Szkoła Podstawowa im. Władysława Łokietka w Szczepkowie Borowym
2016-05-01 10:00:00(ost. akt: 2016-04-27 15:51:45)
Pierwsza jawna szkoła elementarna w Szczepkowie Borowym została otwarta jesienią 1915r i istniała tylko w okresie zimy. W miesiącach letnich dzieci musiały wypasać bydło lub pomagać w robotach rolnych. Nauczyciel Jan Smoliński był opłacany przez rodziców.
W 1918 r. koszty utrzymania szkoły przyjęła gmina, a w następnych latach szkołę upaństwowiono. W latach trzydziestych członkami Opieki Szkolnej byli Stefan Smoliński i Symeon Szypulski. Od 1932 r funkcję kierownika szkoły pełnił Stefan Zawadziński. Ponieważ szkoła nie posiadała własnego pomieszczenia (mieściła się w wynajętej izbie) postanowił wybudować czteroklasową szkołę, bez udziału władz zgodnie z planem sieci szkolnej. W zamierzeniach pomagała mu z zapałem i ofiarnością miejscowa społeczność.
Powstał Komitet Budowy, prezesem którego był Bernard Szypulski, ofiarodawca gruntu pod budynek szkolny, boisko i ogród. Jedni gospodarze dali glinę ze swego pola, inni drzewo z lasu. Rodzice opodatkowali się i sami wykonywali wiele prostych prac. Na miejscu zbudowano piec i wypalano cegłę. Rezultatem takiego zaangażowania mieszkańców już w 1936 roku oddano budynek do użytku. Podkreślając polskość tych terenów miał formę architektoniczną-dworku szlacheckiego.
Pod opieką jednostki z Modlina
Pod opieką jednostki z Modlina
Przygotowano piękną uroczystość otwarcia szkoły (do dnia dzisiejszego zachował się rękopis scenariusza uroczystości przygotowanego przez Helenę Krajewską). Uroczystego przecięcia wstęgi dokonał kurator oświaty Wiktor Abramowicz.
W szkole liczącej 176 uczniów oprócz sal lekcyjnych były mieszkania dla nauczycieli. Na ścianie głównego korytarza znajdował się portret króla Władysława Łokietka-patrona szkoły. Nowo otwartą szkołą opiekowała się Jednostka Wojska Polskiego z Modlina, która częściowo wyposażała ją w sprzęt i pomoce naukowe. Prowadzono także dożywianie dzieci. Szkoła posiadała sztandar- w czasie II wojny światowej ukryty pod belką stropową, odnaleziony dopiero podczas prac remontowych w latach 90-tych.
Wiejski Teatr
Wiejski Teatr
Młodzież szkolna obdarzona była słuchem muzycznym i umiejętnościami aktorskimi. Przygotowywano wiele przedstawień, które prezentowane były na scenie „Wiejskiego Teatru”. Pięknie pracowała drużyna harcerska, a wśród młodzieży cieszyło się popularnością przysposobienie obronne. Stolarz Zembrzuski zrobił karabinki, którymi zręcznie ćwiczyli chłopcy. Dziewczynki szyły i haftowały. Podczas świąt państwowych organizowano wycieczki wzdłuż granicy, apele. Były one manifestem polskości i oznaką głębokiego patriotyzmu.
Trudne czasy wojenne
Jesienią 1939 r. po zakończeniu działań wojennych Niemcy rozpoczęli grabież mienia polskiego, a budynek szkolny zamieniono w magazyn zbożowy. W 1945 r oddziały niemieckie uciekając podpaliły szkołę. W wyniku energicznego współdziałania mieszkańców pożar został ugaszony. Po wyzwoleniu kierownikiem szkoły został S. Murczyński.
Zorganizowano 4 klasy przy trzech „siłach nauczycielskich”. W 1952 r. zatrudniono czwartego nauczyciela. Do obwodu szkoły należały dzieci z wiosek: Smolany-Żardawy, Połcie Młode, Szczepkowo-Skrody, Krajewo-Kawęczyno, Szczepkowo-Iwany. Mieszkańcy to w większości rolnicy, potomkowie dawniej szlachty zaściankowej oraz wyrobnicy.
Szkoła Podstawowa w Szczepkowie Borowym była szkołą o dziewięćdziesięcioletniej tradycji, posiadająca swoją indywidualność, stawiająca na dobre wychowanie i wykształcenie. Z każdym rokiem funkcjonowania powiększała swój kalendarz imprez szkolnych i rekreacyjnych dla dzieci, rodziców i mieszkańców. Głównymi organizatorami ogólnospołecznego życia wsi byli nauczyciele, a społeczność lokalna czuła się za szkołę odpowiedzialna.
Od roku 1932 stanowisko kierowników i dyrektorów zajmowali: Stefan Zawadziński, Franciszek Wieczorek, Stefan Murczyński, Ryszard Bartkiewicz, Józef Karasiński, Sławomir Knapiński, Ewa Dłuska.
Kierując się rachunkiem ekonomicznym gminy w 2000r. podjęto decyzję o zamknięciu placówki. Rodzice, nauczyciele i uczniowie stanęli przed wizją likwidacji szkoły. Wychodząc naprzeciw trudnościom finansowym gminy i utrzymania szkoły społeczność lokalna założyła „Stowarzyszenie na rzecz ekorozwoju wsi i szkoły w Szczepkowie Borowym”, stając się prawnym organem prowadzącym.
Placówka funkcjonowała do lipca 2005r. Obecnie w budynku znajduje się Środowiskowy Dom Samopomocy „POBOŻE”, prowadzony przez Fundację im. Metropolity Andrzeja Szeptyckiego ITAJ.
Szkoła miała ogromny wpływ na krzewienie patriotyzmu i miłości do Ojczyzny, jej działalność kulturalna i społeczna w pasie przygranicznym podtrzymywała polskość w trudnym okresie historii naszego kraju. Zachęcamy do zapoznania się z zapiskami szkolnych kronik: www.stowarzyszenieborowe.xorg.pl i www.poborze.pl
Zachęcamy do współpracy osoby posiadające informacje oraz pamiątki na temat Szkół Dawnego Pogranicza (Tel. 89 626 10 13, wasniewo@go2.pl)
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: wasniewo
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
? #1987986 | 94.254.*.* 6 maj 2016 14:59
O Mój Boże z góry patrz na dom Poboże A ten mur skasuj może
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
bo #1987619 | 46.76.*.* 6 maj 2016 00:44
ciemny naród, to łatwy w sterowaniu lud. Historia i szacunek do niej nie daje pieniędzy, tylko straty. Tak tracimy własną godność! Karierowiczom to odpowiada.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Były mieszkaniec #1987126 | 46.215.*.* 5 maj 2016 12:35
Z tego co słyszałem,ten brzydki, na szeroko pomalowany mur, ma zapewnić bezpieczeństwo pensonariuszom ośrodka pomocy społecznej, w jaki została przekształcona szkoła. Chodziło o pozbawienie kontaktow werbalnych osób po obu stronach płotu. Straszne!
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
NN #1986745 | 83.9.*.* 4 maj 2016 18:00
Taka piękna szkoła tylko czemu pozwolono aby obecny włodarz ogrodził szkołę "dwumetrowym" murem??? Teraz wygląda jak więzienie!!! O zgrozo!!! Czy coś się dzieje za tym murem nielegalnego? Przecież można było ogrodzić tak aby piękno dawnej szkoły każdy przejeżdżający przez Szczepkowo Borowe mógł podziwiać. Dziwie się mieszkańcom Szczepkowa Borowego i obecnej władzy Gminy, że na to pozwolili!
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz