WĘDKARSKIE OPOWIEŚCI: Krótka zima z pstrągiem w tle
2016-02-20 10:00:06(ost. akt: 2016-02-20 08:34:35)
Nasz redakcyjny spec od wędkowania, Wojciech Kwiatkowski, wraca z cyklem "Co w wodzie piszczy...". Tym razem iławianin pisze o nie do końca udanym sezonie zimowym.
— Dla amatorów wędkowania pod lodem to niestety kolejna zima, która nas zawodzi. Co prawda lód był przez cały styczeń i kto miał trochę wolnego czasu mógł się wędkarsko spełnić. Niestety zima z początkiem lutego odpuściła, a z pokrywy lodowej zostało tylko wspomnienie, więc pozostaje nam podlodówki pochować i czekać na szybkie przyjście wiosny.
Tym bardziej, że bez pokrywy lodowej luty i marzec to raczej miesiące wędkarsko martwe.
Tym bardziej, że bez pokrywy lodowej luty i marzec to raczej miesiące wędkarsko martwe.
Ci, którym udało się w styczniu wybrać na lód powinni być, mimo wszystko zadowoleni, bo ryby brały całkiem przyzwoicie, szczególnie jeśli chodzi o Jeziorak.
Całkiem przyzwoicie brały leszcze - może nie okazy, ale można powiedzieć iż populacja tego gatunku zaczyna się mieć coraz lepiej. Nie zawodziły również okonie i to całkiem przyzwoite. Jeśli udało się namierzyć gdzieś ławicę garbusów, to można było połowić ich sporo.
Dla mnie ta zima pozostaje mimo wszystko miłym wspomnieniem ze względu na kilka wypraw na Jeziorak, a także dostarczające mnóstwo adrenaliny wyjazdy na pstrągi. Łowisko pstrągowe co prawda komercyjne, ale zabawa i emocje towarzyszące holowi pstrągów z lodu, czy na spinning są po prostu bezcenne. Poza tym ryba przepyszna i co ważne żeruje praktycznie przez cały rok.
Serdecznie zachęcam do znalezienia gdzieś w okolicy stawów pstrągowych i zmierzenia się z tą wspaniałą i niezwykle waleczną rybą. Na fotce dwa piękne pstrągi, mój i kolegi po kiju: 1,8 kg i 2kg - oj była walka! Pozdrawiam.
LINEK 69
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Klaudiusz #1996006 | 46.186.*.* 19 maj 2016 19:21
Dlaczego Wy wędkarze(obserwuje to wszędzie) zabieracie nawet 5 centymetrowe rybki. Czy nie możecie przełamać się i wpuszczać je do wody zaś zabierać tylko duże sztuki. Takie jak wy traktowanie łowisk, doprowadza do totalnej zagłady ryb. Oczywiście podobnie małe wyławiają zawodowi rybacy, spółka, z Jezioraka. Jak można sprzedawać leszczyki wielkości dłoni średniego chłopa. My nigdy nie będziemy już mieć w jeziorach żadnej ryby. To jest skandal
odpowiedz na ten komentarz
Wędkarze Jezioraka #1939346 | 89.228.*.* 24 lut 2016 20:43
Ciekawy regionalny cykl artykułów wędkarskich. Zapraszam na profil FB Wędkarze Jezioraka!:) Przeczytaj cały tekst: WĘDKARSKIE OPOWIEŚCI: Jesień — czas drapieżnika - Iława http://ilawa.wm.pl/315680,WEDKARSKIE-OPO WIESCI-Jesien-czas-drapieznika.html#ixzz 417GiaKRz
odpowiedz na ten komentarz