Pijana matka dachowała pod Olsztynkiem z 3-miesięcznym dzieckiem. Złapała "stopa" i chciała uciec
2016-07-08 10:44:25(ost. akt: 2016-07-08 13:43:18)
W piątek (8.07) nad ranem na wysokości Ameryki pod Olsztynkiem (DK51) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Pijana kobieta dachowała swoją alfą romeo, jadąc z 3-miesięcznym dzieckiem. 29-latka wydostała się z niemowlęciem z pojazdu i chciała uciec z miejsca zdarzenia...
Kobieta jadąca alfą romeo straciła panowanie nad autem, zjechała na pobocze, a następnie dachowała. W samochodzie wraz z nią, w nosidełku podróżowało 3-miesięczne dziecko.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym od naocznych świadków. Zanim na miejsce przyjechały wszystkie służby, kobieta o własnych siłach wydostała się z rozbitego pojazdu, wyciągnęła dziecko, a następnie oddaliła się z miejsca. Zatrzymała przejeżdżającego TIR-a na tzw. „stopa” i w ten sposób chciała odjechać i uniknąć odpowiedzialności.
Po przejechaniu kilku kilometrów kierowca ciężarówki zauważył, że pasażerka ma poranione nogi i uświadomił sobie, że kobieta brała udział w poważnym zdarzeniu drogowym, a zabieranie jej ze sobą było błędem. Gdy tylko zauważył jadące drogą radiowozy, dał im sygnał światłami i zatrzymał się. Policjanci ruchu drogowego zbadali trzeźwość 29-latki. Kobieta miała dwa promile alkoholu w organizmie. Pogotowie przewiozło niemowlę do szpitala dziecięcego w Olsztynie na obserwację.
Po przejechaniu kilku kilometrów kierowca ciężarówki zauważył, że pasażerka ma poranione nogi i uświadomił sobie, że kobieta brała udział w poważnym zdarzeniu drogowym, a zabieranie jej ze sobą było błędem. Gdy tylko zauważył jadące drogą radiowozy, dał im sygnał światłami i zatrzymał się. Policjanci ruchu drogowego zbadali trzeźwość 29-latki. Kobieta miała dwa promile alkoholu w organizmie. Pogotowie przewiozło niemowlę do szpitala dziecięcego w Olsztynie na obserwację.
Jak mówią policjanci kobieta miała dużo szczęścia. Samochód, którym jechała jest doszczętnie zniszczony, a stan 29-letniej matki i jej dziecka na chwilę obecną jest dobry.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Olsztynku ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Niewykluczone, że nieodpowiedzialna matka odpowie również przed sądem za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. W tej chwili prowadzone są czynności z jej udziałem.
Źródło: KMP w Olsztynie
Komentarze (24) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Gosia #2023983 | 95.160.*.* 9 lip 2016 00:01
Tak to jest jak ma się siano w głowie i mimo dziecka tylko tylko jej w głowie imprezy oraz picie.Ciekawe czy to jej jedyny raz czy już kilkakrotnie narazala dziecko i innych na niebezpieczeństwo... Szkoda maluszka....całe szczęście nic dziecku się nie stało .
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Franuś #2023928 | 88.156.*.* 8 lip 2016 21:37
Smoczyca ryja zalała.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Dać jej #2023865 | 89.228.*.* 8 lip 2016 19:26
500 minus
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
lik #2023854 | 81.190.*.* 8 lip 2016 19:01
Dyngolowi zawsze się upiecze. Dobrze że ludzi nie pozabijała kretynka.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Rafi79 #2023849 | 88.156.*.* 8 lip 2016 18:55
Zwykły szmatławiec,do puszki z bezmózgowcem,cud że maleństwo żyje.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz