2-letnie dziecko na parapecie I piętra! Na szczęście nic mu się nie stało
2015-11-23 13:00:19(ost. akt: 2015-11-23 13:48:05)
Trzy jednostki straży pożarnej wyjechały do w akcji ratowania dziecka, które stało na parapecie mieszkania na pierwszym piętrze. Strażacy nie interweniowali, bo 2-latka zdjął z parapetu jego ojciec.
Do incydentu doszło w bloku przy ul. 1-go Maja 10 w Iławie.
— Ustaliliśmy, że w mieszkaniu przebywał ojciec i jego 2-letni synek - mówi Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP Iława. — Dziecko spało w swoim łóżku. Ojciec chłopca także zasnął. Był po dyżurze nocnym w pracy. Jak poinformował, drzwi i okna w mieszaniu były zamknięte i nie wiadomo, jak dziecko dostało się na parapet. Ojciec, opiekun dziecka był trzeźwy.
— Ustaliliśmy, że w mieszkaniu przebywał ojciec i jego 2-letni synek - mówi Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP Iława. — Dziecko spało w swoim łóżku. Ojciec chłopca także zasnął. Był po dyżurze nocnym w pracy. Jak poinformował, drzwi i okna w mieszaniu były zamknięte i nie wiadomo, jak dziecko dostało się na parapet. Ojciec, opiekun dziecka był trzeźwy.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Mama #1864252 | 77.115.*.* 23 lis 2015 21:12
Takie maluchy bywają nieprzewidywalne, trzeba myśleć z wyprzedzeniem. Dzięki Bogu że nic się nie stało - lekcja dla wszystkich.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz