Wpadły z Jin Lingami. Tej marki nie można było kupić legalnie nawet w Rosji

2017-01-03 20:16:23(ost. akt: 2017-01-04 09:27:23)

Autor zdjęcia: Straż Graniczna

Straż Graniczna 2 stycznia przechwyciła kolejną partię papierosów z przemytu. Ponad 9 tysięcy sztuk papierosów marki Jin Ling znajdowało się w osobowym renault. Kierująca i pasażerka tłumaczyły, że papierosy kupiły na targowisku w Bartoszycach. Oficjalnie tej marki przez wiele lat nie dało się kupić legalnie nawet w Rosji.
Jin Ling, papierosy zza wschodniej granicy, które zalewają bazary i różne podejrzane miejsca w całej Europie nie są nawet oficjalnie zarejestrowane. Podejrzane papierosy produkowane są m.in. w Kaliningradzie przez Bałtyckie Zakłady Tytoniowe.

Są to papierosy, których marka wszystko tłumaczy. Celnicy czy straż graniczna, nie musi nawet szukać śladów akcyzy. Z góry wiadomo, że papierosy pochodzą z przemytu. Marka Jin Ling powstała od początku jako marka przemytnicza. Papierosów przez lata nie dało się kupić legalnie w sklepie, nawet w Rosji. Nie było żadnej kontroli jakości, nie było żadnych podatków, nie było oficjalnej dystrybucji.

Fabryka, która je wytwarza przez lata nie dystrybuowała ich nigdzie. Maszyny w Kaliningradzie pracują niemal non-stop, a magazyny są puste. Paczki papierosów znikają i pojawiają się w całej Europie. Są dostępne jedynie w przemycie.

"Koziołki", bo taką mają nieoficjalną nazwę, są popularne przy granicy z Rosją czy Ukrainą, ale nie tylko tam. Papierosy wątpliwego pochodzenia można kupić spod lady nawet w londyńskich pubach. — Byłem zaskoczony, kiedy znajomy anglik poprosił barmana o tanią paczkę fajek, a ten wyciągnął popularne u nas "koziołki" — powiedział nam pochodzący z Kętrzyna Michał, który od kilku lat pracuje w Londynie.

Nielegalnymi papierosami zainteresowała się nawet Światowa Organizacja Zdrowia. — Jin Lingi to najczęściej dystrybuowane nielegalne papierosy na świecie — stwierdził z pełnym przekonaniem Luk Joossens z WHO.

Na wyspach były tak popularne, że zajęły się nimi brytyjskie media. W gazetach można było przeczytać o tym, że w środku papierosów znaleziono azbest. Zresztą ciężko nie wierzyć w szkodliwą zawartość nierejestrowanych "koziołków", skoro nie miały oficjalnej dystrybucji, to nie trzeba było mówić o kontroli jakości. Przez lata nie przejmował się nią producent, bo papierosy i tak zabijają. Czy zrobią to wcześniej, czy później, to już nie jego zmartwienie. Ważne, aby zarobić.

Papierosy pojawiły się na rynku w Europie w 1997 roku. Ich nazwa według różnych doniesień pochodzi z Chin, gdzie po raz pierwszy miano je produkować. Od 2011 roku zalały rynki w całej Europie. Aby sprostać zapotrzebowaniu fabryka w Kaliningradzie musiała zostać rozbudowana. Powstały też filie Bałtyckich Zakładów Tytoniowych, znajdujące się nawet w pobliżu Morza Czarnego.

Według Światowej Organizacji Zdrowia, prócz Kaliningradu, Jin Lingi produkowane są w Rosji w Armawirze na Ukrainie we Lwowie, Doniecku, i Kiszyniowie, stolicy Mołdawii.

Za Jin Lingami stoi potężny biznes przemytniczy. Papierosy już w 12 krajach, Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Łotwy, Rumunii, Grecji, Turcji, Francji, Włoszech, Bułgarii, Belgii, Holandii. Każda zakupiona spod lady paczka wspomaga przestępczy biznes.


Nielegalne papierosy, które zostały odebrane paniom z renault, zostaną zniszczone.

Komentarze (26) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. nerwowy zenek #2151234 | 5 sty 2017 02:25

    nie od jakiegos czasu tylko od 15 lat panie Redaktorze

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. kozły to takie śmierdziuchy #2150803 | 195.136.*.* 4 sty 2017 14:33

    gdyby tylko takie były dużo ludzi postanowiłoby rzucić nałóg a po drugie większą akcyzę naliczcie to na pewno przemyt nie spadnie..

    odpowiedz na ten komentarz

  3. vogue1222 #2150728 | 88.156.*.* 4 sty 2017 12:49

    "Każda zakupiona spod lady paczka wspomaga przestępczy biznes." Wolę wspierać przestępczy biznes, niż skur*ysynów, którzy nakładają 400% akcyzy

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  4. sd #2150703 | 83.9.*.* 4 sty 2017 12:17

    A ja słyszałem, że mówią na nie złoto Bartoszyc.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  5. podatnik #2150574 | 79.188.*.* 4 sty 2017 10:07

    Ja słyszałem, że na te papierosy co niektórzy mówią "rosyjskie camele"

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (26)