UWAGA! Plażę miejska i grunwaldzka zamknięte z powodu zakwitu sinic!
2016-07-25 13:20:17(ost. akt: 2016-07-28 16:50:17)
Mrągowski sanepid wprowadził zakaz kąpieli na plaży miejskiej i grunwaldzkiej. Przyczyną jest zakwit sinic. Kąpiel w zanieczyszczonej sinicami wodzie może skończyć się zmianami skórnymi, wymiotami, zawrotami głowy, bólami mięśni oraz brzucha, czy biegunką.
— Plaże są monitorowane na bieżąco — poinformowała Beata Doraczyńska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Mrągowie. — Nie jesteśmy w tej chwili w stanie określić, kiedy plaże zostaną otwarte. Zakaz kąpieli obowiązuje do odwołania.
Czym są sinice?
Sinice, choć często błędnie zwane glonami są cyjanobakteriami, jednymi z najstarszych i najprostszych organizmów na naszej planecie. Niektórzy naukowcy uważają, że to właśnie im zawdzięczamy pojawienie się tlenu w atmosferze. To im zatem zawdzięczamy także rozwój życia, dzisiaj jednak sprawiają więcej problemów niż pożytku. Wytwarzają groźne dla zdrowia ludzi i zwierząt toksyny, dlatego kąpiel w skażonej wodzie jest zabroniona. Każde kąpielisko na którym zaobserwowany zostanie znaczny wykwit sinic zostaje zamknięte przez sanepid. Szczególnie niebezpieczne są dla dzieci i osób osłabionych. Mogą bowiem działać drażniąco na skórę i błony śluzowe, a także prowadzić do uszkodzenia nerek, serca, wątroby oraz zaburzeń układu nerwowo-mięśniowego. W skrajnych przypadkach kontakt z bakteriami może doprowadzić nawet do śmierci. Objawy zatrucia to z reguły wysypka, wymioty, gorączka, utrudnienia w oddychaniu. Jeśli takie symptomy zaobserwujemy po kąpieli w jeziorze powinniśmy jak najszybciej udać się do lekarza.
Jak rozpoznać zagrożenie?
Występują w większości zbiorników wodnych, niebezpieczeństwo stanowi ich podwyższony poziom, przekraczający dopuszczalne normy. Woda w której żyją te groźne bakterie w początkowej fazie przybiera kolor turkusowy, by po jakimś czasie zmienić się w zieloną, cuchnącą breję. Towarzyszy im także biała piana, która zbiera się na brzegu zbiornika. Przy kontakcie ze skórą pojawiają się wypryski, pokrzywka, stan zapalny. Kolejnym zagrożeniem związanym z kąpielą w zakażonej wodzie jest zapalenie spojówek i gałki ocznej. Przy występowaniu tych groźnych bakterii pojawiają się także inne zagrożenia. Bakterie i grzyby, które osiedlają się w koloniach sinic, oraz produkty ich przemiany materii także wytwarzają niebezpieczne związki. By ustrzec się przed negatywnymi skutkami kontaktu z bakteriami unikajmy kąpieli w miejscach, które nie są do tego przeznaczone. Kąpieliska i miejsca przeznaczone do kąpieli są pod nadzorem sanepidu. Na dzikich kąpieliskach nikt nie sprawuje kontroli i kąpiemy się w nich na własną odpowiedzialność. Choć upały doskwierają wszystkim, a znalezienie źródła ochłody wydaje się być zbawienne, zachowajmy zdrowy rozsądek.
mp
Czytaj e-wydanie">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska
Sinice, choć często błędnie zwane glonami są cyjanobakteriami, jednymi z najstarszych i najprostszych organizmów na naszej planecie. Niektórzy naukowcy uważają, że to właśnie im zawdzięczamy pojawienie się tlenu w atmosferze. To im zatem zawdzięczamy także rozwój życia, dzisiaj jednak sprawiają więcej problemów niż pożytku. Wytwarzają groźne dla zdrowia ludzi i zwierząt toksyny, dlatego kąpiel w skażonej wodzie jest zabroniona. Każde kąpielisko na którym zaobserwowany zostanie znaczny wykwit sinic zostaje zamknięte przez sanepid. Szczególnie niebezpieczne są dla dzieci i osób osłabionych. Mogą bowiem działać drażniąco na skórę i błony śluzowe, a także prowadzić do uszkodzenia nerek, serca, wątroby oraz zaburzeń układu nerwowo-mięśniowego. W skrajnych przypadkach kontakt z bakteriami może doprowadzić nawet do śmierci. Objawy zatrucia to z reguły wysypka, wymioty, gorączka, utrudnienia w oddychaniu. Jeśli takie symptomy zaobserwujemy po kąpieli w jeziorze powinniśmy jak najszybciej udać się do lekarza.
Jak rozpoznać zagrożenie?
Występują w większości zbiorników wodnych, niebezpieczeństwo stanowi ich podwyższony poziom, przekraczający dopuszczalne normy. Woda w której żyją te groźne bakterie w początkowej fazie przybiera kolor turkusowy, by po jakimś czasie zmienić się w zieloną, cuchnącą breję. Towarzyszy im także biała piana, która zbiera się na brzegu zbiornika. Przy kontakcie ze skórą pojawiają się wypryski, pokrzywka, stan zapalny. Kolejnym zagrożeniem związanym z kąpielą w zakażonej wodzie jest zapalenie spojówek i gałki ocznej. Przy występowaniu tych groźnych bakterii pojawiają się także inne zagrożenia. Bakterie i grzyby, które osiedlają się w koloniach sinic, oraz produkty ich przemiany materii także wytwarzają niebezpieczne związki. By ustrzec się przed negatywnymi skutkami kontaktu z bakteriami unikajmy kąpieli w miejscach, które nie są do tego przeznaczone. Kąpieliska i miejsca przeznaczone do kąpieli są pod nadzorem sanepidu. Na dzikich kąpieliskach nikt nie sprawuje kontroli i kąpiemy się w nich na własną odpowiedzialność. Choć upały doskwierają wszystkim, a znalezienie źródła ochłody wydaje się być zbawienne, zachowajmy zdrowy rozsądek.
mp
Czytaj e-wydanie
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Gosia #2551785 | 213.5.*.* 8 sie 2018 14:26
Super miasto pilnuj swojej plaży miejskiej. Wiedząc ze panuje sinica Plaza jest otwarta do kapania tłumy ludzi w wodzie ratownicy na miejscach szkoda tylko ze nie bierzecie pod uwagę zdrowia osób które kapia się w tej wodzie. Z żalem muszę stwierdzić ze na dni country można było się kapać w waszej plaży miejskiej gdzie panowała sinica moje 10 miesięczne dziecko mimo krótkiego przebywania w wodzie zarazili się sinica dostało wysypki która zniszczyła mu skore. Szkoda zeurzad miasta nie dba o swoich mieszkańców ani o turystów.to przestroga dla innych rodziców jak i doroslych
odpowiedz na ten komentarz
dddd #2033610 | 89.228.*.* 25 lip 2016 22:55
Po sobotniej kompieli na wulpinskim cała rodzina w krostach od sinic
odpowiedz na ten komentarz
strazak #2033245 | 37.47.*.* 25 lip 2016 14:17
Sinice w jeziorze Wulpinskim są obecne !
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
sinica #2033238 | 83.31.*.* 25 lip 2016 14:04
w miejscowosci ruska wies to samo maly salet tylko tam nie jest zamkniete jak co roku
odpowiedz na ten komentarz