13 kolejka NHLPN. Liderzy nie zwalniają tempa

Nie zwalniają tempa liderzy rozgrywek Nidzickiej Halowej Ligi Piłki Nożnej. W 13 kolejce spotkań Agro Partner Old Boys wygrał z Fc Miami 1:0 a Cuba Napiwoda z beniaminkiem PKS-em 2:1. Świetnym spotkaniem uraczyli kibiców piłkarze Ali Remont Janowiec z Kametem gdzie padło najwięcej goli w tej kolejce. W II lidze w meczach na szczycie Stalmot pokonał Kram a Światłowodowi Hardsoft wysoko rozprawili się z Piekarzami.

I liga

Lider rozgrywek Agro Partner Old Boys wygrał z Fc Miami 1:0 (1:0). Ciężką przeprawę mieli liderzy z Agro Partner. Ich rywali po dwóch ostatnich porażkach z PKS-em pałał chęcią zdobycia jakichkolwiek punktów w spotkaniu z wyżej notowanymi Old Boysami. Jedyny gol w meczu padł w 8 min. po zaskakującym strzale z dystansu Pawła Sobotka. Agro Partner Old Boys przeważał w tym meczu. Fc Miami nie forsowało tempa gry a to odpowiadało liderowi który zdobył kolejny 3 ligowe punkty.

Cuba Napiwoda nie bez trudu, ale uporała się z beniaminkiem PKS-em. W 5 min. Rafał Wawrzyniak uderzył z dystansu. Piłkę instynktownie wybronił bramkarz Perez lecz przy dobitce najskuteczniejszego strzelca I ligi Leszka Pepłowskiego był bezradny. W 12 min. ten sam zawodnik podwyższył wynik po tym jak sprytnie uniemożliwił bramkarzowi PKS-u wybicie piłki z własnego pola karnego. Honorowe trafienie dla PKS-u zaliczył w 15 min. Radek Urbański nie bez winy bramkarza Cuby Marcina Majewskiego.

Świetnym, emocjonującym spotkaniem uraczyli nidzicką publiczność piłkarze Alpi Remont Janowiec Kościelny z Kametem. Kamet wygrał ten mecz 5:2 (2:0). W 7 min. Daniel Pawęcki sprytnie wykorzystał nieporozumienie Tomka Langowskiego z Damianem Dąbrowskim. Do przerwy Grzesiu Walkiewicz, po kolejnym błędzie obrony Alpi, a konkretnie młodego Sebastiana Szypulskiego podwyższa wynik na 2:0. Po zmianie szybko Andrzej Wacikowski zmniejsza prowadzenie rywala. Za chwilę kolejny gol dla Kametu, tym razem autorstwa Mateusza Karwackiego który zdobył ładnego gola bezpośrednio z rzutu wolnego. W 15 min. Sebastian Szypulski rewanżuje się za wcześniejszą wpadką i zdobywa drugiego gola dla Alpi. W końcówce padają jeszcze dwa gole dla Kametu, Najpierw ponownie daje o sobie znać Mateusz Karwacki a w ostatniej minucie ładnym celnym uderzeniem popisał się Kuba Wenta.

Polonia Muszaki zremisowała z PSB Mrówką 1:1 (0:0). Mecz z grupy spadkowej I ligi mógł się podobać. Goli co prawda ujrzeliśmy zaledwie dwa, ale sporo oglądaliśmy ciekawych akcji obydwóch zespołów i interwencji bramkarzy. Gola dla Mrówki zdobył w 16 min. Dawid Tomasik, wyrównał w 18 min. Piotr Czaplicki.

Isoroc zremisował z Blues Brothers Zagrzewo 2:2 (1:2). W 7 min. Przemek Małecki wyprowadził Brothersów na prowadzenie. Wyrównał w ostatniej minucie Piotrek Mioduszewski, a na kilka sekund przed zakończeniem I połowy ponownie Brothersów na prowadzenie wyprowadził tym razem Kamil Kowalik. Po zmianie stron w ostatniej minucie Isoroc doprowadził do remisu po celnym strzale Mikołaja Woźniaka.

Juniorzy walkowerem v.o 5:0 otrzymali punkty za nierozegrane spotkanie z wycofanym wcześniej z rozgrywek zespołem działdowskich Katalończyków.

II liga

Liderzy II ligi grupy mistrzowskiej Stalmot i Kram rozegrali mecz między sobą w którym górą był Stalmot 3:2 (1:0). Do przerwy padł tylko jeden gol po celnym trafieniu Michała Tańskiego ze Stalmotu. Po zmianie stron Kram szybciutko odrobił straty. Najpierw do remisu doprowadził Radek Lenzion, a kilka minut później Łukasz Dobies wyprowadził Kram na prowadzenie. Końcówka należała do graczy Stalmotu którzy po golach Marcina Zbirowskiego i Damiana Kowalskiego zapewnili sobie zwycięstwo w tym spotkaniu.

Zryw Szkotowo pokonał ZWO również 3:2 (1:0). Zryw prowadził już 2:0 po golach Sylwka Tomaszewskiego i Rafała Laska. W 15 min. pierwszego gola dla ZWO zdobywa Szymon Lejtyman który wykorzystał błąd bramkarza Zrywu. Minutę później był już remis a to za sprawą Macieja Mroczkowskiego. Gola na wagę 3 punktów dla Zrywu zdobył w 17 min. Bartek Grzela z podania Tomka Lesińskiego.

Żelazno uległo Na Podwójnym Gazie 1:2 (0:1). Mecz bardzo wyrównany. Pierwszego gola w meczu zdobył w 8 min. Paweł Napiórkowski. Po zmianie stron wynik podwyższył Adrian Dąbrowski, a honorowego gola dla Żelazna zdobył w końcówce spotkania Adam Jabłoński.

Best Serwis Kunicki wysoko wygrał ze Źródlanymi Łyna 6:1 (4:1). Mecz mimo sporej ilości goli był przeciętnym widowiskiem. Bramki dla zwycięzców zdobyli Mateusz Piotrowski, Bartosz Kurkiewicz baj po dwa gole oraz Mikołaj Pawlak i Adam Maciak, dla Źródlanych Tomasz Pejs.

Wolni Strzelcy przegrali z MP Meble Popławscy 2:3 (0:1). Wszystkie 3 gole dla meblowców zdobył najskuteczniejszy ich zawodnik Adrian Mydlarz. Dla Wolnych Strzelców na listę strzelców wpisali się Daniel Sobnicki i Szymon Borczon.

Światłowodowi Hardsoft pokonali PSS Społem Piekarzy 4:1 (2:0). Mecz niby na szczycie w grupie spadkowej II ligi a toczył się praktycznie do jednej bramki. W Hardsofcie kolejne świetne zawody rozegrał Kacper Morzyc, który zdobył dwa gole w tym meczu. Pozostałe były autorstwa Marcina Isko i Adama Dzido. Honorowe trafienie dla Piekarzy zaliczył Mateusz Dąbrowski.

Następna 14 kolejka spotkań odbędzie się w niedzielę 12 lutego. Piłkarze zdobyli łącznie 47 goli. Sędziowie pokazali zawodnikom 17 żółtych i 3 czerwone kartki.