W fantastycznym stroju czują się jak bohaterowie gier i filmów, czyli jak wygląda cosplay w Olsztynie

2015-09-26 17:00:00(ost. akt: 2015-09-26 17:14:52)
Dominika Wasilewska przebiera się za Shion z popularnego serialu anime. Specjalnie do tego przebrania zakłada szkła kontaktowe zmieniające kolor oczu

Dominika Wasilewska przebiera się za Shion z popularnego serialu anime. Specjalnie do tego przebrania zakłada szkła kontaktowe zmieniające kolor oczu

Autor zdjęcia: Fot. Przemysław Getka

Są ludzie, dla których wcielanie się w postacie z gier komputerowych i postaci z animowanych filmów to sposób na spędzanie wolnego czasu. To cosplay, czyli połączenie skrótów dwóch angielskich wyrazów costume (kostium) i playing (zabawa).
Aleksandra Olszewska nie pasuje do typowego obrazu osoby, która wciela się w postaci z filmów, czyli tzw. cosplayowca. Mówi, że ma lat trzydzieści plus, męża i siedmioletnią córkę. Przebiera się za kobiece postaci z różnych filmów, komiksów, gier. Jej pasja nie jest związana z kulturą japońską, ale wywodzi się z młodzieńczej fascynacji grami komputerowymi, w których uczestnik tworzy swoją postać i kieruje jej poczynaniami w świecie opartym na jednym z systemów stworzonym na podstawie np. książek.
— Od małego uwielbiałam czytać i wyobrażać sobie, że jestem kimś innym. Jak miałam 16 lat, zaczęłam grać w gry RPG. Później związałam się z bractwem rycerskim i jeździłam na zloty ...

Zostało jeszcze 85% treści artykułu.

Źródło: Gazeta Olsztyńska