Coraz więcej trzecioligowych faktów

We wtorek pojawiła się plotka, że z Finishparkietu Drwęca Nowe Miasto Lubawskie odchodzi Michał Miller. Z pewnością byłaby to spora strata dla wicelidera rozgrywek III ligi, bo 26-letni piłkarz jesienią zdobył sześć goli, a przy kolejnych kilku asystował. — Muszę jednak rozczarować plotkarzy, bo Michał normalnie z nami trenuje i nigdzie się nie wybiera — mówi trener Finishparkietu Sławomir Majak. — Ma ważny kontrakt i ewentualny transfer musiałby dotyczyć chyba klubu z Ekstraklasy, albo mocnej I ligi, ale i w tym przypadku nie jestem pewny, czy właściciel klubu by się zgodził na odejście piłkarza, który jest motorem napędowym zespołu — kończy trener Majak.
Do ruchów kadrowych w najbliższych dniach dojdzie natomiast w Sokole Ostróda. — Prowadzimy rozmowy z dwoma-trzema piłkarzami, ale jeszcze przez kilka dni nic nie mogę powiedzieć, prócz tego, że transfery lubią ciszę — śmieje się trener Sokoła Karol Szweda. — Na pewno do końca tygodnia rozstrzygnie się sprawa Sebastiana Pączko (5 goli jesienią — red.), który szuka klubu w wyższej lidze, a na testach jest u nas Damian Szczepański, młodzieżowiec z Wisły Płock, który może grać na skrzydle i w ataku. Łukasz Suchocki w Sokole? Powiem tak: chcielibyśmy go mieć, bo to klasowy piłkarz, ale z tego, co wiem, to ciągle jest piłkarzem Stomilu. Natomiast wkrótce mają do nas przyjechać na sprawdziany dwaj piłkarze z II ligi i powoli będziemy sprawy układać. W weekend gramy sparingi z Wikielcem i Błękitnymi Orneta, natomiast w przyszłym tygodniu zaczynamy właściwą część zimowej pracy, czyli dwutygodniowy obóz dochodzeniowy, podczas którego będziemy pracować dwa razy dziennie — kończy ostródzki szkoleniowiec.
Co ponadto? Być może już dziś MKS Ełk ogłosi, że nowym trenerem zostanie Mirosław Dymek. Co prawda w pierwszym sparingu ze Stomilem zespół prowadził doświadczony Paweł Sobolewski (były piłkarz Jagiellonii Białystok i Korony Kielce), a MKS spisał się w tym spotkaniu bardzo dobrze, remisując bezbramkowo z wyżej notowanym rywalem, ale w klubie ponoć bardziej przychylają się do wariantu z trenerem Dymkiem, który wcześniej z powodzeniem pracował w MKS. I dysponuje odpowiednią licencją na prowadzenie zespołu, podczas gdy Sobolewski jest dopiero w trakcie zdobywania uprawnień.
Natomiast Kaczkan Huragan Morąg, zgodnie z naszymi informacjami, zamierza zakontraktować Bartosza Bartkowskiego, 22-letni pomocnika Stomilu Olsztyn, który już trenuje w Morągu. Poza tym przymierza się jeszcze do zespołu dwóch młodzieżowców.
Spore przetasowania będą dotyczyły Motoru Lubawa. Barw tego klubu nie będą już reprezentowali: Łukasz Laskowski, Grzegorz Żak, Łukasz Świgoń i Bartosz Dzikowski, do zajęć po kontuzjach wrócili: Patryk Wodzicki, Zbigniew Marchlewski oraz Marcin Ogrodowczyk, natomiast wiosną z powodu urazów kolana nie zagrają: Przemysław Józefowicz i Tomasz Śnieżawski. — Testujemy sporą grupę piłkarze (m.in. bramkarza Damiana Suszczewicza z Finishparkietu Drwęcy — red.), ale o personaliach nie bardzo mogę rozmawiać, bo wszystkie kwestie rozstrzygną się po piątkowym meczu sparingowym z Lechem Rypin — wyjaśnia trener Krzysztof Malinowski.
zib