Pijani pływali po jeziorach

2016-05-01 17:19:47(ost. akt: 2016-05-01 17:26:12)

Autor zdjęcia: KWP Olsztyn

W Mikołajkach dzięki łodzi hybrydowej policjanci o wiele szybciej mogą przemierzać znaczne odległości. To pozwoliło im wyeliminować nietrzeźwego amatora sportów wodnych. W Węgorzewie policyjni wodniacy zatrzymali nietrzeźwego wędkarza, a dzień wcześniej nietrzeźwego sternika.
Mikołajki:

Wraz z majówką rozpoczyna się dla mikołajskich wodniaków czas wytężonej pracy. Okres ten będzie trwał do końca sezonu letniego, bo przecież Mikołajki to letnia stolica Polski. W tym czasie policjanci dbać będą o bezpieczeństwo mieszkańców i turystów zarówno wypoczywających na lądzie, jak i wodzie. Skuteczną pracę pozwala im wykonywać dobry sprzęt, czyli łódź hybrydowa. To dzięki niej o wiele szybciej mogą przemierzać znaczne odległości na jeziorach w rejonie Mikołajek. Duża mobilność pozwoliła im wyeliminować nietrzeźwego amatora sportów wodnych.

W sobotę tuż po godzinie 15.00 policjanci zauważyli, że po jeziorze Tałty pływa osoba, która prawdopodobnie kieruje sprzętem wodnym pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali do kontroli 31-latka sterującego łodzią motorową. Jak się okazało, mieszkaniec Krakowa miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. 31-latek nie mógł już kontynuować swojego „rejsu”. Łodzią zaopiekował się trzeźwy pasażer.

Teraz 31-latek za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Za stertowanie w stanie nietrzeźwości grozi mężczyźnie kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata wszelkich uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi nawet na 15 lat.

Węgorzewo:

Na Kanale Mazurskim funkcjonariusze skontrolowali wędkarza spływającego z połowu ryb. Mężczyzna oprócz ryb miał jeszcze promile w organizmie. Badanie 37-latka wykazało 0,3 promila alkoholu.

Dzień wcześniej na Jeziorze Święcajty policyjny partol skontrolował sternika łodzi motorowej. Okazało się, że mieszkaniec Janowa Lubelskiego ma 0,4 promila alkoholu w organizmie. Na łodzi znajdowało się jeszcze 5 studentów. Nie dla wszystkich długi weekend skończył się tylko zabawą. 24-latekowi funkcjonariusze uniemożliwili dalsze sterowanie, a łódź przekazali osobie trzeźwej.

mat. KWP Olsztyn/ (dk/af/rj)


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. paranoja #1985656 | 188.146.*.* 2 maj 2016 12:18

    Ludziom a w szczególności stróżom prawa odbija doszczętnie !!! Taką ilość alkoholu w organizmie może mieć każdy człowiek po zjedzeniu zgniłego jabłka ! :-D Noż kuźwa stworzyli takie zagrożenie na wodzie, że powinno się ich wsadzić do więzienia na 25 lat ! :-D

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Nietrzeźwi? #1985538 | 83.9.*.* 2 maj 2016 08:06

    0,5, 0,4 i 0,3 promila - ludzie żaden z nich na wodzie nie wypił dwóch piw - co najwyżej jedno lub półtora. Zagrożenie dla innych wodniaków żadne. No chyba, że ten wędkarz w swojej rybackiej łodzi miał ukryty podwodny silnik o mocy 100 KM ;-). Z karaniem takich osób to przesada.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz