Start Nidzica zwycięzcą derbowego sparingu z GKS Kozłowo

2016-07-30 21:19:43(ost. akt: 2016-07-30 22:35:29)

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W sobotę (30 lipca) w derbowym pojedynku Startu Nidzica wygrał z GKS Kozłowo 3:2 (1:0)
Przygotowujący się do rozgrywek nowego sezonu piłkarskiego 2016/2017 piłkarze Ligi Okręgowej Startu Nidzica i A-klasowego GKS Kozłowo rozegrali w sobotę w Nidzicy spotkanie sparingowe w którym zwyciężył Start 3:2.

Kibice miejscowego Startu ciekawi byli gry swojego zespołu który w tym sezonie objął trener Andrzej Arcyz. Trener Arcyz buduje zespół od początku, od podstaw. Nie wszyscy zawodnicy wystąpili w dzisiejszym sparingu ale dołączą do zespołu w najbliższym czasie. Grają na razie na tyle na ile ich stać chociaż dzisiejsza ich gra wyglądała całkiem przyzwoicie na tle doświadczonego czołowego zespołu A-klasy GKS Kozłowo.

Mecz sparingowy Startu Nidzica z GKS Kozłowo był wyrównanym spotkaniem. Początek należał do gości z Kozłowa którzy częściej gościli na połowie gospodarzy. Z biegiem czasu gospodarze śmielej przeprowadzali akcje ofensywne i po ładnym podaniu piłki na prawej stronie wchodzący w pole karne Daniel Pawęcki mimo asysty obrońcy kozłowian w 17 minucie ładnym uderzeniem zdobył prowadzenie dla gospodarzy.

Wśród gości z Kozłowa groźnie z dystansu uderzali grający trener i kapitan zespołu Robert Sobotka i Bartek Grzela. Dobrze w bramce Startu w tej części gry sprawował się Tomek Samsel który nie dał się zaskoczyć graczom z Kozłowa.

Gra Startu Nidzica jak na pierwszy mecz w całkiem nowym zestawieniu mogła się podobać. Gospodarze coraz częściej konstruowali ciekawe ofensywne akcje, zabrakło trochę skuteczności. Z przodu wysunięci Kuba Chlewiński i Daniel Pawęcki siali największe zagrożenie pod bramką golkipera GKS-u Konrada Krzyżewskiego.

W 36 minucie gospodarze powinni strzelić drugiego gola. Niestety najaktywniejszy dzisiejszego dnia zawodnik Startu Daniel Pawęcki marnuje wyborną okazję i nie wykorzystuje sytuacji sam na sam z bramkarzem gości.

Do przerwy Start Nidzica po ciekawej grze obydwóch zespołów prowadził z GKS Kozłowo 1:0.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Nadal kibice oglądali ciekawe widowisko ze sporą ilością akcji ofensywnych obydwóch zespołów. Kapitan Startu w dzisiejszym spotkaniu Mateusz Karwacki wypuścił do boju na prawym skrzydle Daniela Pawęckiego, lecz obrońcy GKS-u w porę zażegnali niebezpieczeństwo wybijając piłkę na rzut rożny.

W 58 minucie zawodnik GKS Kozłowo Kamil Kowalik ładnym uderzeniem z prawej strony i z dość ostrego kąta doprowadził do remisu. Bramkarz Startu Dawid Adamkowski grający od II połowy dał się zaskoczyć przy tym uderzeniu chociaż powinien te uderzenie wybronić.

Dwadzieścia minut później Start Nidzica ponownie obejmuje prowadzenie. Grający w II połowie Adrian Mydlarz przed polem karnym otrzymał piłkę i przelobował wychodzącego z bramki golkipera kozłowian.

Odpowiedź gości natychmiastowa i po akcji lewą stroną Patryk Doroziński ponownie doprowadza do remisu w tym spotkaniu.

W ostatniej minucie spotkania strzelec drogiego gola dla gospodarzy Adrian Mydlarz ładnym uderzeniem zza linii pola karnego ustalił końcowy rezultat spotkania na 3:2 dla Startu Nidzica.

Po ciekawej grze, mogącej podobać się licznie przybyłej na stadion publiczności Start Nidzica wygrał z GKS Kozłowo 3:2.

Była to pierwsza gra naszego zespołu. Chłopcy przez pierwsze 2 tygodnie byli mocno obciążeni treningami. Widać u niektórych było zmęczenie, a niektórzy grali na świeżości bo byli na treningach. Budujemy zespół od początku, od nowa. Zobaczymy, niektórzy zawodnicy jeszcze dołączą do nas i potrenują na treningach. Wtedy będzie może lepsza gra. Tak się gra w grach sparingowych, a różnie to bywa. Przeciwnik postawił nam dzisiaj wymagające warunki, a my powinniśmy grać lepiej. Na razie na tyle nas stać - powiedział tuż po zakończonym spotkaniu trener Startu Nidzica Andrzej Arcyz

Start Nidzica: Samsel - Pawęcki - Chlewiński - Kowalski - Lejtyman - Cieślak - Roczeń - Rzepczyński - Mioduszewski - Karwacki - Godlewski

GKS Kozłowo: Krzyżewski - Szymański - Kowalik - Łukaszewicz - Kowalski - Grzela - Sobotka - Cichaczewski - Wiśniewski - Jankowski - Kwiatek

Start Nidzica - GKS Kozłowo 3:2 (1:0)
1:0 Daniel Pawęcki (17'), 1:1 Kamil Kowalik (58'), 2:1 Adrian Mydlarz (78'), 2:2 Patryk Doroziński (80'), 3:2 Adrian Mydlarz (90')

W najbliższą środę 3 sierpnia Start Nidzica rozegra kolejny mecz sparingowy, tym razem rywalem będzie MKS Szczytno a spotkanie odbędzie się o godz.18.00




Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. dziki dzik #2042173 | 185.137.*.* 7 sie 2016 14:09

    Czy jest z nami Andrzej? Hahahahahahaha

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Seniorze śmieciu #2039186 | 88.156.*.* 3 sie 2016 10:29

    nowy trener bardzo dobrze prowadzi treningi wybrał do drużyny najlepszych juniorów i seniorów tych którzy chcą trenować.Na treningi przychodzi po 16-18 zawodników nie jak do tej pory po 3-5 i nie wpieprzaj się w nie swoje sprawy jeszcze na dodatek na czym się nie znasz.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. Senior #2038734 | 83.6.*.* 2 sie 2016 20:22

      Nowy trener startu nie nadaje się do trenowania zero wielkie zero aby gra na wyjazd i gra pokrakami, juz się nie mogę doczekać jak chłopaki ci co zostali odejdą,,,, bo nie będą mieli z kim grać, pozdrawiam trenera

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. Ale Judasz #2037370 | 88.156.*.* 31 lip 2016 19:13

      Skąd masz takie wiadomośći i gdzie tak twierdził i kiedy zawsze . Od sprowadzania zawodników są działacze.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    3. trener #2037308 | 5.60.*.* 31 lip 2016 15:54

      zawsze twierdził , że do niego przyjdą grać tacy zawodnicy że ...... 1 liga :)

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (7)