GKS Wikielec znowu stracił gola w doliczonym czasie gry. To już piąta porażka w tym sezonie

2015-09-20 09:25:13(ost. akt: 2015-09-20 09:36:09)

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Bez punktów wrócili zawodnicy GKS-u Wikielec spod Białegostoku. Sytuacja drużyny Andrzeja Biedrzyckiego robi się coraz mniej ciekawa.
KS Wasilków – GKS Wikielec 1:0 (0:0)
1:0 - Stachelski (90+)

WIKIELEC: Elżanowski - Kruszyński, Kacperek, Jajkowski, Kołakowski (80 Suchocki) , Łysiak, Tomkiewicz, Sagan ( 75 min. Piceluk), Tomczyk (75 min. Oleszko), Karłowicz, Sobociński

Pierwsza połowa remisowa, ale warto odnotować dwie ciekawe akcje GKS-u. W 27 min Piotr Karłowicz nie wykorzystał doskonałej sytuacji będąc sam na sam, a dwanaście minut później taka sama sytuacja i Paweł Sagan również nie zdołał pokonać bramkarza miejscowych.

W końcówce ponownie Karłowicz ma bardzo dobrą sytuację do zdobycia bramki, ale gol nie pada. Remigiusz Sobociński otrzymał w Wasilkowie kolejną żółtą kartkę, która eliminuje go z gry w najbliższym spotkaniu.

Bardzo rozgoryczony po meczu trener Wikielca Andrzej Biedrzycki powiedział. - Po prostu brak mi słów, nie wiem co się dzieje, gdzie jest przyczyna takiego stanu. Szkoda mi zawodników, włożyli w to spotkanie dużo zaangażowania i walki. Powiem szczerze - już dawno nie miałem takiej sytuacji. Przegrywamy kolejny mecz w doliczonym czasie gry. Gramy jak równy z równym, a schodzimy z boiska pokonani. Szkoda.

*** Sytuacja w tabeli zespołu z Wikielca robi się nieciekawa. W następnym meczu w sobotę 26 września o 17,00 GKS zagra z MKS Korsze na własnym stadionie.

Wiesław Raczkowski
ilawa@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. nml #1818553 | 109.95.*.* 20 wrz 2015 14:30

    Nie jest żle jeszcze się rozkręcą spokojnie dajmy czas.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. kibic #1818510 | 89.228.*.* 20 wrz 2015 12:25

    Za dwa lata derby z jeziorakiem w okręgówce zmiana trenera za późo ale lepiej późno niż wcale i za dużo gry po krawacie synowie działaczy i byłych piłkarzy czas zacząć działać bo im większe wzmocnienia tym gorsze wyniki

    odpowiedz na ten komentarz

  3. KOŃ #1818464 | 46.215.*.* 20 wrz 2015 11:00

    Trener zespołu mówi: "...nie wiem co się dzieje, gdzie jest przyczyna takiego stanu..."!!!!! No to kto ma wiedzieć??? Ma ktoś przyjść, zanalizować, znaleźć przyczyny i powiedzieć trenerowi co z tym zrobić? To po co trener i za co bierze kasę? Podpowiem w gratisie gdzie jest przyczyna - z sympatii dla Wikielca. Nikt w regionie, poza działaczami z Wikielca, nie traktuje tego Pana poważnie. Tylko On sam twierdzi, że jest trenerem, a już nikt, nawet On sam, nie potrafi wskazać choć najmniejszego sukcesu trenerskiego. Sprowadzenie na dno Mrągowa, kompromitacja w Działdowie - to całe CV. Można jeszcze wspomnieć o dyrektorskich wyczynach w Stomilu (są tacy, którzy wiedzą więcej niż piszą zaprzyjaźnieni dziennikarze). Nawet przegrana w PP z ITR-em nie jest taką kompromitacją jak to "... nie wiem co się dzieje, gdzie jest przyczyna takiego stanu...". SKANDAL i samobójstwo zawodowe każdego trenera. No może nie w Wikielcu... I tylko w Wikielcu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  4. Qwe #1818462 | 20 wrz 2015 10:58

    Wieśniaki nie nadają się na 3 ligę . Ale tak to już jak się dostaje baty nawet od Jezioraka.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz