pewno mu się uda!
Na koniec chciałabym powiedzieć, że zachęcam wszystkich do udania się do Centrum Dietetycznego Naturhouse , a w szczególności rodziców, których dzieci borykają się z nadwagą i otyłością. Teraz mogę powiedzieć, że moje życie dzięki Naturhouse bardzo się zmieniło i to zdecydowanie na lepsze. Dziękuję za wielkie wsparcie pani Angelice Wiśniewskiej, a także mojej siostrze Emilce i Mamie, które przyczyniły się do tego sukcesu – w porę zauważyły problem, poszukały dietetyka i zachęciły do zmiany niezdrowych nawyków.
Tak wyglądała Marysia przed metamorfozą:
A tak po:
Zapraszamy w imieniu dietetyczek Naturhause z Mrągowa na bezpłatne konsultacje i pomiary składu ciała. Zapisy pod numerem telefonu: 570 057 222
CENTRUM DIETETYCZNE NATURHOUSE
ul. Królewiecka 7
11-700 Mrągowo
tel. 570 057 222
ul. Królewiecka 7
11-700 Mrągowo
tel. 570 057 222
Godziny otwarcia:
Poniedziałek:11:00 - 19:00,
Wtorek: 10:00 - 18:00,
Środa: 10:00 - 18:00,
Czwartek: 10:00 - 18:00, Piątek: 8:00 - 16:00
Wtorek: 10:00 - 18:00,
Środa: 10:00 - 18:00,
Czwartek: 10:00 - 18:00, Piątek: 8:00 - 16:00
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Anonimek #2187968 | 89.229.*.* 22 lut 2017 20:16
Bardzo pozdrawiam Marysie ktora stała sie celebrytka dzieki swej dawnej nadwadze. ;-) ;-)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
ANDRIU #2182519 | 89.229.*.* 14 lut 2017 20:12
BRAWO Maria!!!!!Gratulacje....
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
lukaszek #2181935 | 37.248.*.* 14 lut 2017 08:50
Dzien dobry. Poprosze o autograf.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Alicja #2181811 | 86.0.*.* 13 lut 2017 22:31
Wiem doskonale ile musialo cie to kosztowac ale efekt jest powalajacy. Marysiu jestes wielka!!!!!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Kasiella #2181555 | 46.76.*.* 13 lut 2017 17:33
Piękna dziewczyna która pokazała ,że w życiu warto walczyć o swoje.Upór i silna wola w 100% ukazuje twoją walkę.BRAWO!
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz