Sukces Sławy Tarasiewicz
2015-12-05 20:26:32(ost. akt: 2015-12-05 20:45:05)
Romincki smalec rydzowy pokonał znakomitą wędzoną wołowinę i karczek z dymu i tym samym wygrał X edycję konkursu Smaki Warmii, Mazur oraz Powiśla na stołach Europy. Borowiki i rydze marynowane uzyskały 2. lokatę, a wszystko przygotowała Sława Tarasiewicz z Galwieć pod Gołdapią.
W sobotę, 5 grudnia, w Olsztynie odbył się regionalny finał X edycji konkursu Smaki Warmii, Mazur oraz Powiśla na stołach Europy.
Do zmagań finałowych zostali zakwalifikowani zdobywcy I miejsca w finałach subregionalnych w Elblągu, Szczytnie i Ełku, czyli jury oceniało 24 produkty oraz osiem potraw.
Sława Tarasiewicz zaserwowała i to z powodzeniem smalec rydzowy oraz borowiki i rydze marynowane.
- Przychodzili ciekawscy i robili fotki, bo zapomnieli już, jak wyglądają rydze i jak smakują - informuje Sława Tarasiewicz, która prowadzi gospodarstwo agroturystyczne w Galwieciach.
- Przychodzili ciekawscy i robili fotki, bo zapomnieli już, jak wyglądają rydze i jak smakują - informuje Sława Tarasiewicz, która prowadzi gospodarstwo agroturystyczne w Galwieciach.
Odkryte unikatowe przepisy kulinarne z obszarów wiejskich województwa warmińsko-mazurskiego zostaną wydane w publikacji „Smaki Warmii, Mazur oraz Powiśla na stołach Europy”. Konkurs ma również promowć jedyne w swoim rodzaju produkty i potrawy, specyficzne dla dziedzictwa kulinarnego naszego regionu.
Konkurs organizowany jest od 2006 roku przez samorząd województwa warmińsko-mazurskiego we współpracy z Warmińsko-Mazurską Izbą Rolniczą i Punktem Informacji Europejskiej Europe Direct – Olsztyn. W roku 2008 została zmieniona jego formuła – przedmiotem konkursu oprócz potraw zostały też produkty.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Brawo #1883788 | 95.41.*.* 17 gru 2015 17:55
Gratuluję i ciesze się razem z Tobą, Sławko! ja jednak prawdziwki przed marynowaniem kroję na pół, bo myślę,że są robaczywe.Kiedyś zresztą podano mi takie do posiłku w tzw.agroturystycznym gospodarstwie.Wprawdzie mówię, że nie ten robak, którego my zjemy...,ale wolę dmuchać na zimne.Fajnie,że nie spoczęłaś na laurach.Dołączam najlepsze życzenia świąteczne.
odpowiedz na ten komentarz
Irena #1874752 | 178.43.*.* 6 gru 2015 08:25
Gratulacje z Ełku!!Miło nam.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
bonobo #1874593 | 81.190.*.* 5 gru 2015 22:16
ślinka cieknie :) gratulacje
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz