"Adela" ma czasem humory i fochy, ale setkę jeszcze wyciągnie
2015-10-17 12:00:00(ost. akt: 2015-10-17 11:48:11)
To był czar PRL zwany skarpetą. Bo cuchnęło od niej spalinami na kilometr. Dla jednych to był smród, ale dla drugich zapach francuskich perfum. No, może bardziej polskich, bo syrena to jednak dzieło polskiej myśli technicznej.
Firma z Kutna chce reaktywować syrenę, ta wieść, że kultowa marka wraca, na pewno ucieszyła wielu Polaków. Szczególnie tych starszych, pamiętających czasy, kiedy po naszych drogach jeździły praktycznie tylko warszawy, syreny i polonezy. Z tej trójki nie wiedzieć czemu syrena cieszyła się chyba największą sympatią. I chyba tak zostało do dziś, choć spotkać syrenę na drodze to jak mały cud. Z tych ...
Ten artykuł ukazał się w papierowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.
Dlatego na gazetaolsztynska.pl jest dostępny tylko dla prenumeratorów naszego elektronicznego wydania.
Jak je otrzymać? To proste. Na początek kliknij tutaj:
kupgazete.pl