Lider B klasy dalej mieszka w Iławie. ITR Jeziorak wygrał z GKS-em Szymbark. ZOBACZ ZDJĘCIA

ITR Jeziorak Iława – GKS Szymbark 3:0 (3:0)
Gole: Harmaciński, Krajewski, Ostanek

SKŁADY WYJŚCIOWE
ITR JEZIORAK: Sobiech – Kressin, Ostanek, Sbikowski, Parulis, Harmaciński, Krajewski, Figurski, Wojciechowski, Ćwikliński, Kuchnik
GKS SZYMBARK: Cichocki – Zglenicki, Goryński, Łukomski, Sendecki, Harmaciński, Czubiński, Zarębski, Matysiak, Grzegrzółka, Błaszczyk,

Iławianie byli faworytem tego spotkania. Drużyna grającego trenera Wojciech Figurskiego od początku zaczęła atakować bramkę lokalnego rywala. GKS Szymbark grał tak, jak przeciwnik pozwalał i tylko od czasu do czasu piłkarze Mariusza Zadrożyńskiego zapuszczali się w okolice bramki Grzegorza Sobiecha, jednak bez efektu bramkowego.

Pierwszy gol dla iławian został zdobyty w dość osobliwych okolicznościach: po zespołowej akcji Mateusz Harmaciński wpadł w pole karne, by po chwili przewrócić się razem z obrońcą GKS-u. W pierwszym odruchu drużyna Jezioraka domagała się rzutu karnego za domniemany faul (którego jednak nie było), sędzia nie gwizdnął jedenastki, za to sprytem wykazał się Harmaciński; popularny „Rocky”, leżąc na boisku, kopnął piłkę, która dosłownie wturlała się do bramki.

Ekipa z Iławy atakowała dalej, a gola mógł zdobyć m.in. Figurski (piłka po jego uderzeniu z głowy trafiła w poprzeczkę) oraz Grzegorz Ostanek, który jednak uderzał za lekko i Kacper Cichocki, bramkarz GKS-u wyłapał futbolówkę.

Na 2:0 podwyższył Aleksander Krajewski, który wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony boiska. Trzecia bramka była już dziełem Ostanka, który w końcówce pierwszej połowy sfinalizował rzut rożny.

W następnej kolejce GKS ma pauzę, a Jeziorak gra w Jamielniku.

Z INNYCH BOISK:

Amex Bączek Unia Susz w meczu na szczycie IV ligi przegrała na swoim terenie ze Stomilem II Olsztyn 0:2 (0:1). Natomiast nasz III-ligowiec GKS Wikielec wygrał z MKS-em Korsze 2:0 po bramkach Pawła Sagana i Pawła Tomkiewicza.