Rozmowa z halowym mistrzem Polski - Karolem Zalewskim
2015-02-24 14:18:02(ost. akt: 2015-02-24 13:17:20)
— Zwycięstwa tego samego zawodnika na 60 i 200 metrów już się zdarzały w jednych mistrzostwach, ale żeby na 200 i 400 m... Ja o czymś takim nie słyszałem — cieszy się 22-letni Karol Zalewski z AZS UWM, halowy mistrz Polski z Torunia w biegach na 200 i 400 metrów.
— Nie pytam o odczucia, bo nie wyobrażam sobie, żeby nie był pan zadowolony po tych mistrzostwach.
— Rzeczywiście, nie ma takiej możliwości (uśmiech). Jest za to ogromna radość; myślę, że największa w mojej dotychczasowej karierze. A to dlatego, że te złote medale na 200 i 400 metrów to jest historyczne wydarzenie. Tak mi się przynajmniej wydaje. Bo zwycięstwa tego samego zawodnika na 60 i 200 metrów już się zdarzały w jednych mistrzostwach, ale żeby na 200 i 400 m... Ja o czymś takim nie słyszałem.
— Rzeczywiście, nie ma takiej możliwości (uśmiech). Jest za to ogromna radość; myślę, że największa w mojej dotychczasowej karierze. A to dlatego, że te złote medale na 200 i 400 metrów to jest historyczne wydarzenie. Tak mi się przynajmniej wydaje. Bo zwycięstwa tego samego zawodnika na 60 i 200 metrów już się zdarzały w jednych mistrzostwach, ale żeby na 200 i 400 m... Ja o czymś takim nie słyszałem.
— W seniorach, bo już w młodzieżowych MP zdobył pan w zeszłym roku aż trzy tytuły na raz: na 100, 200 i 400 m.
— No, tak, ale to jest całkiem inne bieganie. W młodzieżowcach przeciwnicy nie naciskają aż tak bardzo.
— No, tak, ale to jest całkiem inne bieganie. W młodzieżowcach przeciwnicy nie naciskają aż tak bardzo.
— Za panem wyjątkowo pracowity weekend w Toruniu: w ciągu 24 godzin przebiegł pan łącznie aż 1200 metrów.
— Zgadza się. I to ...
— Zgadza się. I to ...
Ten artykuł ukazał się w papierowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.
Dlatego na gazetaolsztynska.pl jest dostępny tylko dla prenumeratorów naszego elektronicznego wydania.
Jak je otrzymać? To proste. Na początek kliknij tutaj:
kupgazete.pl