Dbajmy o jakość naszego powietrza
2016-12-30 17:43:25(ost. akt: 2016-12-30 14:47:43)
Sezon grzewczy w pełni, ale czy ktokolwiek zastanawiał się, co tak naprawdę trafia do powietrza z naszych kominów?
W sezonie grzewczym, trwającym zazwyczaj od września do kwietnia, rejestruje się podwyższone, często przekraczające dopuszczalne normy, stężenia pyłu PM10, PM2,5
i benzo(a)pirenu. W naszym regionie pomiary jakości powietrza prowadzi Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Elblągu, który odnotowuje przekroczenia zwłaszcza stężenia benzo(a)pirenu.
Benzo(a)piren jest głównym przedstawicielem wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA). Przyczyną tych przekroczeń jest przede wszystkim emisja z indywidualnego ogrzewania budynków mieszkalnych, w których często źródłem ciepła jest spalanie węgla kamiennego, drzewa, odpadów, jak również wszelkie procesy rozkładu termicznego związków organicznych przebiegające przy niewystarczającej ilości tlenu. Inną przyczyną powstawania benzo(a)pirenu jest transport drogowy oraz emisja z przemysłu, lecz mają one dużo mniejszy wpływ na powstawanie ww. zanieczyszczeń. Nośnikiem benzo(a)piranu w powietrzu jest pył PM2,5, dlatego też jego szkodliwe oddziaływanie jest ściśle związane z oddziaływaniem pyłu oraz jego specyficznymi właściwościami fizycznymi i chemicznymi.
Benzo(a)piren jest głównym przedstawicielem wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA). Przyczyną tych przekroczeń jest przede wszystkim emisja z indywidualnego ogrzewania budynków mieszkalnych, w których często źródłem ciepła jest spalanie węgla kamiennego, drzewa, odpadów, jak również wszelkie procesy rozkładu termicznego związków organicznych przebiegające przy niewystarczającej ilości tlenu. Inną przyczyną powstawania benzo(a)pirenu jest transport drogowy oraz emisja z przemysłu, lecz mają one dużo mniejszy wpływ na powstawanie ww. zanieczyszczeń. Nośnikiem benzo(a)piranu w powietrzu jest pył PM2,5, dlatego też jego szkodliwe oddziaływanie jest ściśle związane z oddziaływaniem pyłu oraz jego specyficznymi właściwościami fizycznymi i chemicznymi.
Benzo(a)piren oddziałuje szkodliwie nie tylko na zdrowie ludzi, ale także na całe otaczające nas środowisko naturalne. Związek ten posiada zdolność kumulacji w organizmie, wykazuje silne działanie rakotwórcze i może prowadzić także do uszkodzenia nadnerczy, układu chłonnego, krwiotwórczego oraz oddechowego.
Od momentu rozpoczęcia pomiarów jakości powietrza (2010 r.) w województwie warmińsko-mazurskim każdego roku rejestrowano przekroczenia dopuszczalnych wartości stężenia benzo(a)pirenu. Najwyższa wartość średniego rocznego stężenia tego związku wystąpiła w 2011 roku – 2,84 ng/m3.
Na podstawie ocen jakości powietrza wykonanych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Zarząd Województwa tworzy Program Ochrony Powietrza. Wszelkie informacje dotyczące Programu dla naszego województwa można znaleźć na stronie internetowej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Na podstawie ocen jakości powietrza wykonanych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Zarząd Województwa tworzy Program Ochrony Powietrza. Wszelkie informacje dotyczące Programu dla naszego województwa można znaleźć na stronie internetowej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Program Ochrony Powietrza i wszelkie akcje prowadzone przez samorządy nie przyniosą pożądanego efektu, jeżeli my sami nie zrozumiemy, że jesteśmy odpowiedzialni za jakość powietrza, którym oddychamy. Obojętność i złe praktyki stosowane każdego dnia w rezultacie prowadzą do degradacji środowiska. Warto pomyśleć o przyszłości następnych pokoleń, bo tempo w jakim powstają i rozprzestrzeniają się zanieczyszczenia może spowodować, iż za kilkanaście lat będziemy zmuszeni do chodzenia w maseczkach ochronnych, a odporność każdego z nowonarodzonych dzieci będzie o wiele mniejsza niż obecnie. Dbajmy zatem o jakość naszego powietrza.
Źródło: Życie Powiatu Iławskiego
Źródło: Życie Powiatu Iławskiego
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ciągle zatruwany #2147324 | 89.228.*.* 1 sty 2017 13:56
W okolice iławskiego osiedla przy ulicy Boczno-Górnej w ciągu całej doby raczej nie należy zbliżać się bez wydajnej maski przeciwgazowej. Paradoksem jest to, że w zupełnym sąsiedztwie stoi ciepłownia miejska. Na części osiedla zainstalowana jest nawet podziemna instalacja ciepłownicza. Wystarczy tylko przyłączyć do niej poszczególne domki. Ale ich właściciele wolą jednak palić wszelkim śmieciem w swych smrodzących kopciuchach bo to niby nieco taniej. A takie sprawy jak zdrowie własne i sąsiadów mają wiadomo w której części ciała. Zwyczajem tych bęcwałów jest wrzucanie na początku na rozpałkę wszelkich domowych odpadków, a głównie worków plastikowych i takich samych butelek. Duszący smród niesie się wtedy na rozległy teren. Szczególnie w tym celuje np. pewien obywatel będący właścicielem domku na rogu ul. Smolki i Maczka oraz niektórzy domkowi truciciele na tejże samej ulicy Smolki mieszkający w okolicy szeregowych garaży. Do takich ludzi pewnie by przemawiały jedynie surowe mandaty, ale kto ma się tym zająć skoro inteligentni "inaczej" rajcy miejscy zlikwidowali niedawno Straż Miejską? Policja ma ten problem w nosie. I w ten sposób dzięki głupocie władz państwowych ( obrona za wszelką cenę kopalń fedrujących jeden z najbardziej zasiarczonych węgli na świecie i brak norm na dopuszczalne paliwa), samorządowych ( likwidacja jedynej służby, która zajmowała się jako tako ściganiem trucicieli), a przede wszystkim dzięki bezgranicznemu egoizmowi i kretyństwu właścicieli kopciuchów w domkach jednorodzinnych będziemy wszyscy dusić się smrodem i czadem w nieskończoność. Taka sama sytuacja panuje we wszystkich zakątkach Iławy i całego kraju. Jak długo jeszcze? A mieszkańcom smrodzących osiedli z góry "dziękuję" za radę, że ci którym się nie podoba gęsta atmosfera w ich sąsiedztwie, mogą się gdzieś wyprowadzić. O poziomie intelektualnym części "oburzonych" trucicieli niech świadczy wypowiedź sprzed jakiegoś czasu pewnej mieszkanki Gajerka, która na zarzut notorycznego zatruwania atmosfery odpowiedziała, że przecież musi palić tanim i zanieczyszczonym miałem, który tylko z nazwy przypomina węgiel, ponieważ nie będzie przecież paliła w swym kopciuchu... Żydami. Nic dodać, nic ująć...
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
samiswoi #2146423 | 89.228.*.* 30 gru 2016 19:25
Ale kaszana! Wysłałem sformatowany-uporządkowany tekst, a tu nieczytelna zbitka :((( Adminie, czy to za duże wyzwanie, aby tekst był czytelny?
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
samiswoi #2146419 | 89.228.*.* 30 gru 2016 19:20
A tu szczegóły: - dla całej Polski http://powietrze.gios.gov.pl/pjp/current - dla War. i Maz. nieliczne punkty pomiarowe :( http://powietrze.gios.gov.pl/pjp/maps/se nsors Z drugiej mapy wynika, że dla Iławy istnieje tylko manualny (nie automatyczny i ciągły) pomiar tła: pyłu zawieszonego MP10 oraz benzo(a)piren w PM10, na obszarze miejskim. "Pełny" ciągły pomiar parametrów zanieczyszczonego powietrza jest prowadzony w naszym województwie przez stację w : Olsztynie - http://powietrze.gios.gov.pl/pjp/current /station_details/info/877 Elblągu - http://powietrze.gios.gov.pl/pjp/current /station_details/info/861 A praktycznie, aby się dowiedzieć jak jest, wystarczy na przykład na Gajerku otworzyć okno i wziąć głęboki wdech nosem między 16 a 19 godziną w okresie jesienno-zimowym. O spacerze nie wspomnę. Wybawieniem jest jedynie czas silnych wiatrów, jak ostatnio z północnego zachodu. Proponuję pomyśleć o NAS, a nie przyszłych pokoleniach w momencie gdy do pieca wrzucamy wszystkie odpady i śmieci z gospodarstw domowych. To co nawet zaoszczędzimy na kosztach ogrzewania i wywózki śmieci, oddamy z nawiązką w aptekach i przychodniach. O braku zdrowia nie wspomnę. Na zdrowie
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz