Finał "The Voice Of Poland” z Mateuszem Grędzińskim z Ornety!
2016-11-26 16:15:58(ost. akt: 2016-11-26 15:30:33)
Wielki wieczór przed nim. Finał „The Voice Of Poland” zamierza wygrać uśmiechem i zabawą. Bo muzyka to nie tylko śpiewanie. To przede wszystkim osobowość. Z Mateuszem Grędzińskim, wokalistą z Ornety, rozmawiała Ada Romanowska
— Już nawet plotkarskie portale obstawiają… Wygrasz?
— Tak naprawdę to ja już wygrałem. Dostać się do finału tej edycji „The Voice Of Poland” to był dla mnie ogromny wyczyn. To nie takie proste, jakby się wydawało. A czy wygram?
Dużo zależy ode mnie, ale jednak decyduje głosowanie widzów. Nie ukrywam, że dam z siebie wszystko, że wytoczę największe działa. Ale coś jeszcze jest ważne. Można zaśpiewać czysto, ale trzeba się też uśmiechać. W sobotnim finale będę więc przede wszystkim dobrze się bawił. Wykorzystam to, że jestem w finałowej czwórce i... oczaruję publiczność?
— Tak naprawdę to ja już wygrałem. Dostać się do finału tej edycji „The Voice Of Poland” to był dla mnie ogromny wyczyn. To nie takie proste, jakby się wydawało. A czy wygram?
Dużo zależy ode mnie, ale jednak decyduje głosowanie widzów. Nie ukrywam, że dam z siebie wszystko, że wytoczę największe działa. Ale coś jeszcze jest ważne. Można zaśpiewać czysto, ale trzeba się też uśmiechać. W sobotnim finale będę więc przede wszystkim dobrze się bawił. Wykorzystam to, że jestem w finałowej czwórce i... oczaruję publiczność?
— Czujesz się gwiazdą?
— Nie, absolutnie nie. I wcale do tego nie dążę, nie zależy mi.
— Nie, absolutnie nie. I wcale do tego nie dążę, nie zależy mi.
Czytaj e-wydanie 
— Ale portale plotkarskie na tapetę biorą tylko gwiazdy...
— Wiadomo, portale to nieodłączna płaszczyzna zawodu, który powoli zaczynam uprawiać. To też forma promocji. Miło mi, że ktoś o mnie pisze. Dzięki temu to, co robię, trafia do większej rzeszy odbiorców. Jednak pisanie o tym, że śpiewam i że dobrze sobie radzę w programie, nie czyni mnie jeszcze gwiazdą. Jestem po prostu fajnym chłopakiem.
— Ale portale plotkarskie na tapetę biorą tylko gwiazdy... — Wiadomo, portale to nieodłączna płaszczyzna zawodu, który powoli zaczynam uprawiać. To też forma promocji. Miło mi, że ktoś o mnie pisze. Dzięki temu to, co robię, trafia do większej rzeszy odbiorców. Jednak pisanie o tym, że śpiewam i że dobrze sobie radzę w programie, nie czyni mnie jeszcze gwiazdą. Jestem po prostu fajnym chłopakiem.
— Wypłynąłeś na głębokie wody?
— Przede wszystkim zrozumiałem, że muzyka to moja droga.
— Przede wszystkim zrozumiałem, że muzyka to moja droga.
— Co wypełnia jeszcze twój świat poza śpiewaniem?
— Śpiewanie to jedno. Scena to nie tylko muzyka. Interesuję się aktorstwem, tańcem, modą. Potrafię nawet uczesać i narysować! Kocham to!
— Śpiewanie to jedno. Scena to nie tylko muzyka. Interesuję się aktorstwem, tańcem, modą. Potrafię nawet uczesać i narysować! Kocham to!
Cała rozmowę przeczytacie w sobotniej Gazecie Olsztyńskiej, a już dziś....
wielki finał "The Voice Of Poland”. Mateusz Grędziński jest jednym z czterech finalistów programu. Zwycięzca show zostanie wyłoniony po aż trzech występach. Finaliści po raz pierwszy w historii programu zaśpiewają premierowy singiel stworzony przez swojego trenera.
Oprócz występów solo, uczestnicy zaśpiewają także w duetach: z trenerem oraz z gwiazdami polskiej estrady. Mateusz zaśpiewa z Margaret. Rywalizacja będzie zacięta aż do ostatniej minuty.
O tym, kto wygra, zadecydują wyłącznie widzowie. Linie SMS-owe już są otwarte. Swój głos na Mateusza można wysłać pod numer 7350 o treści 12. Zwycięzca, oprócz tytułu Najlepszego Głosu w Polsce, otrzyma także kontrakt z wytwórnią płytową, samochód i 50 tysięcy złotych. Start w TVP 2 o godz. 20.05.
Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (14)markus #2121495 | 188.137.*.* 26 lis 2016 23:15
polacy dajce tych dwóch na eurowizje wtedy polacy nie głosuja to pan gredzinski bedzie ostatni zrezta to widac ostatnie lata na eurowizji tam polacy nie gllosuja na polaka ta osoba która była druga to by napewno lepdzy głos zaspiewac piosenkie dzemu w taki sposóp to jest najwieksza klasa
odpowiedz na ten komentarz
ewik #2121494 | 176.221.*.* 26 lis 2016 23:13
czy to faktycznie ustawka,wie tylko telewizja polska Powinien oddać nagrodę weronice A wogóle tto najlepsza była Ania
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
eli #2121493 | 176.221.*.* 26 lis 2016 23:10
Mateusz nie dość,że słabo śpiewa to jescze wciąż się myli ,a to w finale jest nie do przyjęcia!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
markus #2121491 | 188.137.*.* 26 lis 2016 23:08
wygrał człowiek który najwiecej fałszował na eurowizji ostatnie miejsce za co polacy płaca abonament to sciema ani nie podali ile procent bylo
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
ewi #2121490 | 176.221.*.* 26 lis 2016 23:08
Jak to m ożliwe ,że wygrał najsłabszy?! Czy publiczność rzeczywiście na niego głosowała?! Pierwsza powinna być Ania,następnie Wera ,potem Kasia .Mateusz na koncu!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)