Pływał skuterem szybko i niebezpiecznie. Sprawa trafi do sądu
2015-07-05 19:08:08(ost. akt: 2015-07-05 19:14:04)
Przed sądem będzie się tłumaczył 24-letni mieszkaniec Sochaczewa, który z nadmierną prędkością pływał skuterem wodnym po Jezioraku. Natomiast na drodze Chełmżyca-Piotrkowo zatrzymano kierowcę ciężarówki, który miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mężczyzna zatrzymany na Jezioraku nie posiadał przy sobie wymaganych dokumentów tj. patentu sternika motorowodnego oraz dowodu rejestracyjnego skutera.
Iławski policjant wspólnie ze strażakiem Ochotniczej Straży Pożarnej podczas patrolu jeziora Jeziorak zauważyli poruszający się z dużą prędkością skuter wodny powodujący wysokie fale. Funkcjonariusz zatrzymał do kontroli sternika, 24-letniego mieszkańca Sochaczewa. W trakcie czynności okazało się, że mężczyzna nie posiadł przy sobie obowiązkowych dokumentów wymaganych podczas kontroli tj. patentu sternika motorowodnego oraz dowodu rejestracyjnego od skutera. 24-latek po chwili dostarczył patent sternika motorowodnego oraz dowód rejestracyjny, nie posiadał jednak uproszczonego świadectwa zdolności żeglugowej, który stwierdza stan techniczny jednostki. Za nie przestrzeganie przepisów Ustawy o Żegludze Śródlądowej oraz nie posiadanie przy sobie obowiązkowych dokumentów w najbliższym czasie mieszkaniec Sochaczewa będzie musiał tłumaczyć się przed sądem.
Był tak pijany, że prawie wypadł z pojazdu
Na tym jednak nie koniec newsów z pierwszego weekendu wakacji. Zatrzymano bowiem kierowcę, który kierował ciężarówką mając ponad 3 promile. Sygnał od świadka pozwolił na szybkie zatrzymanie tego kierowcy. Niebezpieczne manewry na drodze zaniepokoiły innego kierowcę. Dzięki krótkiej informacji policjanci zatrzymali 30-latka, który miał 3,4 promile alkoholu w organizmie i kierował ciężarówką. Do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwonił funkcjonariusz Straży Rybackiej z informacją, że na drodze Chełmżyca-Piotrkowo samochodem ciężarowym mercedes kierował prawdopodobnie nietrzeźwy mężczyzna. Zgłaszający dodał, że kierujący jechał tzw. „wężykiem”. Oświadczył także, że kiedy zatrzymał go wspólnie z innymi funkcjonariuszami to po otworzeniu drzwi kierowca prawie wypadł z pojazdu. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Tam od kierującego poczuli zapach alkoholu. W trakcie czynności policjanci ustalili, że 30-letni mieszkaniec gminy Susz miał 3,4 promila alkoholu w organizmie. Samochód został zabezpieczony przez osobę wskazaną, a 30-latka po wykonaniu czynności zwolniono. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy.
Kodeks karny za ten czyn przewiduje karę 2 lata pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat. W związku z nowelizacją przepisów, osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się takiego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Źródło: KWP Olsztyn
Na tym jednak nie koniec newsów z pierwszego weekendu wakacji. Zatrzymano bowiem kierowcę, który kierował ciężarówką mając ponad 3 promile. Sygnał od świadka pozwolił na szybkie zatrzymanie tego kierowcy. Niebezpieczne manewry na drodze zaniepokoiły innego kierowcę. Dzięki krótkiej informacji policjanci zatrzymali 30-latka, który miał 3,4 promile alkoholu w organizmie i kierował ciężarówką. Do oficera dyżurnego iławskiej policji zadzwonił funkcjonariusz Straży Rybackiej z informacją, że na drodze Chełmżyca-Piotrkowo samochodem ciężarowym mercedes kierował prawdopodobnie nietrzeźwy mężczyzna. Zgłaszający dodał, że kierujący jechał tzw. „wężykiem”. Oświadczył także, że kiedy zatrzymał go wspólnie z innymi funkcjonariuszami to po otworzeniu drzwi kierowca prawie wypadł z pojazdu. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Tam od kierującego poczuli zapach alkoholu. W trakcie czynności policjanci ustalili, że 30-letni mieszkaniec gminy Susz miał 3,4 promila alkoholu w organizmie. Samochód został zabezpieczony przez osobę wskazaną, a 30-latka po wykonaniu czynności zwolniono. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy.
Kodeks karny za ten czyn przewiduje karę 2 lata pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet do 15 lat. W związku z nowelizacją przepisów, osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się takiego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Em #2302555 | 188.252.*.* 6 sie 2017 20:29
A jakie.jeet ograniczenie prędkości po Jezioraku? Skuterem zwykle się płynie ile fabryka dała, po to on jest, nie.rozumiem w czym problem.
odpowiedz na ten komentarz