Dziś albo jutro możemy zapukać także do waszych drzwi!

Z naszą akcją „Stówka za czytanie” tym razem wybraliśmy się do Ełku i Grunwaldu. W Ełku szczęściarę czytelniczkę panią Danutę znaleźliśmy w bloku przy ul. Wojska Polskiego. „Gazetę Olsztyńską” i „Rozmaitości Ełckie” czyta zarówno ona, jak i jej tata. — Lubię wiedzieć, co dzieje się w mieście i regionie — mówi Pani Danuta. Do jej portfela trafiło 100 zł. — Bardzo się z tego cieszę — nie kryje pani Danuta.

W Grunwaldzie szczęśliwą czytelniczką została Małgorzata Kniefel. W domu była ze swoją koleżanką Laurą Jastrzębowską. Obie wybierają się w czwartek na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa. Na co wydadzą pieniądze? — Ta stówka w części pokryje nam koszty prowiantu i wystarczy pewnie jeszcze na płaszcze przeciwdeszczowe — wylicza Małgorzata. — Gazetę mamy w domu codziennie, bo codziennie kupują ją rodzice, a najczęściej tata, który przynosi ją rano ze świeżym pieczywem.

Razem ze swoją koleżanką osiem lat trenowały koszykówkę. Dlatego lekturę „Gazety Olsztyńskiej” rozpoczynają od... stron sportowych.

Nasza akcja jeszcze się nie skończyła — dziś lub jutro możemy zapukać także do państwa drzwi. Warto zatem mieć w domu aktualne wydanie „Gazety Olsztyńskiej”.

mp