Oddamy z wypłaty więcej na zaległości alimenciarzy?

2016-12-09 10:37:30(ost. akt: 2016-12-09 10:39:00)
Zdjęcie jest illustracją do treści

Zdjęcie jest illustracją do treści

Autor zdjęcia: Kadr z reklamy społecznej „Płać alimenty”

Problem niepłacenia alimentów dotyczy ok. miliona dzieci w Polsce; komornicy prowadzą blisko 600 tys. postępowań zmierzających do wyegzekwowania alimentów; skuteczność egzekucji komorniczych szacuje się na 19,5 proc. - alarmuje Instytut Spraw Publicznych.
W raporcie wskazano, że w przypadku, gdy zobowiązany do tego rodzic nie płaci alimentów, rodzic sprawujący opiekę nad dzieckiem może próbować egzekwować należności przez postępowanie komornicze, wystąpić o świadczenie z funduszu alimentacyjnego lub ukaranie uchylającego się od obowiązku alimentacyjnego rodzica. Każde z tych rozwiązań ma jednak pewne wady i nie jest w pełni skuteczne - podkreślała autorka raportu Agata Chełstowska z ISP.

Postępowanie komornicze jest mało skuteczne; jak wskazywała Chełstowska, jest to m.in. wynik społecznego przyzwolenia na niepłacenie alimentów i pomagania dłużnikom w ukrywaniu dochodów - np. przez pracodawców czy rodzinę - a także niewystarczającej współpracy pomiędzy instytucjami powołanymi do ścigania dłużników.

Z kolei świadczenie z funduszu alimentacyjnego, będące formą publicznej pomocy dla dzieci, których rodzice nie płacą alimentów, jest dostępne tylko dla osób o niskich dochodach (mniej niż 725 zł na osobę w rodzinie).

Natomiast postępowanie karne jest możliwe na podstawie artykułu 209 Kodeksu karnego mówiącego o "uporczywym" uchylaniu się od obowiązku alimentacyjnego, którego skutkiem jest "narażenie na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych" osoby uprawnionej do alimentów. W raporcie wskazano, że takie sformułowanie przepisu jest niejednoznaczne i w praktyce różnie interpretowane przez sądy. Poza tym kara więzienia najczęściej uniemożliwia dłużnikowi zarabianie pieniędzy i płacenie alimentów.

Wśród rekomendacji, które znalazły się w raporcie, wymieniono m.in. - na etapie ustalania alimentów - wprowadzenie tabeli wysokości alimentów jako ułatwienia dla sądu, która określałaby wysokości minimalnych alimentów, w zależności od dochodów rodzica i wieku dziecka. Zasugerowano także ustanowienie asystenta dziecka - osoby, której zadaniem byłoby wyłącznie dbanie o interes dziecka w sprawie rozwodowej i po rozwodzie.

Jeśli chodzi o ściąganie alimentów, zarekomendowano m.in. wzmocnienie współpracy pomiędzy instytucjami, np. przez automatyczne informacje dla komorników ze strony ZUS, urzędu skarbowego, banków w sprawach dotyczących finansów niepłacącego rodzica.

W raporcie zasugerowano też wprowadzenie powszechnego świadczenia alimentacyjnego dla dzieci, których rodzice nie płacą alimentów. Rozwiązanie to przeniosłoby problem wyegzekwowania zaległych płatności alimentów z relacji "rodzic - rodzic" na relację "rodzic - państwo".


Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Borys #2131999 | 5.172.*.* 10 gru 2016 11:08

    Jak mi się dzieciak urodził to chcialem rodzine stworzyć , ale ona nie chciala tylko pobiegla do sadu po alimenty gdy dziecko mialo zaledwie 3 miesiace. Troche placilem troche sie zadluzylem bo z praca bywalo roznie , ale staralem sie . Matka nie pracowala , cyklicznie chodzila do sadu by wniesc o podwyzszenie alimentow , kombinowala i ukrywala dochody z niektorych zrodel , tylko po to by jak najwiecej wydrzec od panstwa . Sam poznalem przyszla zone , mam z nia dzieci i szczesliwa rodzine. Ale wyobrazcie sobie jak ciezko bylo mi utrzymac rodzine placac jakby nie bylo na dwa domy z marnych zarobkow w Polsce. Skonczylo sie tak , ze matka sie stoczyla a dzieciak zostal ze mna i to ona powinna placic , jednak tego nie robi. Ja sie nie upominam mimo ze nie jest lekko , ale chyba faceci tak maja . Kobieta zgnoji faceta byleby placil , facet machnie reka i nie bedzie sie szarpal , tylko zakasze rekawy i idzie do roboty. Nie oceniajcie ojcow ktorzy nie placa zbyt pochopnie, bo powodow moze byc wiele.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Iwona #2131769 | 37.47.*.* 9 gru 2016 23:37

    A jak do więzienia zamykają to z czego mają płacić. Nie powinna być kara więzienia. Jednego nie rozumiem jeden ma długu mało i idzie siedzieć. A drugi zasłużony od paru lat chodzi i się śmieje. Tak to prawda kobieta po rozstaniu zabrania kontaktu z dziećmi. A na policję chodzi prawie codziennie. A później za alimenty lata po baletach a dziecku nic nie kupi. Znam dużo takich przypadków.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Mark #2131635 | 83.6.*.* 9 gru 2016 20:39

    Niemiecka gazeto wasz nowy lewacki twór kijowski zalega z alimentami na kwotę 80 tys na własne dzieci dlaczego o tym nie piszecie ?? Berlin zabronił ??

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. Marcin 34 #2131359 | 37.47.*.* 9 gru 2016 14:15

    Nie zgodzę się z tym co piszecie. Fakt każdy rodzic ma obowiązek płacić na swoje dziecko ale nie dziwię się ojcom skoro matki utrudniają kontakty z własnym dzieckiem. Ojcowie są tylko bankomatami i są dyskryminowani. Sądy stoją za matkami bo takie mamy chore prawo. Problem z systemem sadowniczym. Sam bym nie płacił gdyby matka nie pozwalała widywac się z własnym dzieckiem gdzie podkreślę ze ojcowie mają takie same prawa rodzicielskie. A Co jeszcze dodam że nie każdego ojca stać na płacenie a nie ze nie chca. Takie mamy zarobki w Polsce a marki tylko podwyzszaja alimenty aby dodatkowo utrzymać siebie

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. zula #2131286 | 5.172.*.* 9 gru 2016 13:05

      dziady!!!! płaćcie na swoje dzieci!!! nie chcemy ich utrzymywać - nim zrobisz dzieciaka zastanów się, bo jest TWÓJ.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (13)