Seria zatrzymanych praw jazdy. Pijani kierowcy wyruszyli na ulice
2016-05-08 17:20:32(ost. akt: 2016-05-09 09:42:38)
Tylko od piątku na drogach naszego regionu policjanci wyeliminowali z ruchu kilkunastu pijanych kierowców. Sprawcami większości zdarzeń drogowych w ten weekend w naszym województwie byli pijani kierowcy. W Olsztynie pijana 30-latka zaparkowała swój samochód uderzając w dwa inne pojazdy. Była tak pijana, że ledwo trzymała się na nogach.
W ten weekend kierowcy zlekceważyli podstawową zasadę dotyczącą zakazu kierowania pod wpływem alkoholu. Większość zdarzeń na drogach spowodowana była przez nietrzeźwych kierowców. Policja apeluje o powiadamianie o każdym przypadku, gdy podejrzewamy, że kierowca jest nietrzeźwy. Odpowiednia reakcja może uratować ludzkie życie.
I tak w niedzielę kilka minut przed godziną 01:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwej kobiecie, która spowodowała kolizję. Według świadków zdarzenia, kierująca renault Agnieszka G. uszkodziła dwa zaparkowane na parkingu auta. Najpierw zarysowała volkswagena a następnie uderzyła w nissana. Uwagę mieszkańców zwrócił głośny huk dochodzący sprzed bloku.
30-latka nie zwróciła jednak uwagi na uszkodzenia. Zaparkowała swój samochód kawałek dalej i poszła do domu. Była tak pijana, że ledwo trzymała się na nogach.
Policjanci sporządzili dokumentację ze zdarzenia, przebadali również kobietę na zawartość alkoholu- miała ponad 2,5 promila. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy, a sporządzony przez nich materiał dowodowy trafi do sądu. Za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
W sobotę w Węgorzewie około godziny 1 w nocy, policjanci na trasie Kruklanki-Wyłudy w przydrożnym rowie zauważyli pojazd, za kierownicą którego spał mężczyzna. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 38-latka. Badanie wykazało, że miał blisko 2,4 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach, okazało się, że zaliczył kolejną z rzędu wpadkę po alkoholu i tym samym złamał obowiązujący go zakaz sądowy.
38-latek usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, gdyż czynu tego dopuścił się w trakcie obowiązującego zakazu sądowego.
38-latek usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, gdyż czynu tego dopuścił się w trakcie obowiązującego zakazu sądowego.
W sobotę około godziny 19 policjanci zostali powiadomieni o wypadku drogowym, do którego doszło na trasie Nowy Dwór – Chojnik na terenie gminy Morąg. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu pod nadzorem prokuratora policjantów wynika, że kierowca lanosa na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad samochodem i uderzył w przydrożne drzewo. Jak się okazało, lanosem jechało dwóch mężczyzn. Jeden z nich w wyniku uderzenia poniósł śmierć na miejscu. Drugi, który według policyjnych ustaleń siedział za kierownicą samochodu, został przewieziony do szpitala w Elblągu. Wykonane tam badanie krwi wykazało, że 52 latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Tego samego dnia, kilka godzin wcześniej na terenie gminy Miłomłyn policjanci pracowali przy podobnym zdarzeniu. Tam kierowca daewoo tico zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Jak się okazało, 41- latek również miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Tym razem na szczęście skończyło się to złamaniem nogi i ogólnymi potłuczeniami.
W sobotę 7 maja, około 15.30 na drodze krajowej 57, doszło do zdarzenia ciężarówki i ciągnika. Policjanci ruchu drogowego, którzy natychmiast udali się na miejsce zastali kierowcę i pasażera ciężarowego mercedesa. Mężczyźni poinformowali, że gdy zbliżali się do Szczytna, zauważyli, że na ich pasie drogi jedzie przed nimi ciągnik rolniczy, do którego dołączone jest urządzenie do radlenia. Z urządzenia nagle odpadł jeden z lemieszy, na który najechał ciężarowy mercedes i uszkodził w ten sposób misę olejową.
Kierowca ciężarówki zauważył, że kierujący ciągnikiem zjechał z drogi i wjechał do stodoły stojącej nieopodal jezdni. Policjanci poszli we wskazane miejsce i zastali opisany ciągnik oraz mężczyznę, który powiedział, że właśnie tym ciągnikiem przyjechał. Od mężczyzny wyczuwalny był alkohol. Po przebadaniu okazało się, że traktorzysta miał w organizmie ponad 2,5 promila. 41-letni mieszkaniec Szczytna wylegitymował się dokumentem uprawniającym do kierowania pojazdami, jednak nie posiadał aktualnych badań technicznych ciągnika jak też ubezpieczenia OC. Pijany kierowca został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów do lat 10.
Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ja ek #1989547 | 92.251.*.* 9 maj 2016 18:47
Nie popieram jazdy pod wp!ywem tokarygodne. Ale brzydze siekonfidentami ormowcow nie brakuje jak widac
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
jjj #1989447 | 195.147.*.* 9 maj 2016 15:26
Bezwzględne więzienie bez żadnego certolenia i kary finansowe
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
POPIS #1989315 | 95.160.*.* 9 maj 2016 11:42
Pieprzeni samobójcy.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
lalala #1989296 | 88.156.*.* 9 maj 2016 11:05
Dziadowski to kraj, gdzie wyroki/orzeczenia sądów są gówno warte.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Gość #1989235 | 9 maj 2016 09:10
Tylko wyższe i nieuchronne kary. Brawo Policja.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz