Seria remisów przerwana. Start Nidzica pewnie wygrywa z beniaminkiem z Godkowa

2015-10-17 20:22:22(ost. akt: 2015-10-20 21:32:41)

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W sobotę (17 października) w meczu 13 kolejki piłkarskiej V ligi gr.2 Start Nidzica na własnym stadionie wygrał z Żurawiem Godkowo 3:0 (0:0)
Seria remisów przerwana. Start Nidzica po niezłym spotkaniu zwłaszcza w II połowie wygrał z beniaminkiem ligi Żurawiem Godkowo 3:0.

Sobotnie spotkanie 13 kolejki piłkarskiej V ligi gr.2 pomiędzy Startem Nidzica i Żurawiem Godkowo rozgrywane było przy ciągle padającym deszczu. Warunki pogodowe sprawiły że trudno było o bardziej finezyjną i widowiskową grę obydwóch drużyn. Więcej w grze było przypadkowości niż piłkarskich efektownych zagrań.

Do ciężkich warunków atmosferycznych bardziej przywykli gospodarze. To nidzicki Start od początku spotkania przejmuje inicjatywę na boisku. Już w 2 minucie Adrian Roczeń potężnym strzałem z dystansu pokazuje próbkę swoich możliwości. Pięć minut później Kamil Michalski wykonuje rzut wolny z 22 metrów na wysokości narożnika pola karnego i tylko efektownej paradzie bramkarza gości Pawła Godzieba Żuraw zawdzięcza że nie stracił gola.

W 12 minucie pierwsza ofensywna akcja gości. Zastawiona pułapka ofsajdowa Startu nieskuteczna i Piotr Wiernicki z Godkowa znajduje się w wybornej sytuacji strzeleckiej, lecz Karol Bruzda dalekim wyjściem uniemożliwił zawodnikowi Godkowa oddanie skutecznego strzału.

Padający deszcz sprawił że piłka była śliska na boisku a w ferworze walki nietrudno o zagranie faul i tak pierwszą żółtą kartkę w tym spotkania ujrzał zawodnik Żurawia Dawid Basarab. Start Nidzica przeważa w I połowie częściej jest w posiadaniu piłki, lecz goli jak nie było tak nie ma w tym meczu. W kolejnej ofensywnej akcji Startu Dominik Bróździński wypuszcza na dobieg wchodzącego w pole karne rywala Michała Leszczyńskiego lecz o ułamek sekundy szybszy był golkiper gości.

W 30 minucie kolejny rajd lewą stroną Dominika Bróździńskiego, dośrodkowanie w pole karne, lecz piłka jest za wysoka aby Rafał Wawrzyniak mógł skutecznie wykończyć tę akcję. Na zakończenie I połowy ładnym uderzeniem z 30 metrów popisuje się Kamil Michalski. Piłka po jego uderzeniu trafia w poprzeczkę i wychodzi w pole. Start Nidzica do przerwy remisuje bezbramkowo z beniaminkiem z Godkowo mimo przewagi w tym spotkaniu.

Po zmianie stron Start nadal przeważa i dąży do zdobycia goli. Już w 48 minucie po faulu na Dominiku Bóżdzińskim Adrian Roczeń posyła piłkę w pole karne. Tam ręką piłkę zagrywa jeden z obrońców Żurawia lecz arbiter spotkania Kamil Kazimierowski nie zauważa nieprzepisowego zagrania zawodnika gości.

W 58 minucie kolejne zagranie ręką w polu karnym gości i arbiter spotkania tym razem zauważa te nieprzepisowe zagranie przyznając rzut karny dla Startu a zawodnikowi z Godkowa Andrzejowi Szydłowskiemu pokazuje aby żółtą kartkę, dlaczego nie czerwoną ? skoro zagranie było w polu karnym. Kamil Michalski pewnie wyegzekwował jedenastkę i Start objął prowadzenie w tym meczu.

Jedenaście minut później gospodarze podwyższają wynik. Fantastycznym uderzeniem z ponad 20 metrów z narożnika pola karnego popisuje się Rafał Wawrzyniak i Start prowadzi już 2:0. Wynik spotkania na 3:0 dla Startu Nidzica ustalił w 82 minucie Dominik Bróździński który ładnie wykończył dwójkową akcję Michała Leszczyńskiego z Kamilem Michalskim

Start Nidzica wygrał sobotnie spotkanie 3:0 z Żurawiem Godkowo po skutecznej grze w II połowie. Przełamał tym samym passę trzech remisów w ostatnich spotkaniach i umocnił się na 2 miejscu w ligowej tabeli mając w dorobku 26 punktów i tracąc do lidera miłomłyńskiej Tęczy już tylko 3 punkty która niespodziewanie zremisowała w tej kolejce na własnym terenie z Polonia Iłowo.

Za tydzień Start Nidzica w meczu 14 kolejki wyjeżdża do Lidzbarka Welskiego na mecz z miejscowym Welem który zaledwie zremisował z ostatnim w tabeli Gietrzwałdem Unieszewo

Start Nidzica - Żuraw Godkowo 3:0 (0:0)
1:0 Michalski (58'-k), 2:0 Wawrzyniak (69'), 3:0 D.Bróździński (82')

Start Nidzica: Bruzda - Napiórkowski - Karwacki - Roczeń - Zasadzki - Michalski - Sobotka - Wawrzyniak - Szczypiński - Bróździński - Leszczyński oraz Stasiukiewicz, Madej, Mioduszewski

Sędzia: Kamil Kazimierowski (Elbląg)