Top 3 eleganckiego, męskiego obuwia

2016-05-25 00:00:00(ost. akt: 2019-03-18 14:11:00)
Nowoczesny mężczyzna chce mieć w swojej szafce kilka par butów. Maksymalnie kilka. Dżentelmen w 2016 roku lubi być przygotowany na różne okazje. Nie tylko na szaloną imprezę klubową do rana, ale także oficjalne spotkanie biznesowe w tygodniu. I to od stóp do głów. Wydaje się, że obsesja na punkcie butów rzadko dotyka mężczyzn i preferują jakość nie ilość. Jakie obuwie powinni wybrać, by nie mieć w szafie przysłowiowych stu par?
Elegancja zaczyna się na stopach. Możemy założyć szyty na miarę garnitur i dobrać idealny krawat i koszulę, ale butami z marketu zaprzepaścimy całe nasze starania. Zamiast dobrego wrażenia pozostanie kiepsko skomponowana całość. Na szczęście istnieją pewniaki, które zawsze wyglądają dobrze.


Numer jeden - OXFORDY

Na rynku możemy znaleźć kilka typów szykownego obuwia. Za najbardziej eleganckie uważane są oxfordy, zwane też wiedenkami. To obuwie posiadające bardzo długą tradycję. Po raz pierwszy pojawiły się w XVIII wieku w Szkocji, aby sto lat później stać się hitem wśród studentów Uniwersytetu Oksfordzkiego. Stąd właśnie wzięła się ich nazwa. Charakterystyczną cechą tego obuwia jest zamknięta obłożyna (fragment sznurówki, który został wszyty pod przednią część buta). Dzięki temu buty zyskały swój formalny, elegancki charakter.

Numer dwa - DERBY

Mniej eleganckie od oxfordzkich kolegów, ale nadal szykowne są derby (nazywane też angielkami). Podstawową różnicą są odsłonięte sznurówki.
Jest to obuwie mniej formalne, ale idealnie nadające się do eleganckiego stroju, któremu doda więcej lekkości i stylowego luzu. Warto też podkreślić, że podobnie jak opisany wcześniej model angielki, kupowane w oryginalnej wersji są obuwiem bardzo wytrzymałym. Przy odpowiedniej pielęgnacji posłużą nam przez niejeden sezon, oszczędzając czas i pieniądze.

Numer trzy – SNEAKERSY

Buty sportowe do niedawna były uważane za mało eleganckie. Jednak teraz wiele modeli stało się ikonami dobrego stylu — szczególnie te projektowane w latach 80. i 90.
Duże marki produkujące sneakersy wypuszczają kilka razy w roku reedycje najpopularniejszych fasonów w nowych limitowanych kolorystykach. Po egzemplarze ustawiają się kolejki, w których stoją i nastolatkowie, i dorośli. Warto poszukać internetowych promocji, ponieważ spokojnie możemy znaleźć niektóre kultowe modele tych właśnie butów w naprawdę dobrej cenie. A przy okazji ominiemy kolejki:)

Oprócz klasyki każdy z producentów kilka razy w roku wypuszcza nowe serie obuwia. Często są one sygnowane nazwiskami znanych sportowców. Takie buty to zwykle wytwory bardzo zaawansowane technologicznie. Są uszyte z oddychających materiałów, amortyzują stopy i odciążają mięśnie Nosząc je więc nie tylko elegancko łamiemy sztywny dress code, dbamy też o zdrowie. Czego chcieć więcej?