Celnicy sprzedali mercedesa odebranego przemytnikowi za... 53 tys zł
2015-07-29 13:16:36(ost. akt: 2015-07-29 14:39:34)
Prawie 54 tysiące złotych zapłacił przedsiębiorca z centralnej Polski za mercedesa wystawionego na licytację przez Izbę Celną w Olsztynie.
Pojazd to mercedes G 500 kombi o pojemności 4966 cm3 o mocy 296 koni mechanicznych. Został zatrzymany przez celników w październiku 2013 roku. Stało się tak, bo jego ówczesny właściciel, obywatel Federacji Rosyjskiej, próbował w samochodzie przemycać papierosy. W sumie, w czasie kontroli, funkcjonariusze Służby Celnej znaleźli w aucie prawie 1700 paczek bez polskiej akcyzy.
Sprawa trafiła do sądu, który orzekł przepadek przemycanych papierosów jak też pojazdu na rzecz Skarbu Państwa. Celnicy wystawili mercedesa na przetarg, a nabywca zapłacił za auto 53,7 tys. zł. Pieniądze w całości zasilą budżet państwa.
am
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (11)kkk #1792607 | 176.221.*.* 11 sie 2015 16:35
ciekawe który celas trzymał na tym łapę bo chetnie bym kupił to cacko w takiej cenie hehe gdybym o tym wiedział. Za chwile obroncy uciesnionych beda pisali ze był ogłoszony przetarg etc. Pozdrówka "nieskazitelnym" hahahaha
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Mechanik #1785883 | 89.228.*.* 30 lip 2015 18:26
G 500 kombi :) porażka takie rzeczy tylko w olsztynie
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
skandal 2 #1785469 | 195.136.*.* 29 lip 2015 23:55
do skandal: IQ
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
motomaniak #1785422 | 88.156.*.* 29 lip 2015 22:25
Koledzy spokojnie, daleko im do ustawionych przetargów, a bliżej do nierzetelnych informacji. Kiedys mocno zainteresowałem sie Jeepem sprzedawanym przez Izbę Celną w Olsztynie. Auto do obejrzenia na jednym z przejść granicznych naszego województwa. Miało być super auto. Na miejscu okazało się, że z zewnątrz "miód, malina". W środku... tragedia! Dlaczego? Bo autem przemycano własnie papierosy! A co było nie tak? Podwójna podłoga (osłabiona konstrukcja), schowki w drzwiach, podsufitce (wszystko osłabione na potrzeby przemytu). Auto może stało w dobrej cenie (też koło 40-50 tys gdy na rynku warte razy dwa) jak trzeba było włożyć drugie tyle aby nie bać się tym jeździć, a sprzedać później? zapomnij! Druga historia... obok Jeepa stał mercedes w równie okazyjnej cenie rocznik bodajże 2013 z małym problemem... Rusek jak go zatrzymali wyrzucił kluczyki do ścieków i brak zamka, stacyjka do przekładki, centralny do przeróbki, najgorzej to z komputerem bo do wymiany... kosztów wyszło ponad prawie 10000 (a o podwójnych schowkach to juz nawet nie ma co wspominać). Dwa przypadki szybko wyleczyły mnie z "promocji" izby celnej. dziekuje ale nie.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
Had #1785345 | 37.47.*.* 29 lip 2015 20:56
Co z tego ze kupil za tyle i ze może bylo ustawoone jak poprzedni właściciel go znajdzie i wezmie do federacji
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz