Boniek: Jak dwa razy prosto kopnie piłkę, to od razu wyjeżdża za granicę
2015-11-25 09:53:41(ost. akt: 2015-11-25 10:01:43)
Zapewnia, że nalot PZPN na Olsztyn był przyjemną i wcześniej uzgodnioną wizytą. I wcale nie miał związku z budową nowego stadionu, czy problemami piłkarskiego Stomilu. Jak ocenia reprezentację Polski i jakie mamy szanse na mistrzostwach Europy we Francji? Ze Zbigniewem Bońkiem rozmawia Zbigniew Szymula.
W Polsce jest tak, że jak ktoś przegra mecz, to zaraz się mówi, że mu się nie chciało, że „sodówka”... Grałem w piłkę, więc wiem, że piłkarzom się zawsze chce. Czasami tylko nie wystarcza umiejętności, bo rywal był lepszy...— Pańska wizyta w Olsztynie, jak zresztą całego zarządu PZPN, jest trochę zaskakująca. Co tak naprawdę sprowadziło pana do Olsztyna?
— Na początku chciałbym sprostować pewne ...
Ten artykuł ukazał się w papierowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.
Dlatego na gazetaolsztynska.pl jest dostępny tylko dla prenumeratorów naszego elektronicznego wydania.
Jak je otrzymać? To proste. Na początek kliknij tutaj:
kupgazete.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez