Wycinać czy sadzić? U nas najwięcej wypadków z udziałem drzew

2015-04-14 07:00:00(ost. akt: 2015-04-13 18:06:38)
Wypadek w Trękusku (styczeń 2014). Honda civic jechała w kierunku Olsztyna. Kierowca wyprzedzał kolumnę samochodów. Podczas zjeżdżania na swój pas ruchu wpadł w poślizg i wypadł z drogi. Samochód z dużą siłą uderzył w drzewo.

Wypadek w Trękusku (styczeń 2014). Honda civic jechała w kierunku Olsztyna. Kierowca wyprzedzał kolumnę samochodów. Podczas zjeżdżania na swój pas ruchu wpadł w poślizg i wypadł z drogi. Samochód z dużą siłą uderzył w drzewo.

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Najwięcej wypadków w wyniku zderzenia z drzewami zdarza się na Warmii i Mazurach. Co zrobić, by ofiar było mniej i by ocalić drogowe aleje? Nad tym zastanawiali się drogowcy, policjanci i ekolodzy.
Nasz region pod względem liczby wypadków w wyniku zderzenia z drzewami na 100 tys. mieszkańców zajmuje pierwsze miejsce w Polsce. Jest ich 16, podczas gdy średnia krajowa wynosi tylko 4,7. Jak powiedział Robert Zalewski, naczelnik wydziału drogowego KWP, zmniejsza się liczba wypadków z najechaniem na drzewa, ale w tych zderzeniach nie spada liczba ofiar śmiertelnych. 
Czy to znaczy, że wzdłuż warmińskich i mazurskich dróg należy wyciąć wszystkie drzewa?

Podczas spotkania w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie usłyszeliśmy różne, często skrajne opinie. — Liczba wypadków spada dzięki budowie nowych dróg i wycince drzew — przekonywał Waldemar Ziarek z fundacji Kierowca Bezpieczny. — Sadźmy je w odległości 15 metrów od drogi albo wcale.


Drzew bronili ekolodzy. — Drzewa zaostrzają skutki wypadków, ale też powodują, że kierowcy zmniejszają prędkość o 5 proc. — przekonywał Piotr Tyszko-Chmielowiec, dendrolog. — I to one są naszą polisą klimatyczną.

Spotkanie w UW poprzedziła akcja sadzenia drzew przy drodze między Zawrotami i Bramką.

MZG

Czy wycinka drzew może poprawić bezpieczeństwo na drogach Warmii i Mazur? A może trzeba szukać innych rozwiązań? Zapraszamy do dyskusji.



Komentarze (62) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. .. #1810682 | 164.126.*.* 8 wrz 2015 07:52

    ciemnota ,ciemnota wśród waS, czy Amerykanie maja autostrady pomiędzy drzewami??? maja lepszy asfalt tak samo w i IRAKU ,jesta tam goraco i się nie rozpływa w sloncu 40 C NNIC nie wycinac ,zmienić budowę dróg,nie przez las a obok

    odpowiedz na ten komentarz

  2. elka #1798814 | 89.230.*.* 21 sie 2015 10:56

    Przecież drzewa nie rosną na jezdni.W Polsce im lepsze warunki tym skutki wypadków bardziej tragiczne

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. Mazurka #1749849 | 91.210.*.* 8 cze 2015 14:15

    Zdecydowanie wycinać! Aleje pięknie wyglądają ale tylko w parku. Przestańmy sadzić drzewa przy drogach tu w grę wchodzi życie ludzkie!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. olo #1725720 | 83.9.*.* 30 kwi 2015 18:47

      Drzewa były sadzone kilkadziesiąt lat temu postęp wymusza budowę nowych dróg szerokich bezpiecznych te stare zostawcie dla turystów rowerzystów

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    2. wycinać #1723066 | 46.171.*.* 27 kwi 2015 12:47

      Jestem zdania,że niektóre drzewa należy wyciąć, ponieważ rosną na skraju szosy, często wybrzuszając asfalt. Na niektórych wąskich drogach przez drzewa nie można wyminąć się z ciężarówką. A jeśli sadzić to dość daleko od szosy. Zgodzę się że niektórzy cisną ile fabryka dała, ale jadąc wolno, wąską powiatówką przy mijaniu tira można nieźle obrysować lakier. Jadąc do pracy asfalt wylany jest pod sam pień drzewa. A tak w ogóle to mamy bardzo marne drogi i stąd tyle wypadków, asfalty są śliskie, wadliwie wykonane, albo wogóle zdarte bo w danym miejscu było ślisko.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (62)