Przetargi na dzierżawę i sprzedaż gruntów wstrzymane

2015-12-01 13:00:52(ost. akt: 2015-12-01 13:18:06)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: sxc.hu

Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel polecił Agencji Nieruchomości Rolnych wstrzymać sprzedaż ziemi. Do odwołania. Decyzją ministra ANR wstrzymało ponad 2 tysiące przetargów w całej Polsce. Na Warmii i Mazurach wstrzymano ich ponad 100.
Terenowe oddziały ANR wstrzymały przetargi na dzierżawę i sprzedaż gruntów. Od piątku nie są organizowane żadne licytacje. To efekt decyzji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztofa Jurgiela.

W całym kraju wstrzymano ponad 1 tysiąc przetargów. Na Warmii i Mazurach wstrzymano ich ponad 100. Jeden z przetargów został wstrzymany w piątek w oddziale ANR w Olsztynie. Chodziło o blisko 250 ha ziemi w okolicach Węgorzewa. Rolnicy, którzy przyjechali na licytację będą musieli poczekać na rozstrzygnięcie sytuacji, kolejne spotkanie wyznaczono na piątek.

Każdy z zainteresowanych gruntami ANR w okolicach Węgorzewa wpłacił około pół miliona złotych wadium.

Co z wpłaconymi wadiami? Dlaczego minister wstrzymał przetargi? O tym przeczytacie w artykule Andrzeja Mielnickiego we wtorkowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.

Czytaj e-wydanie

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Igor #1871346 | 178.43.*.* 2 gru 2015 12:47

    Krzysztof Jurgiel - pierwszy minister rolnictwa po 1989 roku, któremu dobro Polski leży na sercu. Brawo PiS.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. To nie rolnicy ! #1870624 | 5.172.*.* 1 gru 2015 17:24

    To cwaniacy, spekulanci i pseudo rolnicy z Warszawy, którzy szukają taniej ziemi pod wszelkie inwestycje tylko nie pod rolnictwo ! W ten sposób na terenie gminy Gietrzwałd z 10 lat temu wpadło w ręce gospodarstwo rolne po byłym PGR o powierzchni blisko 1200 ha, które to nabyli cwaniacy z Warszawy. Prowadzą tam wszelkiego rodzaju działalności tylko nie uprawę gruntu czy hodowlę. Zakładają plantacje orzecha włoskiego (sic!) który pierwszej zimy prawie cały wymarzł, zbudowali elektrownię Biogazową, z której przetworzony poprodukcyjny wywar wylewają na swoje pola, trując glebę, wody powierzchniowe i smrodząc w promieniu 6-8 km tak okrutnie że trudno to opisać. Teraz główkują nad farmą wiatrową itp. Nie interesowało ich od początku i nie interesuje rolnictwo ! Na potrzeby elektrowni biogazowej kilkaset ha ziemi obsiewają niezwykle intensywnie wyjaławiającą amerykańską odmianą kukurydzy energetycznej, przez co gleba klasy III a, III b i IVa stała się po kilku latach szaro-żółtymi jałowymi piaskami. OTO ROLNICTWO XXI WIEKU, OTO NOWOCZESNY ROLNIK ! Te pół bańki wadium które powpłacano na przetarg o którym mowa w artykule, powpłacali tacy jak opisani przez mnie "rolnicy".

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. kozak #1870498 | 89.231.*.* 1 gru 2015 14:57

      wreszcie ktoś zajął się sprzedażą Polskiej ziemi na prawo i lewo byle komu i byle jak , ustawiane przetargi itp. !!

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    2. zenon #1870454 | 83.12.*.* 1 gru 2015 14:01

      buahhahhaahhah hahhhaahhah hahahaha

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    3. boom #1870434 | 81.190.*.* 1 gru 2015 13:43

      PIS rządzi i dzieli ,witamy w IV RP

      odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (8)