Cztery poważne wypadki w ciągu dwóch dni. Sześć osób zostało rannych

Pierwszy wypadek miał miejsce 2 czerwca w okolicy miejscowości Zajezierze, samochód osobowy uderzył w drzewo. Pojazdem podróżował mężczyzna, który został uwięziony w pojeździe. Pomocy udzielili mu strażacy z morąskiej jednostki-ratowniczo gaśniczej, przy pomocy hydraulicznych narzędzi ratowniczych wydobyli poszkodowanego i przekazali ratownikom medycznym. Mężczyzna w poważnym stanie zabrany został do szpitala.

Kolejny wypadek zdarzył się 3 czerwca w okolicy miejscowości Smykówko, na drodze krajowej nr 15. Osobowe auto wypadło z drogi i uderzyło w skarpę, pojazdem podróżowały trzy osoby, które zabrane zostały do szpitala. W tym przypadku strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Ostródzie zabezpieczyli pojazd pod względem pożarowym oraz wspomogli ratowników medycznych w udzielaniu pomocy medycznej poszkodowanym.

Następny wypadek miał miejsce po godzinie 15:00 tego samego dnia, kilkaset metrów za miejscowością Morliny. Tym razem samochód osobowy, którym podróżowały dwie osoby wypadł z drogi i dachował. Strażacy z ostródzkiej JRG udzielili pierwszej pomocy i monitorowali stan poszkodowanych do momentu przybycia kratek pogotowia.

Niemal w tym samym czasie doszło do kolejnego zdarzenia drogowego, tym razem na przebudowywanym odcinku drogi krajowej nr 7 w okolicy miejscowości Czerwona Karczma. W tym przypadku doszło do zderzenia osobowego vw z ciężarówką, Osobowym autem podróżowały trzy osoby, które po przebadaniu przez ratowników medycznych pozostały na miejscu akcji. Strażacy zabezpieczyli pojazd pod względem pożarowym oraz udzielili pomocy medycznej uczestnikom kolizji do czasu przybycia karetki pogotowia.
Grzegorz Różański, PSP Ostróda