Przedstawiamy wam drobnoporkę i jej dwóch kolegów!

2017-02-13 19:54:08(ost. akt: 2017-02-13 16:56:24)

Autor zdjęcia: Lasy Państwowe

W styczniu na terenie Nadleśnictwa Strzałowo znaleziono trzy gatunki grzybów nadrzewnych: drobnoporka miękkiego Leptoporus mollis, pniarka różowego Fomitopsis rose i czyrenia czarnoliniowego Phelinus nigrolimitatus.
W Polsce drobnoporek miękki według danych stwierdzony został tylko w Puszczy Kampinoskiej (1 stanowisko) i Puszczy Białowieskiej (10 stanowisk). W 2014 roku grupa mykologów inwentaryzująca na zlecenie Nadleśnictwa Strzałowo grzyby nadrzewne odnalazła ten gatunek również w Puszczy Piskiej. Kolejne dwa nowe stwierdzenia zarejestrowano na tym terenie w styczniu 2017. Na wszystkich odnalezionych stanowiskach owocniki drobnoporka miękkiego rosły na sosnach.

Z kolei pniarek różowy w porównaniu do drobnoporka miękkiego jest nieco liczniejszy. W Polsce występuje na kilkunastu stanowiskach. Głównie w górach, Puszczy Białowieskiej, Knyszyńskiej i Augustowskiej. Owocniki odkrytego w Puszczy Piskiej pniarka różowego stwierdzono na świerku. Wyjątkowo rzadko gatunek ten w Polsce występuje na sośnie, modrzewiu i wiązie.

Natomiast czyreń czarnoliniowy w Polsce został stwierdzony na kilkunastu stanowiskach tylko w górach, Puszczy Białowieskiej i Augustowskiej. Występuje głównie na świerku i sporadycznie na jodle. W Nadleśnictwie Strzałowo rósł na martwych świerkach na dwóch stanowiskach.

Wszystkie trzy wyżej wymienione gatunki według czerwonej listy grzybów Polski zaliczają się do kategorii E. Zgodnie z definicją Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) kategoria ta przyznawana jest gatunkom zagrożonych wymarciem, których przeżycie jest mało prawdopodobne, jeśli nadal będą działać czynniki zagrożenia.

Wobec faktu przypadkowego stwierdzenia nowych stanowisk wyżej opisanych gatunków na obszarach oddalonych w dużej odległości od znanych aktualnie miejsc występowania nasuwa się pytanie czy rzeczywiście są one zagrożone wymarciem. Czy stan wiedzy o liczebności, rozmieszczeniu i trendach populacyjnych tych gatunków jest na tyle dobry, że uzasadnione jest przyznanie im kategorii E.

Moim zdaniem systematyczne i dokładne spenetrowanie na terenie całego kraju odpowiednich siedlisk zaowocowałoby z całą pewnością dalszymi licznymi odkryciami opisanych wyżej gatunków.

Źródło: olsztyn.lasy.gov.p